Rafał Trzaskowski: można się spodziewać kolejnej fali uchodźców

Źródło:
PAP
Тримісячне немовля з України отримало допомогу в Польщі
Тримісячне немовля з України отримало допомогу в Польщі"Fakty" TVN
wideo 2/20
Uchodźcy z Ukrainy w Polsce

Podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy, która pierwszy raz po ponad 2,5 roku odbyła się stacjonarnie, głos zabrał prezydent Rafał Trzaskowski. Mówił między innymi, że w związku z atakami Rosji na infrastrukturę krytyczną na Ukrainie, "można się spodziewać kolejnej fali uchodźców". Apelował o spokój i prosił o odpowiedzialność.

Na początku poprosił jednak o minutę ciszy w związku z eksplozją w Przewodowie, w wyniku której zginęło dwóch Polaków.

"To co się wydarzyło w Przewodowie jest w pewnym sensie dowodem na to, że spotykamy się w zupełnie innych czasach niż jeszcze 2,5 roku temu. W momencie kiedy wydawałoby się, że nic poważniejszego wydarzyć się nie może, mamy do czynienia z brutalną agresją Rosji na Ukrainę, która miała swoje reperkusje również dla Warszawy" - powiedział Trzaskowski.

Dodał, że wydaje się, że mamy do czynienia z bardzo poważną eskalacją na Ukrainie. "Pokłosiem tego było to co wydarzyło się w Polsce i na pewno wszyscy są zgodni na całym świecie, że ponosi za to pełną winę Rosja" - dodał.

"To nie jest czas, żeby panikować. Wszyscy zachowujmy się w sposób odpowiedzialny. Reagujemy tylko na potwierdzone informacje" - podkreślił.

"Można się spodziewać kolejnej fali uchodźców"

Zaznaczył, że od początku wojny miasto przyjęło około 300 tysięcy uchodźców z Ukrainy. Podkreślił, że w związku z atakami Rosji na infrastrukturę krytyczną na Ukrainie, "można się spodziewać kolejnej fali uchodźców".

"Szacujemy, że dzisiaj w Warszawie pozostaje ponad 100 tysięcy uchodźców z Ukrainy. Te szacunki się różnią, niektórzy mówią o 149 tysiącach" - powiedział i wyjaśnił, że nie jest łatwo oszacować, ponieważ część Ukraińców wraca na Ukrainę a potem przyjeżdża z powrotem do Warszawy. "Jedno nie ulega wątpliwości. Z usług naszego miasta korzysta znacznie większa liczba Ukraińców, dlatego, że bardzo dużo jest ich też na obrzeżach miasta" - zaznaczył.

Czas wyzwań dla stolicy

Prezydent Warszawy mówił również o walce z ociepleniem klimatycznym, o wzroście cen energii i paliw, inflacji a także dystrybucji węgla. Przypomniał inwestycje, które toczą się w mieście m.in. budowy nowych tras tramwajowych, przebudowy centrum miasta czy zakupu nowego taboru dla metra i tramwajów.

"Mimo wszystkich przeciwności losu, Warszawa nie stanęła w miejscu" - podkreślił. Zaznaczył, że kryzys, sprzyja temu, żeby być odważnym. "Zrobimy absolutnie wszystko żeby tę sytuację, która nie jest łatwa, przekuć na sukces dla całej Warszawy" - dodał.

Autorka/Autor:mg/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl