Osobowy ford zakończył jazdę dachowaniem w alei Wilanowskiej. Wezwani na miejsce strażacy nie zastali nikogo w aucie.
Jak przekazał Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl, do zdarzenia doszło w alei Wilanowskiej, na wysokości numeru 281. - Ford leży na dachu. Na miejscu nie ma kierowcy. Nie wiadomo, ile osób podróżowało autem - opisał Zieliński. Dodał, że w miejscu zdarzenia nie ma utrudnień - Samochód wylądował na pasie zieleni - powiedział nasz reporter. Na miejsce wezwano policję i straż pożarną.
Paweł Warzywoda z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej potwierdził przed 22, że doszło do takiego zdarzenia. - Na miejscu były dwa nasze zastępy. Samochód dachował, a w środku nikogo nie zastaliśmy. Kierowca opuścił auto przed naszym przyjazdem - przekazał strażak.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl