Dobrze oświetlone skrzyżowanie w centrum Pruszkowa, niedzielny wieczór. Na przejście dla pieszych wchodzą dwie nastolatki. Kierowca powinien widzieć je z daleka, ale nawet nie zwalnia.
Do potrącenia doszło w niedzielę przed godz. 19. Na filmie z monitoringu widać dwie osoby, które przechodzą przez ulicę na skrzyżowaniu Kościuszki i Sobieskiego. To centrum miasta.
Po chwili widać, jak do skrzyżowania zaczyna zbliżać się samochód. Nawet nie zwalnia, choć dziewczyny są już niemal po drugiej stronie przejścia. Wjeżdża w nie na pełnej prędkości.
- 61-letni kierowca skody na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił dwie 17-letnie dziewczyny. Poszkodowane zostały zabrane przez pogotowie do szpitala z ogólnymi potłuczeniami. W chwili przewożenia były przytomne - chłodno relacjonuje zdarzenie Marzena Dąbrowska z pruszkowskiej komendy policji.
Sprawa trafiła do prokuratury
Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci od razu zabrali mu prawo jazdy.
Trwa też przygotowanie postępowania. - Czekamy na dokumentację ze szpitala. Jeżeli obrażenia ciała będą skutkowały rozstrojem zdrowia powyżej dni siedmi, postępowanie będzie zakwalifikowane jako wypadek - dodaje Dąbrowska.
Z informacji policyjnych wynika, że stan zdrowia potrąconych dziewczyn z pewnością wymagał będzie długiego leczenia.
Kierowca nie został zatrzymany. Akta sprawy już trafiły do prokuratury rejonowej w Pruszkowie.
Potrącenie na przejściu dla pieszych
skw/r