Na przystanku na Wałbrzyskiej kierowca busa wjechał w tył autobusu miejskiego. Jak przekazała policja, mężczyzna miał ponad 3,5 promila alkoholu. Został zabrany do szpitala w asyście policji.
Jak doprecyzował reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, do zdarzenia doszło na Wałbrzyskiej przy Studenckiej. - Kierowca busa wjechał w tył autobusu miejskiego linii 317. Z moich informacji wynika, że jest pijany. Karetka zabrała go do szpitala w asyście policji - ustalił nasz reporter.
Potwierdziła to policja. - O godzinie 19.22 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na Wałbrzyskiej kierowca volkswagena uderzył w autobus, który stał przy przystanku. W autobusie nikomu nic się nie stało, natomiast kierowca volkswagena trafił do szpitala. Wcześniej został przebadany pod kątem alkoholu - miał ponad 3,5 promila w wydychanym powietrzu - powiedziała Marta Gierlicka z Komendy Stołecznej Policji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl