Montują progi na Sokratesa. "Pracują trzy ekipy"

Montaż progów na Sokratesa
Drogowcy montują progi na Sokratesa
Drogowcy montują progi zwalniające na ulicy Sokratesa, gdzie kierowca bmw śmiertelnie potrącił mężczyznę przechodzącego z rodziną. To tymczasowe rozwiązanie mające poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu.

- W środę rozpoczęliśmy montaż oznakowania pionowego i poziomego, w czwartek od 6 montowane są progi – mówi tvnwarszawa.pl Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.

Na miejsce pojechał reporter tvnwarszawa.pl. - Pracują trzy ekipy drogowców. Widać, że progi montowane są na całej długości ulicy Sokratesa – relacjonuje Tomasz Zieliński.

Śmierć 33-latka

Decyzja o montażu progów zwalniających to pokłosie tragicznego wypadku, do którego doszło 20 października przy ulicy Sokratesa. Na przejściu dla pieszych wskutek potrącenia przez bmw zginął 33-letni mężczyzna. Według urzędników samochód miał jechać z prędkością 130 km/h.

W dalszej perspektywie ZDM planuje przebudowę ulicy Sokratesa, w ramach której dwupasmówka zostałaby zawężona do jednego pasa ruchu. Stanowiłoby to dostosowanie przekroju ulicy do ciągu Conrada - Sokratesa - Przy Agorze. Zmiana nie dotyczyłaby krańcowych skrzyżowań z ulicami Kasprowicza i Wólczyńską.

Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego potrącenia na Bielanach, zgodnie z decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie, został już zatrzymany przez policję. Według opinii lekarzy, nie może on przebywać w areszcie, ale może przebywać w szpitalnym oddziale aresztu.

Czytaj także: