Policjanci – po pościgu – zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie i znieważenie obywatela Kongo. Jeden z nich był wcześniej notowany za propagowanie faszyzmu.
Do zdarzenia doszło w okolicy placu Defilad, gdzie funkcjonariusze pełnili służbę.
"Pobili, spryskali gazem"
- Około godziny 23.00 podbiegł do nich mężczyzna i poprosił o pomoc. Okazało się, że to obywatel Kongo, który przed chwilą został zaatakowany przez dwie osoby. Napastnicy najpierw - używając wyzwisk - znieważyli go z uwagi na jego przynależność rasową, a następnie pobili i spryskali gazem – informuje Robert Szumiata rzecznik śródmiejskiej policji.
Policjanci ruszyli w pościg, kilkanaście minut później obaj podejrzani zostali zatrzymani.
- 21-letni Krzysztof K. i 22-letni Mateusz F. byli pijani. Obaj mieli ponad promil alkoholu we krwi. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym okazało się, że starszy z mężczyzn był już notowany za propagowanie faszyzmu – tłumaczy Szumiata.
Za pobicie i znieważenie 51-latka na tle narodowościowym zatrzymanym grozi teraz do trzech lat więzienia.
Pisaliśmy też o pobiciu ukraińskiego kierowcy Ubera:
UBER, pobicie
UBER, pobicie
UBER, pobicie
kz/r
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24