Debata wyborcza w telewizji rządowej. Tusk o Kaczyńskim, Morawiecki o Tusku. W studiu Hołownia, Scheuring-Wielgus, Bosak i Maj

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Tusk o rządzących: tam nie na śladu entuzjazmu, wiary we własne siły, oni już wiedzą, że przegrali
Tusk o rządzących: tam nie na śladu entuzjazmu, wiary we własne siły, oni już wiedzą, że przegraliZDJĘCIA ORGANIZATORA
wideo 2/31
Tusk o rządzących: tam nie na śladu entuzjazmu, wiary we własne siły, oni już wiedzą, że przegraliZDJĘCIA ORGANIZATORA

Przedstawiciele sześciu komitetów wyborczych: Donald Tusk, Mateusz Morawiecki, Szymon Hołownia, Krzysztof Maj, Joanna Scheuring-Wielgus i Krzysztof Bosak zmierzyli się w wyborczej debacie w telewizji rządowej. Odpowiadali na pytania dotyczące migracji, prywatyzacji, wieku emerytalnego, bezpieczeństwa, bezrobocia oraz świadczeń społecznych. Tusk zwrócił uwagę, że na debacie zabrakło Jarosława Kaczyńskiego. Morawiecki wiele czasu w swoich odpowiedziach poświęcił byłemu premierowi. Tusk na koniec zaproponował jeszcze jedną debatę - w piątek, tuż przed ciszą wyborczą. Stwierdził, że jeżeli chcą, to Morawiecki i Kaczyński "mogą być we dwóch". Dodał, że nie musiałaby ona być prowadzona "przez działacza PiS-u". To zdanie skomentował współprowadzący Michał Rachoń.

W poniedziałek o godzinie 18.30 przedstawiciele komitetów wyborczych zmierzyli się debacie wyborczej w telewizji państwowej. PiS reprezentował premier Mateusz Morawiecki po tym, jak lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odmówił udziału w debacie.

Przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej był przewodniczący PO Donald Tusk, Nową Lewicę reprezentowała wiceprzewodnicząca Joanna Scheuring-Wielgus, Szymon Hołownia, lider Polski 2050, był przedstawicielem Trzeciej Drogi, postulaty Konfederacji prezentował jej współprzewodniczący Krzysztof Bosak, a Bezpartyjnych Samorządowców - członek zarządu województwa dolnośląskiego Krzysztof Maj.

Debata odbyła się w studiu ATM przy Wale Miedzeszyńskim. Odmówiono akredytacji dziennikarkom i dziennikarzom niezależnych mediów, w tym "Faktów" TVN TVN24. Przed budynkiem zgromadzili się sympatycy poszczególnych ugrupowań. Jak relacjonował reporter TVN24 Radomir Wit, na miejscu było sporo policjantów.

Politycy odpowiadali na pytania w sześciu rundach. Dotyczyły: migracji, prywatyzacji, wieku emerytalnego, bezpieczeństwa, bezrobocia oraz świadczeń społecznych. W ostatniej, siódmej rundzie, był czas na swobodne wypowiedzi polityków.

Pytanie dotyczące migracji

Pierwsze pytanie w debacie dotyczyło migracji i unijnego pakietu migracyjnego zakładającego relokację imigrantów.

W odpowiedzi lider PO zaznaczył, że bierze udział w debacie dla tych telewidzów, dla których TVP jest jedynym źródłem informacji. Zwrócił uwagę na nieobecność Kaczyńskiego. - Wiem, że czekaliście być może na inną debatę, z prezesem Kaczyńskim. Chciałem z nim stanąć twarzą w twarz (...). Niestety stchórzył - powiedział Tusk.

Dodał, że po ośmiu latach kłamstw na swój temat chciał podzielić się w TVP swoimi argumentami. - Co do migracji. Słowo "migracja" oznacza dzisiaj największy skandal migracyjny - zdążył powiedzieć Tusk, zanim skończył się czas przewidziany na jego odpowiedź.

- Nikt nie zmusi nas, żeby (Polska - red.) przyjmowała uchodźców czy migrantów wbrew naszej woli, kłopot tylko w tym, że przyjmuje. I to nie Bruksela nam ich wysyła, ale Nowogrodzka - mówił Szymon Hołownia. Podkreślał, że "polska granica ma być nienaruszalna i święta".

- My w Polsce powinniśmy usiąść i wspólnie ponad podziałami porozmawiać o polityce migracyjnej - jak ona powinna wyglądać. Powinniśmy też zacząć dialog z Brukselą. Nie przyjmować rozkazów, ale też nie mówić, że nie będziemy przyjmować imigrantów. Naprawdę jesteśmy w stanie, na przykład na wzór australijski, przygotować modele migracyjne - mówił Krzysztof Maj.

Joanna Scheuring-Wielgus podkreślała, że "Polska potrzebuje mądrej polityki migracyjnej, takiej, która daje nam bezpieczeństwo tu i teraz, ale również takiej, która nie pozwala na to, żeby w lasach umierały dzieci, tak jak teraz dzieje się to na granicy polsko-białoruskiej".

Krzysztof Bosak mówił, że Konfederacja proponuje pakiet odpowiedzialnej polityki migracyjnej. - Bądźmy mądrzy przed szkodą. Nie powtarzajmy błędów Zachodu - zaapelował.

Premier Mateusz Morawiecki większą część swojej wypowiedzi poświęcił Tuskowi. - Jak sami państwo widzieliście. Wszyscy na jednego, banda rudego - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki na debacie: "postawiłem twarde weto przeciw nielegalnej imigracji". Co naprawdę zawetował?

Pytanie w sprawie wieku emerytalnego

Kolejne pytanie w debacie dotyczyło emerytur. Kandydaci pytani byli, które z dwóch rozwiązań popierają: przymusowe podwyższenie wieku emerytalnego, czyli związanie wieku emerytalnego z sytuacją demograficzną, czy koncepcję, która zakłada pozostawienie wieku emerytalnego na obecnym poziomie z dodatkowymi możliwościami, jak między innymi emerytury stażowe.

Bosak mówił, że Konfederacja "nie jest zwolennikiem podniesienia wieku emerytalnego". - Jeżeli Polacy będą tego chcieli, będą mogli dobrowolnie pozostać dłużej na rynku pracy i rozwiązania motywujące do tego powinny być wprowadzone - dodał.

Hołownia odpowiedział, że "wiek emerytalny pozostanie na tym samym poziomie". - My sprawimy, że ci, którzy chcą pracować dłużej, będą mogli to robić - zadeklarował.

- Jako Lewica gwarantujemy, że dwa razy w roku renty i emerytury będą waloryzowane - mówiła natomiast Scheuring-Wielgus. Zapowiedziała też wprowadzenie renty wdowiej w wysokości połowy emerytury zmarłego małżonka.

Morawiecki powiedział, że "fakty są takie, że to rząd Donalda Tuska podniósł wiek emerytalny, a nasz rząd obniżył wiek emerytalny". Premier wspomniał, że ostatnio w Kraśniku podeszła do niego pani Danuta i "powiedziała, że dostała waloryzację emerytury kilka lat temu za Tuska: 2 złote". - Poprosiła, żebym oddał te 2 zł Donaldowi Tuskowi, co zrobię po tym programie - powiedział, pokazując monetę. - Ona powiedziała, że dzisiaj nie potrzebuje tego, bo ma 13. i 14. emerytury, godną waloryzację - opowiadał Morawiecki. - Warto o tym pamiętać, drodzy seniorzy, bo od tego zależy, czy wasza jesień życia będzie godna - dodał.

Tusk przeczytał z kartki cytat z Mateusza Morawieckiego z 30 stycznia 2010 roku z "Rzeczpospolitej", kiedy obecny premier - jak przypomniał szef PO - zostawał jego doradcą: "Mam nadzieję, że rząd będzie z determinacją działał w celu podniesienia wieku emerytalnego, wprowadzenia kryterium dochodowego w KRUS i likwidacji przywilejów służb mundurowych".

- Chcę tu oświadczyć, bo tego też nie pokazała telewizja publiczna, robiłem to wielokrotnie: po wygranych wyborach będę pilnował osobiście, żeby nikomu do głowy nie przyszło podwyższanie wieku emerytalnego - zapewniał Tusk. - Już nie będę miał takich doradców, jak ten, który mnie do tego namawiał - dodał szef PO.

- A propos niezdolności mówienia prawdy przez pana premiera, tego też nie było w TVP. 250 tysięcy migrantów wpuścił Morawiecki do Polski i nadal wpuszczają. Dzisiaj 75 tysięcy nowych wniosków wizowych zostało zakontraktowanych przez ten rząd - podkreślił lider PO.

Krzysztof Maj mówił z kolei, że Bezpartyjni Samorządowcy "nie chcą podniesienia wieku emerytalnego, ale gwarancję i stabilność w tym prawie dla wszystkich, żebyśmy wiedzieli na jaką emeryturę na starość możemy liczyć".

CZYTAJ WIĘCEJ: Pytanie o wiek emerytalny. Tusk o Morawieckim: już nie będę miał takich doradców

Pytanie dotyczące polityki socjalnej

W kolejnej rundzie uczestnicy debaty usłyszeli pytanie dotyczące polityki społecznej i utrzymania obecnych świadczeń (w tym 500 plus oraz 13. i 14. emerytury) przez poszczególne ugrupowania.

Hołownia mówił, że "nikt nie zlikwiduje 500 plus, nikt nie zlikwiduje 13. emerytury". Zapowiedział między innymi zainwestowanie 6 procent PKB w szkołę z ciepłym posiłkiem i psychologiem.

Morawiecki po raz kolejny wspomniał o Tusku. Ocenił, że szef PO, kiedy rządził, miał serce z kamienia. Mówił, że "nasza polityka społeczna jest bardzo rozbudowana". - To 500 plus, wkrótce 800 plus, za PO był minus - powiedział.

- Znieść podatek PIT do zera procent. To jest automatyczna podwyżka dla wszystkich uczciwie pracujących - mówił Maj. - My na przykład proponujemy bezpłatną komunikację regionalną i miejską, która pomoże nam walczyć ze smogiem, z korkami i pomoże też polskim rodzinom - dodał.

- Nie wiem, czy panu premierowi tam dolali do szklanki. Jakiś pan pobudzony, agresywny. Nie pasuje do pana, panie premierze - powiedział Tusk, odpowiadając na pytanie w tej rundzie. Mówił, że "800 plus mogło być już w czerwcu". - Ludzie mogli mieć już od czerwca 800 plus. Oni to zablokowali - powiedział, odnosząc się do polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Tusk powiedział także, że KO proponuje zniesienie opodatkowania emerytur. - Myślimy też o przedsiębiorcach. Tu jest potrzebny cały pakiet, te decyzje są w 100 konkretach - dodał. 

Scheuring-Wielgus oświadczyła, że "przecież to oczywiste, że Lewica niczego nie zabierze". - To, co zostało dane, nie zostanie odebrane, ale będzie co roku waloryzowane - zapewniła.

Na pytanie o świadczenia socjalne Bosak zaproponował oszczędności. - Proponujemy oszczędności. W pierwszej kolejności zero 'socjalu' dla Ukraińców - powiedział. Jak mówił, jeżeli chodzi o świadczenia dla Polaków, to jeżeli będą pieniądze, należy je utrzymać, ale przede wszystkim należy obniżać opodatkowanie.

Pytanie dotyczące prywatyzacji

Kolejne pytanie dotyczyło stanowiska w sprawie prywatyzacji Lasów Państwowych.

- Wiem, jak to jest być wśród tylu facetów, mam ich czterech w domu, męża i trzech synów. Trochę z zażenowaniem patrzę na to, jak zachowuje się dzisiaj premier Mateusz Morawiecki, bo zachowuje się tak jak mój dwuletni syn, kiedy był w piaskownicy i ktoś próbował mu wyrwać łopatkę - zaczęła swoją wypowiedź przedstawicielka Lewicy.

Podkreśliła, że "Lewica jest przeciw wyprzedaży majątku polskiego". Scheuring-Wielgus powiedziała, że "jeżeli mówimy o wyprzedaży", to przecież premier Obajtek (prezes Orlenu - przyp. red.) oddał pół rafinerii gdańskiej firmie z Arabii Saudyjskiej". - Jaki jest tego efekt? Musimy tankować nasze samochody od awarii do awarii - dodała.

- Lasy to są aktywa strategiczne dla całej gospodarki, nie należy ich sprzedawać, nie należy ich prywatyzować. Należy też zadbać o to, żeby z Polski nie wyjeżdżało nieprzetworzone drewno, bo to uderza w polską branżę drzewną, uderza w przemysł meblarstwa, w branżę eksportową. W tej chwili, niestety, tego drewna brakuje - mówił Bosak.

Morawiecki zaczął swoją odpowiedź od pytania do Tuska. - Wiem, że dostał pan wazon ze złotem i srebrem od Putina w 2010 roku. Za co dostała pan ten wazon i ile on jest wart? - zapytał. 

Premier zarzucił rządowi PO wyprzedaż majątku narodowego za 58 mld. - Gdyby PO doszła do władzy, to byłoby jak w Lidlu: tydzień niemiecki i linie lotnicze do Niemców, tydzień francuski i firmy energetyczne do Francuzów. Genów nie oszukasz, sprzedaliby lasy, Bałtyk i Tatry - ocenił premier. - My odzyskaliśmy bardzo wiele firm dla Polski - mówił. - Nie pozwolimy panu Tuskowi zawiesić na Polsce tabliczki "na sprzedaż" - zapewnił Morawiecki.

- Ciekawe, jaki wazon otrzymał polski rząd za sprzedanie naszego klejnotu w koronie, Lotosu, Arabom i Węgrom. Nie wolno prywatyzować strategicznych spółek, a oni dokładnie to zrobili - powiedział Hołownia. W jego ocenie "prywatyzacja to nie tylko takie zachowanie, ale też przejęcie właściwie na własność przez partię polityczną takich firm jak Orlen, Tauron, Enea i innych".

- A prywatyzacja lasów? Już zostały sprywatyzowane przez partię Zbigniewa Ziobro, która wyciąga stamtąd pieniądze na różnego rodzaju hece polityczne. Lasy trzeba chronić, 20 procent najcenniejszych drzewostanów wyłączyć z wyrębu - powiedział.

- Sprzedaliśmy część spółek paliwowych firmom arabskim i węgierskim. Dlaczego? Uważam, że mamy wielu młodych, zdolnych menedżerów, trzeba odpolitycznić spółki Skarbu Państwa, dać młodym się wykazać i prowadzić te przedsiębiorstwa, żeby pozostały w polskich rękach, zapewniły nam bezpieczeństwo i zyski - mówił Maj.

- Czy wy wiecie, że (premier) Mateusz Morawiecki i pan (prezes Orlenu Daniel) Obajtek sprzedali Rafinerię Gdańską Arabii Saudyjskiej i Arabia Saudyjska zapłaciła za to dwa razy mniej pieniędzy, niż zapłaciła za piłkarza Ronaldo - mówił Tusk, podkreślając, że była to najnowocześniejsza rafineria w regionie. Jak dodał lider PO, "za kilka miesięcy wypracowanego zysku z tej rafinerii Arabowie właściwie spłacili już to, co zapłacili".

- Lasy Państwowe? Upartyjnione już w stu procentach. Najdroższe drewno, niedostępne drewno, polskie firmy meblarskie padają, polskie lasy jadą do Chin. Najwięcej rżną drzew w historii, a drzewo jest najmniej dostępne w historii. Za to będziecie odpowiadali, bo kto podnosi rękę na polskie lasy, ten podnosi rękę na ojczyznę - powiedział przewodniczący PO.

CZYTAJ WIECEJ: Politycy i spółki. "Do wszystkich partyjnych tłustych kotów mam jedno przesłanie: pakujcie kuwety"

Pytanie o bezpieczeństwo

W piątej rundzie zapytano o bezpieczeństwo. Krzysztof Bosak twierdził, że Polska musi być "silna", "uzbrojona". - Ale ktoś to wszystko musi jeszcze obsługiwać. W tej chwili mamy do czynienia ze swego rodzaju propagandą sukcesu. To znaczy, że rząd z ośmiu lat swojej władzy sześć-siedem przespał, a w momencie kiedy zaczął się kryzys na granicy z Białorusią, obudził się i wpadł w szał zakupowy, zakupując niestety nie w polskim przemyśle obronnym, tylko głównie za granicą, czasem produkty gorszej jakości niż jesteśmy w stanie wyprodukować tutaj - powiedział.

- Potrzebny jest szacunek dla polskiego munduru, którego minister Błaszczak nie wykazuje, instrumentalnie i propagandowo posługując się wojskiem. Granica musi być chroniona, nie możemy tu ulegać żadnej poprawności politycznej. Każdy skrawek polskiego terytorium musi być broniony - mówił.

Donald Tusk zwrócił z kolei uwagę na to, że "bezpieczny naród to odważni i doświadczeni przywódcy i odpowiedzialni przywódcy". - My dzisiaj mamy lidera obozu rządzącego Kaczyńskiego, który uciekał od premierostwa, zasłania się Mateuszem Morawieckim - powiedział.

- Mamy ministra obrony narodowej, który miesiącami szukał, a właściwie udawał, że szuka ruskiej rakiety, która spadła na Polskę. A później tchórzliwie zrzucił winę na generałów. (Mamy - red.) komendanta policji, który ostrzelał z granatnika własną komendę. Mamy PiS-owskie pikniki, gdzie helikoptery uderzają w druty wysokiego napięcia, a czołgi taranują wozy strażackie. Bezpieczna Polska to znaczy, że tchórze i dziwolągi nie mogą rządzić ojczyzną - zaznaczył.

Mateusz Morawiecki w odpowiedzi stwierdził, że "Donald Tusk mylił się we wszystkich ważniejszych kwestiach związanych z bezpieczeństwem Polski". - Kiedy Rosja zaatakowała Gruzję, prezydent Kaczyński pospieszył z pomocą, a on, no jakoś nie miał odwagi cokolwiek zrobić. Kiedy bomby spadały na Kijów, byłem tam razem z Jarosławem Kaczyńskim. A on znowu stchórzył. Zwracam się zatem do państwa: czy chcecie tchórza za premiera? Tak długo, jak będzie rządził rząd Prawa i Sprawiedliwości, Polska jest jak niezdobyta twierdza - przekonywał.

Joanna Scheuring-Wielgus mówiła z kolei, że "dla Lewicy bezpieczna Polska to taka Polska, w której każdy z nas wie, gdzie jest najbliższy schron i co zrobić, kiedy jest zagrożenie".

- Bezpieczna Polska to państwo, w którym policja zawsze stoi po stronie obywateli i obywatelek, a nie po stronie jednej partii, panie Morawiecki. Dla Lewicy bezpieczna Polska to Polska, w której rząd wie, że wróg jest na wschodzie, a nie na zachodzie - mówiła, zwracając się do premiera.

Posłanka Lewicy mówiła też, że dla jej ugrupowania "bezpieczna Polska to również Polska, w której jeśli chcesz przejść szkolenie wojskowe, to je przechodzisz, ale nikt nikogo na siłę nie wrzuca w kamasze". - Bezpieczna Polska to również bezpieczeństwo ruchu drogowego. Wiem, co mówię. Sama straciłam męża w wypadku drogowym. Zostałam wdową z dzieckiem. Tak jak dwa tysiące osób w zeszłym roku. O dwa tysiące osób za dużo - zaznaczyła.

Szymon Hołownia zapewniał, że "przyszły demokratyczny rząd to gwarancja, że żaden żołdak Putina nie wejdzie ani na metr za polską granicę, a żaden agent Putina, żaden Orban ani Salvini nie będzie ucztował z polskim premierem w warszawskich Łazienkach".

- Patrzcie na lekcję, jaką nam dzisiaj daje Bliski Wschód. Słabość wewnętrzna prowokuje zewnętrzną agresję. Ten niemądry spór, który wywołał premier Izraela o praworządność, o sądy doprowadził do słabości wewnętrznej kraju, a nieprzyjaciel tylko na to czekał. My naprawdę mamy dość wrogów na zewnątrz, żeby szukać ich sobie wewnątrz? - pytał.

- Panie Morawiecki, dzisiaj wróg jest na zewnątrz Polski, a Polakom należy się pojednanie. Natomiast polskim siłom zbrojnym należy się nowoczesny sprzęt. Trzecia Droga gwarantuje, że 50 procent wydatków na obronność zostanie w kraju oraz to, że rozdzielimy partie od munduru, a żaden żołnierz i funkcjonariusz nie będzie już musiał ryzykować życia na partyjnym pikniku - zapewnił.

Krzysztof Maj zaapelował do Tuska i Morawieckiego o to, by "zacząć budować zgodę na temat bezpieczeństwa".

- Izrael nam pokazuje, że wróg czuwa i może zaatakować w każdej chwili. Naprawdę to jest ważne i powinno być dyskutowane w gronie ekspertów. A ja zapytam o bezpieczeństwo energetyczne. Gdzie są sieci szkieletowe? Mieszkańcy założyli fotowoltaikę, inwestują w wiatraki, ale nie mają magazynu energii. Gasimy energię mieszkańców. Bezpartyjni Samorządowcy chcą pobudzić energię mieszkańców i czuć się bezpiecznie w normalnej Polsce - powiedział.

Pytanie dotyczące bezrobocia

W szóstym, ostatnim pytaniu, politycy debatowali o bezrobociu.

Hołownia postulował, że "pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić, to sprowadzić do Polski inwestycje". - Głos oddany na PiS to głos za tym, żeby do Polski nie trafił ani jedno euro z setek milionów i z miliardów złotych, które czekają na nas w Brukseli. Te pieniądze pomogłyby stworzyć dzisiaj nowe miejsca pracy w Polsce, zmniejszyć bezrobocie - przypomniał.

- My, Trzecia Droga, Polska 2050 i PSL, proponujemy wakacje ZUS-owskie dla przedsiębiorców, VAT tylko od zapłaconej faktury, powrót do składki zdrowotnej sprzed Polskiego Ładu - wymieniał. - Uwolnimy też handel w dwie niedziele w miesiącu po to, żeby pobudzić polski handel i polską gospodarkę - dodał.

Tusk przypomniał, że "dzisiaj Jarosław Kaczyński jest w Przysusze".

- Przysucha to jest 18-procentowe bezrobocie. Jak się ma dobre samopoczucie premiera Morawieckiego? Może dzisiaj, panie Mateuszu, powie pan Polakom, ile pan zarobił w ciągu premierostwa na handlu nieruchomościami. 20 milionów? 50 milionów? 100 milionów? - pytał. - Ukrywa pan to bardzo zawzięcie i nie dziwię się, że pańskie wyobrażenie o tym, jak żyją Polacy, jest takie optymistyczne - dodał.

- Nie tylko bezrobocie w niektórych miejscach w Polsce jest dokuczliwe, ale przede wszystkim ceny i płace. Dzisiaj problemem jest niskopłatna praca. Nauczyciele muszą dostać 30 procent od razu i to jest moje zobowiązanie - oświadczył.

Postulował, że "życie musi w Polsce być lepsze, znośne i to zależy od tego typu decyzji".

Scheuring-Wielgus zauważyła, że "Polska jest krajem, który najciężej pracuje w Europie". - Jako Lewica chcemy nowoczesnego państwa dobrobytu, w którym jest czas na rodzinę, na pracę, ale również na czas wolny. Polacy potrzebują trochę oddechu, dlatego chcemy skrócić czas pracy, chcemy, żeby był 35-godzinny, tygodniowy, ale z takim samym wynagrodzeniem - postulowała.

- Dodatkowo nie chcemy karać za chorobowe, bo oczywiście zdarza się, że ludzie chorują. Chcemy, żeby jak zachorujecie, żebyście dostali 100 procent wynagrodzenia, nawet wtedy, drogie mamy, kiedy bierzecie sobie zwolnienie na chore dziecko - powiedziała.

Jak mówiła, "ważne jest też to, aby wszystkie zawody, w których brakuje nauczycieli, brakuje pielęgniarek, były dobrze opłacane". - Teraz tak nie jest, ponieważ państwo nie nagradza tych, którzy dla nas pracują - zauważyła. - Zaproponujemy minimum 25 procent podwyżki dla wszystkich zawodów w budżetówce - dodała.

Bosak twierdził z kolei, że "pogląd prezentowany przez rząd, że wysoka inflacja idzie w parze z dobrym życiem gospodarczym jest po prostu błędny". - Mamy wysoką inflację i właśnie weszliśmy w recesję. 42 procent więcej firm w tym roku chce się wyrejestrować niż w poprzednim. To nie przypadek. Rząd sam niszczył w Polsce miejsca pracy, dawał gigantyczne dofinansowania międzynarodowym korporacjom - zwrócił uwagę. - A polskim przedsiębiorcom czy osobom prowadzącym działalność gospodarczą podwyższał ZUS bardzo konsekwentnie albo wręcz zakazywał działalności gospodarczej - dodał.

- Do tego dochodzą jeszcze ograniczenia w rolnictwie. Próba delegalizacji części eksportu mięsa, próba delegalizacji części hodowli. Nie ma co się dziwić, że ostatecznie kończy tak, że w powiecie chełmskim bezrobocie wynosi w tym roku 14 procent, a w zeszłym roku wpuszczono tam trzy tysiące imigrantów - zakończył. 

Maj ocenił, że "Polska nie jest równo rozwinięta". - Bezrobocie w różnych częściach Polski ma różną wysokość. I tym się powinniśmy zająć - przekonywał.

- Powinniśmy wyrównać edukację. Proponujemy bezpłatne obiady w szkołach dla dzieciaków, żeby tam była równość. Proponujemy rozwój komunikacji, żeby można było dojechać do pracy. Mówimy też o tym, bo przedsiębiorcy zamykają swoje zakłady, dlatego że jest ogromna presja płacowa od pracowników. Dlatego proponujemy PIT zero, żeby dać automatyczną podwyżkę tym, którzy uczciwie pracują, ale też żeby odciążyć przedsiębiorców - mówił.

Morawiecki w tej rundzie twierdził, że "za czasów Platformy ludzie stali bardzo często przed wyborem, czy praca po 5 złotych za godzinę, czy bezrobocie, czy umowa śmieciowa, czy praca na zmywaku w Londynie". - Dzisiaj bezrobocie jest najniższe w polskiej historii - zaznaczył premier. - Ale oczywiście będziemy robić wszystko, aby przyciągać nowych inwestorów - dodał.

Oświadczenia przedstawicieli komitetów wyborczych

Po sześciu kategoriach pytań debatujący mieli minutę czasu na wolną wypowiedź. Jako pierwszy głos zabrał Mateusz Morawiecki. - Przed nami najważniejsze wybory od lat - ogłosił. - Zobaczcie, jak się Polska zmieniła. Od pracy po 5 złotych za godzinę do minimalnej 28 złotych za godzinę. Od zwijania Polski lokalnej do inwestycji w każdej gminie. Od pedagogiki wstydu do dumy z Polski. Od likwidacji polskiej armii do silnego Wojska Polskiego. I wreszcie od głodowych emerytur do "trzynastek" i "czternastek". Dużo pracy cały czas przed nami, zdajemy sobie z tego sprawę, ale dzisiaj stoimy przed prostym wyborem. Albo Polska pogrążona w kłótni i w chaosie, albo mająca rząd sprawny i skuteczny w rozwiązywaniu problemów. Walczmy o Polskę, jest tego warta - powiedział.

Krzysztof Bosak skomentował styl debaty. - Wzajemne przytyki, złośliwości, brak rzeczowości. To jest styl uprawiania polityki pomiędzy PiS-em i Platformą, która w wielu fundamentalnych sprawach, jak Unia Europejska, Ukraina, polityka energetyczna, COVID, nie różniły się ze sobą - ocenił.

- Mamy też tutaj przystawki Platformy, partie, które nie są prawdziwą alternatywą. Tą prawdziwą alternatywą jest Konfederacja. Jedyna siła polityczna w Polsce, która proponuje zmianę generacyjną, zmianę jakościową i zmianę mentalną, wolność gospodarczą, proste i niskie podatki, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, tańsze mieszkania, konstytucyjną ochronę gotówki, zero socjalu dla Ukraińców, umiar w polityce imigracyjnej, pakiet odpowiedzialny polityki emigracyjnej, obronę rolników przed biurokratami z polskiego rządu i z Brukseli, obronę swobody korzystania z naszych samochodów, swobodę przemieszczania się - wymieniał. - Wolność dla Polaków, godne życie, życie we własnym kraju - podsumował.

Joanna Scheuring-Wielgus oświadczyła z kolei, że "Lewica to ekipa ludzi do zadań specjalnych". - Daliśmy Polsce konstytucję, członkostwo w Unii Europejskiej, członkostwo w NATO. Przed nami kolejne mocne zadania - powiedziała.

- Jeśli chcecie państwo, żeby kobiety w Polsce same decydowały o sobie w każdej sprawie, głosujcie na Lewicę. Jeżeli chcecie, żeby mieszkania były budowane dla milionów, a nie dla milionerów, głosujcie na Lewicę. Jeżeli chcecie, żeby ksiądz płacił takie same podatki jak jego parafianie, głosujcie na Lewicę. Jeżeli chcecie polityki wolnej od kłótni, od tego przezywania siebie nawzajem, głosujcie na Lewicę. Jeżeli chcecie Polski dla wszystkich, żebyśmy wszyscy czuli się w niej dobrze, głosujcie na Lewicę. Silna Lewica w przyszłym rządzie to gwarancja tego wszystkiego - podkreśliła.

Donald Tusk na początku swojej wypowiedzi zwrócił się do premiera. - Tak się zastanawiam, Mateusz, co się z tobą stało, jak prosiłeś mnie o pracę? Wyglądałeś na człowieka spokojnego i przyzwoitego. Ja nie wiem, co ten PiS robi z ludźmi i to przez kilka lat - powiedział.

- Widzieliście państwo, jaka była ta debata. Pytania z reguły dłuższe niż odpowiedzi. Proponuję, jest piątek, dzień przed ciszą wyborczą. Przyjdź, proszę bardzo, razem z prezesem Kaczyńskim. Możecie być we dwóch. Możemy zrobić taką debatę ze wszystkimi mediami. Może prowadzoną nie przez działacza PiS-u, ale ja jestem otwarty na każdą propozycję. I będę w piątek na was czekał w dowolnie wybranym przez was miejscu - zaproponował.

Podziękował przy tym "szczególnie telewidzom TVP" za wysłuchanie. - I tak jak ślubowałem w Warszawie przed milionem ludzi na ulicach Warszawy: zwyciężymy wspólnie, rozliczymy zło, naprawimy krzywdy i pojednamy naród. W Wigilię podamy sobie ręce i zobaczycie, będzie normalnie - powiedział.

Jego wystąpienie zripostował jeden z prowadzących debatę, Michał Rachoń, który powiedział, iż "jemu się wydaje, że ta zadziorność byłaby na miejscu względem przywódców państw silniejszych od Polski, a nie względem dziennikarzy".

Krzysztof Maj stwierdził, że "panowie premierzy prowadzają tę dyskusję do PO i PiS-u i zachowują się trochę jak Flip i Flap".

- My tak naprawdę potrzebujemy normalnej Polski. Dzisiaj mamy tylko dwa wyjścia: albo głosować na tych, którzy już są na Wiejskiej i tylko się wspierają, albo na sprawdzonych w lokalnych strukturach, na przedsiębiorców, na samorządowców - powiedział. Ocenił przy tym, że media pomijają jego ugrupowanie. - W Telewizji Polskiej, w tej centralnej, jestem pierwszy raz. Regionalne (telewizje - red.) zachowują się w porządku - stwierdził. - Wierzę, że nas, bezpartyjnych, jest najwięcej, że my 15 października wejdziemy do Sejmu, bo trzeba normalnej Polski. Trzeba świeżości w polskiej polityce - postulował.

Szymon Hołownia zwrócił uwagę, że premier "osiem lat będzie nam opowiadał, co Tusk mu zrobił piętnaście lat temu, a nadal nie będziemy mieli w Polsce tego, co powinniśmy mieć już dawno: in vitro, refundowanego dla wszystkich, bezpiecznej szkoły dla naszych dzieci, opłacalnego rolnictwa, niskich rachunków za zieloną energię, a przede wszystkim tego, co nasz rząd gwarantuje tuż po wyborach: pojednania narodowego".

- Przypomnę, nasz wróg jest na zewnątrz, nie wewnątrz. Ja poszedłem do polityki nie po to, żeby kimś zostać, ale po to, żeby coś zrobić. Żeby zrobić lepszy świat dla moich córek. Z Władkiem Kosiniakiem-Kamyszem pokazaliśmy, że nawet w polskiej polityce współpraca jest możliwa. Dlatego dziś mówimy: chodźcie z nami, Trzecią Drogą. Trzecia Droga albo trzecia kadencja PiS-u - podkreślił.

Autorka/Autor:js,akw/adso//mrz

Źródło: tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Prezes PERN Mirosław Skowron 2 maja złożył rezygnację - podała spółka w komunikacie. Nie wskazała jednak powodów rezygnacji. PERN to operator sieci rurociągów i magazynów ropy naftowej i paliw.

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Źródło:
PAP

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA podała w poniedziałek, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt ubiega się o azyl na Białorusi. - Szokująca informacja - skomentował szef MSZ Radosław Sikorski. Sędzia Małgorzata Jarecka z WSA w Warszawie przekazała, że Szmydt przebywa na urlopie, a prezes sądu nie otrzymał do tej pory informacji o zrzeczeniu się przez niego urzędu. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za rządów PiS.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Źródło:
TVN24

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz J. został skazany w sprawie korupcji oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Ma trafić do więzienia.

Były poseł PiS skazany na więzienie

Były poseł PiS skazany na więzienie

Źródło:
PAP

To jest bardzo dobra wiadomość dla Polski - powiedział TVN24 wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Odniósł się do oświadczenia Komisji Europejskiej, że są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski. Profesor Robert Grzeszczak, przewodniczący Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk mówił, że zakończenie procedury "miałoby bardzo duży wizerunkowy, prestiżowy charakter".

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których powieje silny wiatr i spadnie ulewny deszcz. Sprawdź, gdzie pogoda może być niebezpieczna.

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorek tegoroczni maturzyści zmierzą się z egzaminem z języka polskiego. Wielu z nich obawia się popełnienia błędu kardynalnego w wypracowaniu. Może to bowiem skutkować niezdobyciem za nie żadnego punktu. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Źródło:
tvn24.pl

Przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem zeznawał w poniedziałek Jarosław Wyżgowski, dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie Sprawiedliwości. Powiedział między innymi, że kierowane przez niego biuro "nie otrzymało niejawnej umowy", na podstawie której dokonano wypłaty 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości do CBA na zakup Pegasusa. Wpłyneło jedynie "pismo dysponenta środków, a więc wiceministra Michała Wosia, polecające wykonanie przelewu". - Decydentem był Zbigniew Ziobro, realizatorem Michał Woś, a urzędnicy zostali wykorzystani - ocenił wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed nami kilka chłodniejszych nocy, co dla miłośników roślin ozdobnych może stanowić powód do niepokoju. Jak wynika z prognoz, miejscami temperatura powietrza może spaść poniżej zera. O to, w jaki sposób chronić rośliny przed mrozem, zapytaliśmy doktor habilitowaną Julitę Rabizę-Świder ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Może spaść grad

Gdzie jest burza? Może spaść grad

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Metalowy przedmiot, przypominający fragment niewybuchu, zauważyła na rozjeździe kolejowym w miejscowości Zabrzeg (Śląskie) pracownica Polskich Kolei Państwowych. Na miejscu pracują wszystkie służby, w tym patrol minerski. Ruch kolejowy na nitce w kierunku Zebrzydowic jest wstrzymany.

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Źródło:
tvn24.pl

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

We wtorek rozpoczną się tegoroczne egzaminy maturalne. W pierwszej kolejności maturzyści napiszą obowiązkowy egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. W ostatnich godzinach przed maturami warto przypomnieć najważniejsze zasady, o których absolwenci szkół wyższych muszą pamiętać.

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Źródło:
tvn24.pl
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę wieczorem w centrum Świdnicy (woj. dolnośląskie) z broni palnej został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja, pod nadzorem prokuratury, ustala okoliczności tego zdarzenia i szuka strzelca.

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Źródło:
tvn24.pl

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

"Edukacja z wojskiem" to pilotażowy program dla uczniów, który rusza w poniedziałek 6 maja w polskich szkołach. To wspólne przedsięwzięcie resortów edukacji i obrony, w ramach którego odbędą się zajęcia z żołnierzami. Celem programu jest między innymi podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa. Co jeszcze?

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w całej Europie spadła w minionym roku o 4 procent w porównaniu z danymi z 2022 roku - wynika z raportu EY "Atrakcyjność inwestycyjna Europy 2024". Jednocześnie Polska była jednym z krajów, które skorzystały na zmianie sytuacji gospodarczej, a liczba projektów produkcyjnych wzrosła w naszym kraju o 17 procent.

"Polska jest jednym z głównych beneficjentów". Raport o inwestycjach

"Polska jest jednym z głównych beneficjentów". Raport o inwestycjach

Źródło:
EY, tvn24.pl

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Kuba Wojewódzki zdradził, kto wystąpi w kolejnym odcinku jego show. We wtorek na jego kanapie zasiądą aktor Michał Czernecki i influencerka Julia Żugaj. Start punktualnie o godzinie 22.40 w TVN i w Playerze. 

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Źródło:
TVN24.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 25 punktów karnych - tak policjanci podsumowali brawurową jazdę 21-letniego kierowcy bmw. Musi też ponownie zdać egzamin i czeka go naprawa auta po niebezpiecznej i nieudanej "jeździe bokiem".

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24