Oferenci, którzy zgłosili się do przetargu na modernizację Skry, wycenili prace na ponad 50 milionów złotych. Miasto zabezpieczyło na ten cel przeszło połowę mniej. - Będziemy zgłaszać radnym wniosek o zwiększenie tej kwoty - zapowiedziała wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska.
O otwarciu ofert w przetargu na pierwszy etap modernizacji kompleksu sportowego Skry Renata Kaznowska poinformowała we wtorek w mediach społecznościowych. Zgłosiły się dwa podmioty: konsorcjum spółek TAMEX Obiekty Sportowe i GARDENIA SPORT oraz spółka EVERSPORT. Oferta pierwszego opiewa na kwotę 51 959 894,74 zł brutto. Druga firma wyceniła modernizację na 52 701 382,56 zł. Obie oferty ponad dwukrotnie przekraczają zakładany przez miasto budżet. W maju ubiegłego roku ratusz zapowiadał, że zabezpieczono 25 milionów złotych. - Ta kwota została zarezerwowana trzy lata temu. Spodziewaliśmy się, że będzie ona niewystarczająca. Nie zmienialiśmy tej wartości, czekając na otwarcie ofert po to, żeby zmienić ją zgodnie z tym, co obecnie dzieje się na rynku zamówień publicznych. Będziemy zgłaszać radnym wniosek o zwiększenie tej kwoty - powiedziała nam Renata Kaznowska.
Zakres prac
Wiceprezydentka zapowiedziała, że zwycięzca będzie miał maksymalnie 32 miesiące od momentu podpisania umowy na wykonanie prac projektowych i robót budowlanych pierwszego etapu rewitalizacji kompleksu Skry, który obejmie cały teren z wyłączeniem stadionu głównego, którego modernizacja stanowić będzie drugi etap (na razie nie ma finansowania).
Pierwszy etap obejmuje stadion lekkoatletyczny, który stanie się zapleczem treningowym dla planowanego stadionu głównego. Stadion będzie wyposażony w cztery 400-metrowe tory, trybunę na około 500 miejsc, rozbieg do skoku o tyczce, skoku w dal i trójskoku, stanowisko do skoku wzwyż, rzutu dyskiem, młotem, oszczepem oraz do pchnięcia kulą.
W ciągu wspomnianych 32 miesięcy powstanie też budynek zaplecza stadionu treningowego, rzutnia treningowa z dwoma stanowiskami do pchnięcia kulą, rzutu dyskiem i młotem, rzutnia do rzutu oszczepem, pełnowymiarowe boisko do gry w rugby, boiska sportowe, w tym dwa pełnowymiarowe do koszykówki, po jednym do gry w siatkówkę oraz w siatkówkę plażową. Przewidziano także strefę rekreacyjno-sportową ze ścieżką biegową oraz strefę parkową stanowiącą naturalne połączenie z Polem Mokotowskim.
Renata Kaznowska przekazała również, że od poniedziałku 14 marca warszawiacy mogą korzystać z terenów rekreacyjnych kompleksu Skry znajdujących się od strony Żwirki i Wigury. Można tam np. amatorsko biegać wokół dawnego boiska rugby. Korzystanie z terenów Skry będzie możliwe do czasu wejścia tam wykonawcy modernizacji.
Sądowa batalia o odzyskanie Skry
Batalia miasta z władzami Skry o odzyskanie nieruchomości przy ulicy Wawelskiej trwała wiele lat. W styczniu 2014 roku Sąd Apelacyjny wydał wyrok korzystny dla miasta, dotyczący nieprzedłużenia użytkowania wieczystego terenów wokół stadionu klubowi sportowemu. Argumentował to brakiem remontów i stopniowym popadaniem stadionu w ruinę.
Teren nie został jednak zwrócony miastu. W związku z tym w 2018 roku stołeczny ratusz złożył do Sądu Okręgowego pozew o wydanie nieruchomości przy Wawelskiej. Rok później zapadł wyrok korzystny dla Warszawy. Po kolejnych odwołaniach wnoszonych przez klub, Sąd Apelacyjny podtrzymał orzeczenie pierwszej instancji. 28 stycznia 2021 rok ostatecznie nieruchomość przeszła w ręce stołecznego ratusza.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl