Najpierw kolizja, potem potrącenie. "Kierowca się oddalił z miejsca zdarzenia"

Wypadek w alei Niepodległości

Wypadek w alei Niepodległości
Wypadek w alei Niepodległości
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

W alei Niepodległości zderzyły się dwa samochody. Jeden z uczestników odjechał z miejsca wypadku. Ale zanim to zrobił, potrącił jeszcze drugiego kierowcę.

W środę około godziny 17 w rejonie skrzyżowania z Filtrową. Auta - chevrolet i suzuki - jechały w stronę Mokotowa. Jak wynika z relacji uczestników zdarzenia, pierwszy miał uderzyć w tył drugiego.

Kierowcom najwyraźniej nie udało się rozliczyć kolizji samodzielnie. Jak relacjonował Tomasz Oleszczuk z KSP, chwilę po zderzeniu prowadzący chevroleta oddalił się. - Wcześniej potrącił kierowcę suzuki - poinformował policjant.

- Potrącony, z urazem nogi, trafił do szpitala - dodał reporter tvnwarszawa Artur Węgrzynowicz.

Służby pracują nad ustaleniem danych kierowcy, który odjechał z miejsca wypadku.

Czytaj także: