Zakłady Energetyki Ursus zostały zablokowane przez właściciela terenu i ochronę. - Część pracowników jest w środku, reszty nie chcą wpuścić - relacjonuje Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl. Właściciel terenu, na którym jest zakład energetyczny zapowiada, że będzie przez całą dobę kontrolował działanie zakładu.