"Zdobyć miasto". Ewa Ewart i jej nowy film o Powstaniu Warszawskim

"Zdobyć miasto"
Źródło: materiały promocyjne
92-letni pilot RAF Lawrence Toft nie kryje emocji, kiedy opowiada przed kamerą o locie, jaki wykonał w nocy z 14 na 15 sierpnia 1944 roku. Jego celem było dokonanie zrzutu dla walczącej Warszawy. To była niezwykle trudna i niebezpieczna misja. Przeżyli ją nieliczni. Larry to jeden z bohaterów filmu Ewy Ewart o Powstaniu Warszawskim z okazji 70-tej rocznicy jego wybuchu. Dokument „Zdobyć miasto” TVN24 pokaże dwukrotnie 27 lipca (niedziela) o godzinie 12.50 i 20.00.

Załoga Larry’ego otrzymała informacje, że Plac Napoleona (docelowy punkt zrzutu) będzie oświetlony pochodniami trzymanymi przez kobiety stojące na dachach. Były łatwym celem dla niemieckich snajperów. Każda zestrzelona kobieta natychmiast była zastępowana nową. Larry był zdeterminowany - ich misja musiała się udać. Podobnie myślał jego nawigator, Dave Lambert i tylny strzelec Jim MacKenzie – jedyni, jacy przeżyli z siedmioosobowej załogi samolotu Halifax Bomber, która wykonała tamten niebezpieczny lot.

Rozmowy na wyłączność z pilotem brytyjskim Larry’m Toftem i częścią jego załogi zostały sfilmowane na imponującym terenie Muzeum Lotnictwa w Yorku, które w swoich zbiorach ma oryginalny samolot Halifax. Taki sam model, którym załoga przyleciała nad Warszawę. Kamera zarejestrowała także pierwsze po siedemdziesięciu latach spotkanie Larry’ego z jego nawigatorem Davem Lambertem.

Larry do dziś trzyma swoją najcenniejszą pamiątkę - książkę lotów, gdzie widnieje odręcznie wpisany lot z Brindisi do Warszawy.

"Zdobyć miasto"

Polscy bohaterowie

Oprócz ocalałej części brytyjskiej załogi, w filmie wystąpił też były żołnierz Armii Berlinga, Felix Osiński. W połowie września 1944 przepłynął Wisłę i walczył na Powiślu oraz Przyczółku Czerniakowskim. Został aresztowany przez Niemców i zesłany do obozu. Po wojnie losy rzuciły go do Kanady, gdzie mieszka do dziś. Jego osobista historia jest znakomitym odzwierciedleniem rzadko naświetlanego i często kontrowersyjnego aspektu powstania, jakim był udział żołnierzy armii Berlinga w walce Warszawy.

Film pokaże też, jak losy Powstania Warszawskiego zostały uwarunkowane ówczesną sytuacją międzynarodową, głównie postawą i zachowaniem zachodnich aliantów.

"Zdobyć miasto"

Film nie rozstrzyga sporu

Dramatyczny zryw zbrojny pod kierownictwem Armii Krajowej w okupowanej przez Niemców Warszawie do dziś dzieli Polaków. Spory wokół słuszności decyzji o Powstaniu wydają się narastać w miarę jak przybywa jego rocznic.

- Ten dokument nie ocenia i nie jest intelektualną debatą z udziałem ekspertów czy historyków. Nie zamierza również podgrzewać toczącego się sporu. – mówi reżyserka i scenarzystka filmu Ewa Ewart. - W filmie zobaczymy i usłyszymy tych, którzy mają największe prawo do mówienia o Powstaniu. Mało znani uczestnicy i uczestniczki, będący jeszcze wśród nas i pamiętający tamte dni.

Cena za powstanie

Jak 63 dni walki, kapitulacja i powojenne, często dramatyczne losy byłych powstańców zmieniły tamte emocje? Jak upływ czasu i przemyślenia kształtowały oceny tych, którzy z najwyższym entuzjazmem przystąpili do walki?

O swoich przeżyciach opowiadają też warszawscy cywile. Cena, jaką przyszło im zapłacić za powstanie, jest dziś jednym z głównych elementów toczącego się sporu.

"Zdobyć miasto"
"Zdobyć miasto"
Źródło: | mat. prasowe
"Zdobyć miasto"
"Zdobyć miasto"
Źródło: | mat. promocyjne

„Zdobyć Miasto” - scenariusz i reżyseria Ewa Ewart

Emisja: TVN24, 27 lipca (niedziela), godzina 12.50 i 20.00

Czytaj także: