Wypadek na Czerniakowie. Doszło do potrącenia dwójki dzieci i osoby dorosłej. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, ale ostatecznie trójka poszkodowanych została zabrana do szpitala przez karetki.
- Na Bernardyńskiej, w pobliżu skrzyżowania z Gołkowską doszło do potrącenia dwójki dzieci i osoby dorosłej - dowiedział się Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl. - Śmigłowiec LPR lądował na Gołkowskiej, w okolicy mostku. Na miejscu są też dwie karetki, policja, trzy zastępy straży pożarnej oraz bus używany przez strażaków do transportowania rannych do śmigłowca - relacjonował.
Policja: śmigłowiec odleciał bez pacjenta
Policja potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie w tej sprawie o godzinie 15.24. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że pojazd marki Toyota potrącił kobietę i dwójkę dzieci. Na miejscu są karetki pogotowia, w tej chwili te osoby są badane - poinformował Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.
Dodał, że śmigłowiec LPR odleciał z miejsca potrącenia bez pacjentów na pokładzie, a cała trójka została zabrana do szpitala przez naziemne załogi pogotowia. - Kierowca został przebadany pod względem obecności alkoholu w organizmie. Był trzeźwy - zaznaczył Markiewicz. Zaznaczył też, że policjanci wyjaśniają na miejscu okoliczności zdarzenia. Z ustaleń wynika, że osoby nieletnie są w wieku trzech i siedemnastu lat.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl