Najszybsze konie w akcji będą podziwiać warszawiacy, którzy przyjdą w niedzielę na Tor Wyścigów Konnych. W niedzielę odbędzie się Wielka Warszawska. Bomba pójdzie w górę o godz. 12.30.
Pierwsza Wielka Warszawska odbyła się w 1895 roku na Polu Mokotowskim. Mimo że jest to jedna, trwająca niecałe trzy minuty, gonitwa, to od początku elektryzuje fanów wyścigów konnych. Przygotowania konia do startu w wyścigu trwają cały sezon, a niekiedy nawet dłużej.
W tym roku gonitwa nie ma mocnego faworyta. Najwyżej ocenia się szanse irlandzkiej hodowli czteroletniego Cameruna, tegorocznego zwycięzcy nagród: Widzowa (2400 m), Kozienic (2000 m) i St. Leger.
Szanse mają także irlandzkie trzylatki: Indian General i Young Boy. Wielu zwolenników ma także czteroletni kasztanek francuskiej hodowli Myth of Malham, który w tym sezonie był niepokonany w trzech startach.
Atrakcje dla dzieci
Wyścigowym emocjom towarzyszyć będą dodatkowe atrakcje. W przerwie między gonitwami odbędzie się pokaz konny. Dzieci będą mogły poszaleć na dmuchańcach i karuzeli, sprawdzić się w roli dżokeja, czy zajrzeć do kącika artystycznego z malowaniem buzi i rysowaniem. Na chętnych czekać będą karykaturzysta i turniej darta.
Wyjątkowy pokaz jazdy konnej przygotowali Szwoleżerowie. Zaprezentują elementy musztry konnej oraz władania szablą i lancą, wykonają też bardzo trudny element, jakim jest skok przez płonącą obręcz.
Będzie można usłyszeć grę plutonu trębaczy, a dzień wyścigowy zakończy koncert z utworami Stanisława Grzesiuka.
Wszystkie niedzielne gonitwy zobaczyć będzie można także na telebimie.
Przedwojenne stroje
Organizatorzy zachęcają do pojawienia się w stroju w klimacie przedwojennej Warszawy. Najciekawiej ubrani zostaną nagrodzeni.
Jak dojechać?
Najłatwiej na Tor Służewiec dotrzeć samochodem (wjazd od ul. Puławskiej 266). Można również dojechać tramwajami linii 4 i 10 oraz autobusem linii 300 (rusza ze stacji Metro Wilanowska).
Bilety na imprezę, w cenie 10 zł, do nabycia w kasach.
b/mz
Źródło zdjęcia głównego: M.Blaszczak, torsluzewiec.pl