Kolejne ograniczenie w komunikacji miejskiej: rząd nakazał wyłączenie rowerów miejskich

Nie będzie można wypożyczać rowerów miejskich
Ograniczenia dla transportu, rehabilitacji i zabiegów medycznych
Źródło: TVN24
- Zamknięte zostaną wypożyczalnie rowerów miejskich - ogłosił we wtorek premier Mateusz Morawiecki w nowym rozporządzeniu rządu, które ma zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. W Warszawie rowery Veturilo zostaną na stacjach, ale system będzie zablokowany.

Zakaz korzystania z rowerów miejskich to jeden z punktów na liście nowych obostrzeń, które wchodzą w życie od 1 kwietnia. Premier razem z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim poinformowali we wtorek o konieczności wprowadzenia kolejnych ograniczeń, by - jak podkreślali - życie społeczne i gospodarcze wróciło za kilka miesięcy do normalności.

- Za dużo jest cały czas kontaktów pomiędzy ludźmi, za dużo jest spacerów, za dużo osób przebywało na bulwarach, plażach w różnych miejscach - mówił premier Mateusz Morawiecki w czasie wtorkowej konferencji.

Rowery zablokowane na stacjach

We wtorek zapytaliśmy stołeczny ratusz o to, co stanie się teraz z rowerami Veturilo. - Będziemy stosować się do nowych obostrzeń rządu. Pracujemy nad ich wprowadzeniem - powiedziała rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka zaraz po konferencji premiera i ministra zdrowia. - Trwają rozmowy z Zarządem Dróg Miejskich. Najprostszym sposobem będzie wyłączenie systemu. Rowery nie będą wywożone do magazynów, bo to byłoby trudne przedsięwzięcie - oceniła.

System rowerów miejskich pozostanie wyłączony do 11 kwietnia. W środę ratusz potwierdził, że rowery zostaną zablokowane na stacjach, a terminale umożliwiające ich wypożyczanie nie będą aktywne. Na każdej stacji ma też pojawić się informacja o zawieszeniu systemu.

Operator warszawskiego roweru miejskiego - firma Nextbike - ma przewieźć do magazynu wyłącznie elektryczne jednoślady.

"Korzystałam z Veturilo właśnie po to, aby nie jeździć komunikacją"

Decyzja premiera wzbudza jednak sporo wątpliwości. Rowery miejskie nie służą bowiem do rekreacji - stanowią też jeden ze środków komunikacji miejskiej. W dodatku taki, w którym nie stykamy się z innymi pasażerami i szczególnie przydatny teraz, gdy z jednej strony robi się cieplej, a z drugiej - rozkłady autobusów i tramwajów są ograniczane.

Wcześniej prezydent Rafał Trzaskowski zapowiadał, że miejskie jednoślady będą dezynfekowane. Teraz zgodnie z przepisami, miasto musi dostosować się do nowych obostrzeń rządu i uniemożliwić mieszkańcom ich wypożyczanie.

Na Twitterze odniosła się do tego warszawska radna Dorota Łoboda. "Korzystałam z Veturilo właśnie po to, aby nie jeździć komunikacją miejską. Może lepiej byłoby wprowadzić nakaz używania rękawiczek jednorazowych i maseczek. No tak. Ale wtedy trzeba by je było zapewnić. Łatwiej czegoś zakazać" - skomentowała decyzję rządu.

Czytaj także: