Ratownicy medyczni udzielali pomocy starszemu mężczyźnie, który upadł na chodnik, gdy stracił przytomność. Reanimację utrudniał - jak podaje policja - nietrzeźwy przechodzień, który dodatkowo ubliżał funkcjonariuszom. 31-latek został zatrzymany.

Do zdarzenia doszło na ulicy Kościuszki w Piasecznie. - Starszy mężczyzna upadł na chodnik i stracił przytomność. Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia, zaczęła udzielać mu pierwszej pomocy. W jej trakcie ratownikom medycznym zaczął przeszkadzać jeden z przechodniów. Mężczyzna pomimo wielokrotnych wezwań i próśb utrudniał udzielanie pomocy – przekazał st. sierż. Rafał Markiewicz z KPP w Piasecznie.

"Próbował zaatakować policjanta"

Ratownicy wezwali na pomoc policjantów, którzy próbowali przywołać 31-latka do porządku, ale - jak podaje policja - nie wykonywał poleceń i używał wulgaryzmów.

- Podczas legitymowania odmówił policjantom podania swoich danych osobowych, nie miał również przy sobie żadnego dokumentu tożsamości. Jednego z nich próbował zaatakować fizycznie, lecz szybka reakcja policjantów i użycie środków przymusu bezpośredniego poskromiło zamiar napastnika. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – dodał Markiewicz.

Jak podaje policja, mężczyzna miał niemal dwa promile alkoholu w organizmie. Następnego dnia po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zarówno za znieważenie funkcjonariusza i za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta.

- Obcokrajowiec został również ukarany za używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym, niepodanie danych osobowych w trakcie legitymowania oraz za nieokazanie dokumentu uprawniającego do pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na żądanie policji – podał st. sierż. Rafał Markiewicz.

Informowaliśmy też o policyjnym pościgu za nietrzeźwym kierowcą:

PosłuchajWstrzymaj