Na ulicy Bartyckiej doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych: toyoty i volvo. - Nikomu nic się nie stało, ale są utrudnienia w ruchu - podawał nasz reporter.
Wszystko wydarzyło się u zbiegu Bartyckiej z Grupy AK "Północ". - Według relacji świadków kobieta jadąca toyotą skręcała z ulicy Grupy AK "Północ" w Bartycką. Podają, że przestraszyła się innego auta, które jechało z dużą prędkością. Ominęła znajdującą się tu wysepkę z lewej strony, a powinna z prawej, po czym zderzyła się z jadącym z przeciwka volvo - opisywał Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.
Jak dodał, toyota przejechała przez pas zieleni, chodnik i uderzyła w metalowe ogrodzenie. - Nikomu nic się nie stało, to kolizja - powiedział Marcinczak.
Na miejscu pracowała policja. Przez kilkadziesiąt minut były utrudnienia w ruchu na Bartyckiej.
Kolizja na Bartyckiej
kw/pm