Wypadek na stacji metra Racławicka. Mężczyzna wpadł pod pociąg

Wypadek na stacji metra Racławicka
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Wypadek na stacji metra Racławicka. Pod pociąg jadący w kierunku centrum wpadł mężczyzna. Mimo reanimacji, zmarł. Składy pierwszej linii metra nie kursowały między stacjami Stokłosy i Centrum.

Do wypadku doszło przed godziną 14. - Pod pociąg jadący w kierunku centrum wpadł mężczyzna. Trwa jego reanimacja - relacjonował Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.

Na miejscu były pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja.

Przed godziną 15 policja poinformowała o śmierci mężczyzny. To osoba w średnim wieku. - Na miejsce zdarzenia przyjedzie prokurator. Trwają czynności wyjaśniające okoliczności wypadku - mówiła Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.

Policja nie podaje, co mogło być przyczyną wypadku na stacji. Wersocka zaznaczyła, że funkcjonariusze przesłuchują świadków zdarzenia, zabezpieczony został także zapis z monitoringu na stacji.

Były utrudnienia w kursowaniu pociągów

Kursowanie pociągów pierwszej linii metra na odcinku Stokłosy-Centrum zostało wstrzymane. Pociągi kursowały w pętlach Kabaty-Stokłosy i Młociny-Świętokrzyska. Na wyłączonym z ruchu odcinku została uruchomiona zastępcza linia autobusowa.

O 17:45 przywrócono kursowanie na całym odcinku linii metra M1.

kk/PAP/gp

Czytaj także: