Sąd w Lublinie ponad dwa lata temu rozpatrywał sprawę śmiertelnego wypadku z udziałem chłopca, poruszającego się hulajnogą elektryczną po chodniku. Uznał w wyroku, że tego typu pojazd, mimo braku zapisów w polskim prawie, należy traktować, jak motorower. O sprawie przypomniał portal brd24.pl.