Auto zatrzymało się, w jego tył wjechał inny samochód. "Kierująca zasłabła"

Do zderzenia doszło chwilę przed 12 w pobliżu skrzyżowania Rakowieckiej z Puławską. - Jeden z samochodów zatrzymał się, żeby przepuścić pieszego na pasach. W jego tył uderzył drugi. Kierująca nim kobieta zasłabła za kierownicą i trafiła pod opiekę pogotowia ratunkowego - informuje Janusz Maciejewski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Na miejscu pracują policjanci, strażacy i ratownicy medyczni. Jak zaznacza Maciejewski, nikt nie został poszkodowany w wyniku zderzenia.

Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji zaznacza, że kierujący byli trzeźwi. - W zderzeniu brały udział mitsubishi i kia. Jest ono rozpatrywane jako kolizja. Do szpitala została zabrana osoba kierująca mitsubishi, czyli sprawca zdarzenia - dodała. Zastrzegła jednak, że na ten moment nie ma potwierdzenia informacji o tym, że doszło do zasłabnięcia.

Kierowców czekają nieznaczne utrudnienia w ruchu. - Początkowo oba pasy Rakowieckiej w kierunku alei Niepodległości były zablokowane, a ruch odbywał się w obie strony jezdnią w kierunku Puławskiej. Obecnie nieprzejezdny jest tylko jeden pas - relacjonuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

Zderzenie dwóch aut na Rakowieckiej