"Zgon nastąpił najprawdopodobniej zaraz po awanturze"
Link skopiowany do schowka.
Funkcjonariusz komendy stołecznej nie podjął negocjacji z policją. Zabił się, zanim wkroczyli antyterroryści. Jak podaje KSP, wcześniej doszło do awantury pomiędzy nim a jego żoną.