Trwający kilka godzin błąd Facebooka pokazał, kto zarządza prześmiewczym profilem "Jestę Rowerę". To radny dzielnicy Wola Kamil Giemza. Samorządowiec wydał oświadczenie w tej sprawie.
W ubiegły piątek, przez błąd Facebooka, każdy użytkownik portalu mógł zobaczyć kto zajmuje się prowadzeniem fanpejdży, stron polityków, artystów czy innych sławnych osób. Błąd został szybko usunięty, jednak w sieci pojawiło się mnóstwo zrzutów ekranu, dokumentujących, kto stoi za moderację wielu profili m.in. Mateusza Morawieckiego, Szymona Hołowni czy Antoniego Macierewicza.
Skutki błędu Facebooka zelektryzowały obserwatorów nie tylko wielkiej polityki, ale również tej na szczeblu lokalnym. Na naszą skrzynkę redakcyjną napisał pan Marek (nazwisko do wiadomości redakcji).
"Wiele stron w serwisach społecznościowych służy do anonimowego rozsiewania hejtu. Zjawisko nasila się i jest niestety mocno obecne w warszawskiej debacie na temat urbanistyki, bezpieczeństwa ruchu oraz zrównoważonej mobilności” – zaznaczył na początku. I wymienił między innymi profil: "Jestę rowerę".
Jak napisał pan Marek, osobą odpowiedzialną za ostatnią z wymienionych stron jest doktor Kamil Giemza - radny dzielnicy Wola reprezentujący barwy Platformy Obywatelskiej. "Sprawuje obecnie funkcję wiceprzewodniczącego komisji budżetu i inwestycji" – napisał nasz czytelnik.
Na dowód wysłał zrzuty ekranu, na których widać nazwisko Kamila Giemzy przy wprowadzaniu zmian na profilu.
Kim jest Kamil Giemza?
Kamil Giemza to doświadczony samorządowiec. W radzie dzielnicy Wola zarówno w poprzedniej kadencji, jak i obecnej pełni funkcję przewodniczącego klubu radnych - najpierw Platformy Obywatelskiej, a obecnie Koalicji Obywatelskiej.
W ubiegłej kadencji, jako radny dzielnicy, angażował się m.in. w realizację programu darmowych drugich śniadań dla uczniów, interesował się losami metalowej rzeźby żyrafy, czyli lubianego przez mieszkańców Woli symbolu dzielnicy. Dał się również poznać jako przeciwnik zmian na Górczewskiej, a konkretnie jej zwężenia po zakończeniu budowy wolskiego odcinka drugiej linii metra.
Informację o tym, że Giemza zarządza profilem wyśmiewającym rowerzystów oraz zwolenników zrównoważonej mobilności przekazano również na profilu "Wola Mieszkańców" na Facebooku. "Autorzy tego fanpage'a wyśmiewają też działania Miasta mające służyć poprawie bezpieczeństwa na stołecznych drogach. Co na to przedstawiciele Platforma Obywatelska Warszawa i Platforma Obywatelska WOLA? Co na to Marcin Kierwiński, Jarosław Szostakowski, Poseł Michał Szczerba, którzy tak walczą z hejtem w internecie?" - pytają administratorzy profilu Wola Mieszkańców.
"ROWĘ to pojazd jako rzecze ZDM"
Na profilu "Jestę rowerę" możemy przeczytać na przykład (pisownia oryginalna): "w mieście, które ma koordynatora ds. wstecznego rozwoju "lepiej już było" J. GluSSMAN doszło do próby staranowania blachowozu wiozącego Gen. Pełczyńskiego przez ROWĘrzystkę! Rowęrzystka rozpędziwszy się na startowym przejeździe rowęrowym uderzyła w BOK blachowozu policyjnego!".
Są też odniesienia do konkretnych zdarzeń. "ROWĘ to pojazd jako rzecze ZDM, dlatego gdy rowęrzysta ćwiczył SLALOM GIBANT to policja, która rozpoznała w tych rowęrę pojazdy dokonała kontroli niczym wobec blachosmogów i co się okazało!!!! Jeden ROWĘ miał 4,1 promila a drugi miał OKOŁO 1 promila, więc mogło być nawet 2 promile jeżeli koło ma 1. Razem mieli około 5,1-6,1 promili na 4 koła i nie chcieli zagrać w KĘTA!" - brzmi komentarz na profilu do jednego ze zdarzeń w pobliżu miejscowości Kęty
Oświadczenie radnego
W czwartek Kamil Giemza na swoim profilu na Facebooku opublikował oświadczenie. Nie mówi w nim, czy stoi za prześmiewczymi postami.
"Drodzy, w związku z zamieszaniem, jakie powstało w wyniku mojego udziału w pewnej stronie na FB, oficjalnie informuję, że wycofałem się z grupy moderującej, życząc stronie Jestę Rowerę kontynuowania misji nagłaśniania absurdalnych pomysłów aktywistów miejskich. O moich poglądach i działaniach niezmiennie i wyłącznie informowałem na tym fanpage i tak pozostanie" - napisał Giemza.
Przebudowa Górczewskiej
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock / facebook