Bójka obcokrajowców w Wilanowie. "Żaden nie chciał złożyć zawiadomienia". Sprawie przyjrzy się prokuratura

Bójka obcokrajowców w Wilanowie
Europoseł KO Janusz Lewandowski o rasiźmie i nastrojach antymigracyjnych
Źródło: TVN24
Stołeczni policjanci zabrali głos w sprawie zdjęć bójki dwóch obcokrajowców z użyciem ostrego narzędzia, które od poniedziałku krążą w mediach społecznościowych. Zapewniają, że podjęli tam interwencję, ale żaden z mężczyzn nie chciał złożyć zawiadomienia. Sprawa ma być jednak jeszcze analizowana przez prokuraturę.

Chodzi o zdjęcia i nagrania, na których widać bójkę dwóch obcokrajowców na warszawskim Wilanowie. Według opisów w mediach społecznościowych, w pewnym momencie jeden z mężczyzn miał sięgnąć po ostre narzędzie, prawdopodobnie śrubokręt, i próbował nim ugodzić drugiego. Autor zdjęć wysłał je między innymi autorowi strony Służby w akcji, który zamieścił je na portalu X.

Kłótnia związana z opłatą za czynsz

Do sprawy odniosła się we wtorek stołeczna policja.

"Tuż po informacji uzyskanej od zgłaszającego, około godziny 16:00 policjanci podjęli interwencję przy ulicy Kazachskiej 3. Funkcjonariusze zastali na miejscu dwóch obcokrajowców w wieku 25 i 37 lat przebywających na terenie RP legalnie. Mężczyźni oświadczyli, że doszło między nimi do rękoczynów i kłótni związanej z opłatą czynszu za mieszkanie. Żaden z nich nie chciał w tej sprawie złożyć zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Żaden nie wymagał także pomocy lekarskiej" - zapewniła KSP. Jak dodano, funkcjonariusze poinformowali obydwu mężczyzn o przysługujących im prawach. Po wykonaniu wszystkich niezbędnych czynności interwencję zakończono.

"Co istotne, w momencie interwencji policjanci nie mieli tak szczegółowej wiedzy o przebiegu całego zajścia, jaką dysponujemy obecnie po zapoznaniu się z nagraniami upublicznionymi w mediach społecznościowych. W związku z powyższym czynności w tej sprawie będą kontynuowane, a uzupełniony materiał dowodowy przesłany zostanie do prokuratury i poddany analizie prawno-karnej" - podsumowała na koniec KSP.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: