Inwestor budujący wieżowiec w pobliżu wejścia do stacji metra Świętokrzyska chce na najbliższy rok włączyć je do placu budowy. W tym czasie miałyby zostać naprawione odkształcenia, które pojawiły się niedawno w jego konstrukcji.
Od blisko miesiąca południowo-zachodnie wejście na stację metra Świętokrzyska pozostaje zamknięte. Decyzja o wyłączeniu go z użytkowania zapadła po tym, jak przy schodach na poziomie antresoli pojawiły się wybrzuszenia granitowych płyt. Zaobserwowano też powiększone odstępy między płytkami na ścianach. Przyczyną odkształceń - zdaniem Metra Warszawskiego - są prace prowadzone na pobliskiej budowie wieżowca.
Cztery kondygnacje oparte na dachu stacji
U zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej firma Immobel buduje wieżowiec Central Point. Ma on powstać nad jedynym skrzyżowaniem linii metra. Budynek będzie liczył 93 metry wysokości i miał 21 pięter. Biura zajmą 18 tysięcy metrów kwadratowych, handel - kolejny tysiąc.
Część konstrukcji budynku ma być nadwieszona nad tunelem pierwszej linii. Cztery dolne kondygnacje mają być za to oparte na dachu stacji metra. Nad ziemią znajdzie się 21-piętrowa wieża z przeszkloną fasadą. O planach jego budowy informowaliśmy na tvnwarszawa.pl w ubiegłym roku.
Jak przekazała nam Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego, inwestor wystąpił do Zarządu Transportu Miejskiego (który jest właścicielem infrastruktury) o przejęcie wyjścia i włączenie go do placu budowy.
- Wynika to z faktu, że w ramach inwestycji wykonane będą prace bezpośrednio nad wejściem i przebudowa zadaszenia wejścia - tłumaczy rzeczniczka. I dodaje, że w tym czasie wykonawca zająłby się też niezbędnymi pracami naprawczymi w miejscach odkształceń. Zaznacza też, że Metro Warszawskie pozytywnie zaopiniowało tę propozycję.
ZTM rozpatruje propozycję przejęcia wejścia. - Przeanalizujemy ją przede wszystkim w kontekście funkcjonowania stacji metra i węzła przesiadkowego Świętokrzyska. Musimy ocenić, czy brak tego wejścia nie będzie zaburzał możliwości wykorzystania tej stacji - mówi Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.
Jeśli ZTM wyrazi zgodę na takie rozwiązanie, wejście byłoby wyłączone z użytkowania do maja 2020 roku.
Faza początkowa
Trwa sprawdzanie, czy prace przy budowie wieżowca nie spowodowały poważniejszych, niewidocznych uszkodzeń przy wejściu do stacji Świętokrzyska. - Ekspertyza odnośnie powstałych uszkodzeń jest na zlecenie inwestora opracowywana przez Instytut Techniki Budowlanej. Z powyższej ekspertyzy wynikać będzie zakres koniecznych prac naprawczych. Koszty prac poniesie inwestor - informuje Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.
Na razie nie wiadomo, jaka mogła być bezpośrednia przyczyna odkształceń. - Na pewno ma podłoże technologiczne. W tym czasie prowadzone były prace gruntowe, które polegały na uszczelnianiu ściany między stacją metra Świętokrzyska a powstającym budynkiem - mówiła pod koniec kwietnia Anna Cembrzyńska, rzeczniczka firmy Strabag, która stawia wieżowiec.
Prace na budowie obecnie toczą się dalej. Ich etap wykonawca określa jako fazę początkową. Ściany szczelinowe obudowy wykopu są gotowe. - Trwają przygotowania do rozpoczęcia głębienia wykopu - dodała wówczas rzeczniczka firmy.
Jak we wtorek podkreśliła w rozmowie z tvnwarszawa.pl Anna Cembrzyńska, prace na odcinku, które były bezpośrednią przyczyną powstania odkształcenia na stacji metra, zostały wstrzymane do odwołania. - Czekamy na wyniki ekspertyz i decyzję dotyczącą sposobu przeprowadzenia kompleksowej naprawy - zaznacza rzeczniczka.
Nieczynne wejście na stację metra Świętokrzyska to jedyne utrudnienie w korzystaniu z niej. - Stacja zgodnie z opinią rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych jest bezpieczna do użytkowania - mówi Bartoń.
kk/pm