W ruinach miasta szukali radości życia. "90 procent tych zdjęć jest nieznane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Tematem wystawy jest odbudowa miasta i odradzenie się życia"
"Tematem wystawy jest odbudowa miasta i odradzenie się życia" Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
"Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949"

Smutek wciąż mieszał się radością, odradzające się życie walczyło z panoszącą się śmiercią, uliczne zabawy towarzyszyły ekshumacjom. "Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949" to wystawa pokazująca życie w ruinach i odbudowę miasta. Można ją oglądać tylko do końca września w Domu Spotkań z Historią.

Na wystawę trafiło 75 zdjęć z ogromnego i wciąż mało znanego powojennego zbioru Polskiej Agencji Prasowej. Fotografie wybrały Anna Brzezińska i Katarzyna Madoń-Mitzner, kuratorki, które od lat pracują z kolekcją, a opisami opatrzył varsavianista Ryszard Mączewski. Wybrać 75 z tysięcy nie było łatwo. Co było kluczem?

Dzieci bawią na gruzach

- Chciałyśmy pokazać sam początek, powrót do miasta, życie w ruinach, odgruzowywanie i pierwszy etap odbudowy, który odbywał się instytucjonalnie, ale także oddolnie. Na zdjęciach widać siłę, energię, ale też dzikość tamtego okresu - mówi nam Madoń-Mitzner. I dodaje, że polityka była w tle, jej brutalna ingerencja w codzienne życie miała dopiero nadejść. - Nie było jeszcze takiego twardego stalinizmu, nie odczuwało się go na co dzień, propaganda nie była tak agresywna, a przede wszystkim nie było takiej cenzury. Fotografowie mogli pokazywać więcej - zauważa. Widać to na przykład na zdjęciach z placów budowy. Nie królują tam uśmiechnięci przodownicy pracy, a raczej zmęczeni ludzie, w podartych ubraniach, z prymitywnymi nosidłami na cegły na plecach.

Czas był trudny i dziwny: z jednej strony radość z końca wojny, chęć powrotu do normalności, wiara w przyszłość, z drugiej - prywatne traumy, polityczna niepewność, widoczne na każdym kroku skutki działań wojennych (na lewym brzegu miasto było zniszczone w 84 procentach).

- Miasto i ludzie byli okaleczeni po wojnie. Wszystko zostało uwiecznione z perspektywy ulicy. Fascynuje nas to, jak blisko reporterzy podchodzili do ludzi. Jest dużo portretów, możemy zobaczyć emocje na twarzach ludzi. Fotografowie lubili uwieczniać dzieci, bo to był symbol tego nowego życia - opowiada Madoń-Mitzner. Jedno z takich zdjęć otwiera wystawę. - Dwaj uśmiechnięci chłopcy, ulicznicy w obdartych strojach, wystawiają twarze do słońca, promiennie się uśmiechają. Jest w tym niesamowita siła, witalność, energia, radość życia, której to wszystko, co się wydarzyło, nie zniszczyło - opisuje nasza rozmówczyni.

Ekshumacje i potańcówki

Gdy dzieci bawią się na gruzach, ich rodzice próbują układać życie na nowo. Częstym motywem zdjęć jest odradzający się handel: stragan na placu Napoleona (obecnie Powstańców Warszawy) ze zniszczonym wieżowcem Prudentialu w tle, minikiosk z gazetami na placu Politechniki – przyklejony do ściany podziurawionej przez kule, do kamienicy, w której parter zasypany gruzem aż po sufit. Fotograf uwiecznił też sklep z książkami i nutami, zaaranżowany w bramie zniszczonego budynku, gdzie ladę tworzą luźno ułożone cegły. Most Kierbedzia zburzony, dlatego na prowadzącym do niego wiadukcie Pancera ktoś rozwiesił pranie. Na ulice wyjeżdżają pierwsze autobusy i tramwaje – przed placem Zbawiciela zatrzymała się właśnie "dziesiątka". Pojazd ciągnie przyczepę towarową, wypchaną do granic możliwości pasażerami. Naczepa ma nawet numer boczny, wypisany charakterystyczną, używaną do dziś czcionką.

- Wszędzie widać ruiny, ale życie się toczyło. Sklepiki i stragany utknięte były we wszelkich możliwych miejscach. Oni musieli oswoić te ruiny, może już nie zwracali na nie uwagi? To był ich świat, ale cegła po cegle porządkowali miasto - mówi kuratorka. Odradzało się życie, ale śmierć wciąż nie dawała o sobie zapomnieć. Kontrasty mocno naznaczały rzeczywistość. - Trwają ekshumacje, przenosi się zmarłych na cmentarze, jest duży kult Powstania Warszawskiego nieograniczany jeszcze przez władze. Z drugiej strony ludowe festyny, uliczne potańcówki, normalność na przekór warunkom – dodaje Katarzyna Madoń-Mitzner.

W domu bez ściany

Zderzenie dwóch światów widać także na fotografii rodziny, która zasiadła do obiadu lub kolacji w pokoju, gdzie brakuje ściany. To jedno z niewielu zdjęć z tej kolekcji, które jest znane, stało się wręcz ikoniczne, niedawno można było je zobaczyć w mediach społecznościowych w koloryzowanej wersji. Pytamy Madoń-Mitzner o jej ulubiony kadr. 

- Uwielbiam zdjęcia z pierwszej sesji modowej na ulicach Warszawy. Na Marszałkowskiej stoi modelka, prezentuje strój z kolekcji wiosennej. Kwiaty sprzedaje jej warszawska kwiaciarka prezentująca zupełnie inny typ kobiecości. Dwie kobiety, elegancka dama i ludowa kwiaciarka, w tle zrujnowana kamienica i nieczynny tramwaj popowstaniowy – odpowiada.

Wystawę "Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949" można oglądać w Domu Spotkań z Historią przy Karowej 20 do 30 września.

Autorka/Autor:Piotr Bakalarski

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Polska Agencja Prasowa

Pozostałe wiadomości

52-latek został zatrzymany do kontroli przez drogówkę z Piaseczna. Okazało się, że prowadził pijany, miał w organizmie dwa promile. Prawo jazdy stracił w 2020 roku za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Piaskach zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wpadł na torowisko i przewrócił sygnalizator. Jedna osoba została przebadana w karetce.

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po wykreśleniu z rejestru zabytków najstarszej czynszówki na warszawskiej Woli, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wpisu do rejestru zabytków reliktów kamienicy przy Łuckiej 8. Do czasu zakończenia procedury budynek jest objęty ochroną tymczasową.

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

23-latek sam wpędził się w kłopoty, dosłownie. Jak podała policja, w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 131 kilometrów na godzinę. Spotkanie z funkcjonariuszami uszczupliło stan jego konta o 2500 złotych, przybyło mu też punktów karnych. Stracił prawo jazdy.

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Awanturujący się w samolocie pasażer nie odleciał z Lotniska Chopina. Zamiast tego trafił do izby wytrzeźwień. "Dowieziony samochodem, a nie samolotem, z pomocą strażników miejskich, a nie pilotów" - podała straż miejska.

Pijany awanturował się na pokładzie. Z Okęcia nie odleciał, pojechał na Kolską

Pijany awanturował się na pokładzie. Z Okęcia nie odleciał, pojechał na Kolską

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Otwocku pieszy przebiegał przez pasy i został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Za całe zajście obwiniał kierowcę. Przejście było objęte monitoringiem, a zarejestrowane wideo rozwiało wątpliwości policji. 23-letni pieszy został ukarany mandatem. Policja pokazuje też nagranie ze zdarzenia.

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Przebiegał przez pasy tuż przed autem, został potrącony i obwiniał kierowcę. Monitoring wszystko wyjaśnił

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek, że wyznaczono termin ekstradycji Łukasza Ż. Niemcy zgodziły się wydać polskim służbom podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, do którego doszło w połowie września.

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Ekstradycja Łukasza Ż. Jest zgoda niemieckiego sądu na wydanie Polsce sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy kobiety z uczelni w Odessie. Jak ustalili, w zamian za łapówkę chciały uzyskać fałszywe dokumenty ukończenia studiów w Collegium Humanum dla ponad 60 osób. Usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Trzy kobiety z uniwersytetu w Odessie zatrzymane w sprawie Collegium Humanum

Trzy kobiety z uniwersytetu w Odessie zatrzymane w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
PAP

Na Krakowskim Przedmieściu trzy sceny - muzyczna, taneczne i dziecięca - oraz kolorowe parady. Na Cytadeli Warszawskiej wyjątkowy koncert folkowy i możliwość darmowego zwiedzenia znajdujących się tam dwóch muzeów. W Łazienkach Królewskich pokazy kawaleryjskie. Warszawskie instytucje przygotowały szereg atrakcji z okazji 106. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Oto przegląd najważniejszych.

Radosne świętowanie niepodległości. 11 listopada w Warszawie

Radosne świętowanie niepodległości. 11 listopada w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Schronisko na Paluchu udostępniło zdjęcie biało-czarnego koziołka, który został znaleziony na ulicy Głębockiej. Zwierzęciem zaopiekowała się na razie Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego.

Koziołek znaleziony na ulicy. Na właściciela czeka na uczelni

Koziołek znaleziony na ulicy. Na właściciela czeka na uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali do kontroli 21-latka kierującego bmw. Auto nie miało przedniej rejestracji i było niesprawne technicznie. Mężczyzna wrócił do stolicy biedniejszy o 1500 złotych i bez dowodu rejestracyjnego.

Nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. "Nie był w stanie tego wyjaśnić"

Nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. "Nie był w stanie tego wyjaśnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rok temu zmarła mama ośmioletniego Emila. Później okrutną diagnozę usłyszał również jego tata - u ojca chłopca zdiagnozowano nowotwór płuc w zaawansowanym stadium. Umierający ojciec szuka teraz dla swojego synka nowej, kochającej rodziny. Materiał "Uwagi!" TVN.

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Ciężko chory ojciec szuka kochającej rodziny dla swojego ośmioletniego synka

Źródło:
TVN Uwaga!

Straż Graniczna w Warszawie zatrzymała czterech cudzoziemców. To efekt kontroli przeprowadzonej przez funkcjonariuszy na terenie stolicy i powiatu pruszkowskiego.

Przebywali w Polsce nielegalnie. Czterech cudzoziemców zatrzymanych

Przebywali w Polsce nielegalnie. Czterech cudzoziemców zatrzymanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stanowisko wiceprezydenta pozostaje nieobsadzone. Zgodnie z umową powinno przypaść osobie z klubu Polski 2050. Tu kandydatem jest Jacek Wiśnicki, który obecnie pracuje w Centrum Komunikacji Społecznej. - Jestem kandydatem, ale na dziś przede wszystkim jestem urzędnikiem stołecznego ratusza - podkreślił sam zainteresowany.

Fotel wiceprezydenta stolicy pozostaje nieobsadzony. Kto może go zająć?

Fotel wiceprezydenta stolicy pozostaje nieobsadzony. Kto może go zająć?

Źródło:
PAP

Z nowej trasy tramwajowej do Wilanowa skorzystało w tydzień prawie pół miliona osób. Prawie 75 tysięcy pasażerów podróżowało nią w dniu otwarcia. Największą popularnością cieszy się przystanek Miasteczko Wilanów. Z kolei z dwóch linii obsługujących trasę: 14 i 16, ta druga ma więcej podróżnych.

Wyniki nowej trasy tramwajowej do Wilanowa

Wyniki nowej trasy tramwajowej do Wilanowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odblokowano już drogę krajową numer 50 po czołowym zderzenia auta dostawczego z osobowym, do którego doszło w miejscowości Ostrówek. Co najmniej jedna osoba została ranna.

Czołowe zderzenie auta dostawczego z osobowym

Czołowe zderzenie auta dostawczego z osobowym

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śródmiejscy policjanci zatrzymali 24-latka podejrzanego o rozbój. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną, po czym zaatakował przypadkowego mężczyznę, próbując ukraść mu słuchawki.

Zaatakował przechodnia, bo "chwilę wcześniej pokłócił się z dziewczyną"

Zaatakował przechodnia, bo "chwilę wcześniej pokłócił się z dziewczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl