Zenon L. ukrywał się pod fałszywym nazwiskiem, ale został namierzony przez policję - wpadł w zorganizowaną przez policjantów zasadzkę w kwietniu 2014.
Mężczyzna usłyszał wówczas zarzuty. Między innymi obcowania płciowego z małoletnim poniżej 15. roku życia. Trafił do aresztu. Od początku było wiadomo, że pokrzywdzonych i zarzutów może być znacznie więcej.
Przez kolejne miesiące policjanci pracowali nad sprawą. Zabezpieczyli między innymi listy, kontakty, komputery oraz kamerę. Dzięki temu Zenon L. usłyszał kolejnych 20 zarzutów dotyczących przestępstw na tle seksualnym. Może mu teraz grozić do 12 lat więzienia.
Bądźmy ostrożni
- Apelujemy do rodziców i opiekunów prawnych o sprawdzanie tego, z jakich stron w internecie korzystają dzieci, co robią w sieci oraz z kim i po co się komunikują zarówno poprzez komputer, jak i telefon komórkowy. W przypadku zauważenia niepokojących sygnałów prosimy o natychmiastowy kontakt osobisty lub telefoniczny z funkcjonariuszami w najbliższej jednostce policji – czytamy w komunikacie Komendy Stołecznej Policji.
Niedawno przed sądem stanął Piotr R., który był aresztowany, a uciekł ze szpitala na Banacha:
Piotr R. w sądzie
Piotr R. w sądzie
jr/mś/jb
Źródło zdjęcia głównego: ksp