Fontanna w Ogrodzie Saskim wymaga naprawy. Do tego czasu będzie wyłączona

Kilka dni temu informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, że woda z fontanny lała się krzywo. Zarząd Zieleni zapowiedział wtedy, że zbada to podczas najbliższych prac serwisowych. W miniony weekend fontanna już nie działała.

W poniedziałek zapytaliśmy urzędników, czy potwierdziły się obawy, że fontanna jest przekrzywiona. Okazało się, że tak. - W ramach prac wstępnie określono przyczynę nierównomiernie wylewającej się wody z czaszy fontanny - to przekrzywiony element stalowej wylewki w czaszy - wyjaśnił nam Adam Przegaliński z Zarządu Zieleni. Dodał, że trwają ustalenia z potencjalnym wykonawcą prac w celu określenia szczegółowego zakresu napraw awarii. 

- Przed podjęciem działań, zakres oraz sposób prowadzenia prac naprawczych zostanie uzgodniony z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Do czasu wykonania naprawy fontanna pozostanie wyłączona - zapowiedział Przegaliński.

Zapewnił też, że miejscy ogrodnicy dołożą wszelkich starań, by czas ten był jak najkrótszy i by jeszcze tej jesieni fontanna została uruchomiona. Nie wskazał jednak konkretnej ani przewidywanej daty.

Wielka fontanna w Ogrodzie Saskim została zaprojektowana w przez Henryka Marconiego, jednego z najwybitniejszych architektów. Pochodził z Włoch, ale tworzył na ziemiach polskich. Konstrukcja fontanny była budowana w latach 1853-55. Jak czytamy na stronie Zarządu Zieleni, ten dwupoziomowy, najokazalszy parkowy wodotrysk – znajdujący się w centrum ogrodu – przyciąga odwiedzających o każdej porze. Został uruchomiony 4 czerwca 1855 roku w trakcie uroczystych obchodów otwarcia wodociągów miejskich w Warszawie. Fontanna jest jedną z czterech zaprojektowanych przez Henryka Marconiego i jedyną ocalałą spośród uruchomionych wówczas wodotrysków zlokalizowanych na placu Teatralnym, przy Kolumnie Zygmunta i na Rynku Starego Miasta. W latach 2006-2007 fontanna została gruntownie odrestaurowana.