Podczas prac remontowych na moście w Dzierżoniowie (woj. dolnośląskie) znaleziono niewybuchy. Saperzy wydobyli z ziemi 120 kilogramów trotylu. Na czas ich akcji ewakuowano ponad dwa tysiące osób. To druga taka sytuacja w ciągu kilku ostatnich miesięcy.
Robotnicy wykonujący remont mostu przy ul. Sienkiewicza na podejrzane materiały natknęli się w poniedziałkowe południe. Na miejsce wezwano saperów. Zwołano też posiedzenie sztabu kryzysowego. Po oględzinach placu budowy eksperci ocenili, że nie ma zagrożenia wybuchem. Jednak to może pojawić się w trakcie wydobywania trotylu. Dlatego służby podjęły decyzję o konieczności ewakuacji.
Ewakuacja mieszkańców
Swoje domy mieszkańcy mieli opuścić do godziny 9. - Obszar objęty ewakuacją pokrywa się z tym z listopada, wówczas domy i lokale usługowe opuściło ponad dwa tysiące osób - powiedział podkom. Marcin Ząbek z dzierżoniowskiej policji.
- Auto przestawiam, idę jeszcze zobaczyć do domu na chwilkę i uciekamy - mówił jeden z mieszkańców Dzierżoniowa, który nerwy trzymał na wodzy. Inni byli mniej spokojni. - Drugi raz takie coś. Wiadomo, że są nerwy, bo trzeba się zrywać i iść. Nie jest to takie lekkie, przeżycia są. Liczę, że będzie dobrze - powiedziała jedna z kobiet. A inna z mieszkanek nie kryła swojego oburzenia: - Uważam, że skoro znaleźli to (w listopadzie - przyp. red.), to powinni wtedy zrobić to porządnie od A do Z. Nawet gdyby miało to trwać tydzień, to teraz byłoby zrobione. Teraz sytuacja się powtarza i zobaczymy, czy nie powtórzy się ponownie - komentowała.
Obszarem objętym ewakuacją były ulice: Kościuszki (od skrzyżowania z ul. Świdnicką, do skrzyżowania z ul. Kolejową), Kolejowa (od ul. Kościuszki, do ul. Strumykowej), Batalionów Chłopskich, Prochowa, Przedmieście i Świdnicka.
Najpierw wyciągnęli 80 kilogramów i sprawdzali dalej
Po godzinie 12.30 służby miejskie poinformowały, że saperzy wyciągnęli 80 kilogramów trotylu. Nie był to koniec akcji, bo sprawdzali jeszcze przeciwną stronę mostu. Wszystko po to, by mieć pewność, że podczas prowadzonych prac nie dojdzie do kolejnego takiego znaleziska.
Przed godziną 14 władze miasta poinformowały: akcja została zakończona. W sumie, we wtorek, saperzy wydobyli około 120 kilogramów trotylu. Jak podano, "teren został całkowicie oczyszczony i jest bezpieczny". Akcja saperów trwała w sumie cztery godziny. Mieszkańcy mogą już wracać do swoich domów. - Dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość. W pierwszej kolejności mieszkańcom i wszystkim służbom zaangażowanym w akcję - przekazał Dariusz Kucharski, burmistrz miasta.
Teraz ładunki pochodzące z czasów II wojny światowej zostaną przewiezione na poligon. Tam będą zdetonowane.
Powtórka z listopada
Na początku listopada 2017 roku podczas remontu tego samego mostu znaleziono 200 kilogramów trotylu z czasów II wojny światowej. Były to niewybuchy przygotowane do wysadzenia przeprawy.
Wtedy również potrzebna była ewakuacja. Akcja służb trwała w sumie kilkanaście godzin. A władze Dzierżoniowa podkreślały: mieliśmy dużo szczęścia. - Przez ponad 70 lat mieszkańcy jeździli i chodzili po bombie. Tym mostem codziennie przechodziło i przejeżdżało kilkaset osób - mówił wówczas Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa.
Autor: tam/i,ec / Źródło: TVN24 Wrocław, PAP
Źródło zdjęcia głównego: monitoring miejski