Tradycyjna kwesta na Starych Powązkach. Zbierają na północną część alei katakumbowej

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Marcin Święcicki o kwestowaniu na Powązkach
Marcin Święcicki o kwestowaniu na PowązkachTVN24
wideo 2/3
Marcin Święcicki o kwestowaniu na PowązkachTVN24

Trwa doroczna kwesta na rzecz renowacji grobów na Starych Powązkach. O jej roli opowiadał reporterowi TVN24 Marcin Święcicki, były prezydent Warszawy, przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami. Z kolei Maja Komorowska, która bierze udział w kweście od jej początków, podkreśliła, że Dzień Wszystkich Świętych to święto, które łączy wszystkich ludzi.

Kwestowanie na Cmentarzu Powązkowskim to wieloletnia tradycja. W tym roku zbiórka pieniędzy na ochronę i renowację Starych Powązek odbywa się już po raz 48. - Tu jest wiele wspaniałych obiektów, kaplic. Jest to najwspanialszy w Polsce zbiór rzeźb na otwartym powietrzu. Kiedy umieralni wielcy Polacy, w czasach zaborów nie można było stawiać im pomników na ulicach Warszawy, ale można było robić to na Powązkach. Niestety po drugiej wojnie światowej te pomniki popadały w ruinę - opowiadał Marcin Święcicki.

Jak przypomniał, objęcie społeczną opieką zabytkowego cmentarza i kwestowanie na jego rzecz zainicjował w 1974 roku pisarz i publicysta Jerzy Waldorff.

W tym roku zbierają na północną część alei katakumbowej

Święcicki był dopytywany, jak wyglądałyby Powązki bez kwestowania. - Czytałem opisy Waldorffa w jakiej ruinie się one znajdowały. Część cmentarza była zbombardowana w czasie działań wojennych, a inne pomniki po prostu rozsypywały się. Były przedmiotem ataku wandali, były rozgrabione, kaplice się zapadały. Rosnące obok drzewa łamały się - opisywał Święcicki.

- Konserwatorzy, którzy tu pracują, muszą sięgać do starych fotografii, aby dokładnie odtworzyć to, co tutaj było. Są tutaj groby, gdzie nie udało się znaleźć figury, która stała na postumencie. Udało się zrobić jedynie piękne ogrodzenia i napisy. Sama figura była nie do odtworzenia. Ale na ogół udaje nam się to odtworzyć, głównie przy pomocy źródeł historycznych - powiedział.

Jak zapowiedział Święcicki, w tym roku pieniądze są zbierane na renowację północnej strony alei katakumbowej. - W ciągu kilku lat renowację przeszłą strona południowa alei. Teraz skoncentrujemy się na stronie północnej - zaznaczył. I dodał, że na bieżąco odnawiane są również pojedyncze groby. W tym roku renowację przeszedł grób pięciu poległych, protestujących przeciwko władzy carskiej w 1861 roku, a także grób Deotymy - polskiej poetki, zmarłej w 1908 roku.

Trwająca w tym roku przez trzy dni kwesta rozpoczęła się w sobotę. Datki zbierane były też w niedzielę, a kwesta zakończy się o zmroku we wtorek, w dniu Wszystkich Świętych.

- W sobotę i niedzielę zebraliśmy 49 tysięcy złotych, ale zawsze najlepszy jest dzień Wszystkich Świętych, bo i jest najwięcej kwestarzy i najwięcej darczyńców - powiedział Święcicki. Wyraził nadzieję, że w czasie tej zbiórki uda się przekroczyć kwotę 200 tysięcy złotych - W tym roku wyjątkowa dobra jest pogoda - podkreślił.

Kto kwestuje?

W tym roku do kwestowania na Powązkach zaproszono ok. 350 osób. Są wśród nich uczestnicy pierwszej kwesty w 1975 r. - Maja Komorowska, Damian Damięcki i Olgierd Łukaszewicz. Kwestować będą także Emilia Krakowska, Alicja Majewska, Kazimierz Kaczor, Artur Barciś i Magdalena Zawadzka.

Reporter TVN24 Bartłomiej Ślak o kwestowaniu na Powązkach rozmawiał z Mają Komorowską. Aktorkę dopytywał, czy zastanawiała się nad tym, ile udało się odnowić nagrobków z pieniędzy, które zebrała kwestując tu każdego roku. - Kiedy wędruję po Powązkach, bo mam tu dużo grobów swoich bliskich, to widzę, że nasza zbiórka nie idzie na marne. Poza tym, to jest obowiązek i pamięć o tych, którzy byli przed nami. Tak jak my się zachowujemy, tak będą - mam nadzieję - zachowywać się nasze dzieci i wnuki - powiedziała Komorowska. Podkreśliła, że Dzień Wszystkich Świętych łączy ludzi. - To jest chyba jedyne święto, które łączy. Bo wszyscy mają swoich zmarłych, bez względu na to czy wierzą w Boga, czy nie wierzą - stwierdziła.

- Przychodzę tu dla kwesty oczywiście, ale również i dla spotkań towarzyskich. Tu odpoczywają moi koledzy, z którymi pracowałam, moi przyjaciele, których znałam, podziwiałam. Mam tu kogo odwiedzać - mówiła z kolei piosenkarka Irena Santor.

Na Powązkach kwestuje też dziennikarz TVN24 Tomasz Sianecki. - To bardzo miłe spotkania z mieszkańcami Warszawy, ale nie tylko, również z widzami naszego programu. Można to wszystko połączyć z tym, że zbieramy pieniądze, które przydają się na odnowienie tego wspaniałego miejsca - zaznaczył Sianecki.

Oprócz aktorów, dziennikarzy, muzyków i pisarzy zaproszenie otrzymali m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, przedstawiciele władz Warszawy z prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim na czele, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, Generalny Konserwator Zabytków Jarosław Sellin, artyści z zespołu "Mazowsze", członkowie Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, Towarzystwa Miłośników Kolei i Bractwa Kurkowego, także stypendyści fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

Po raz pierwszy do grona kwestarzy dołączą uczniowie liceum im. Adama Mickiewicza w Warszawie, którego absolwentami byli - pochowani na Cmentarzu Powązkowskim - m.in. Jan Kobuszewski, Edward Dziewoński, Jan Nowak Jeziorański, Wiesław Chrzanowski, Miron Białoszewski i Stefan Starzyński.

Historia kwestowania na Powązkach

Pierwsza kwesta na rzecz Powązek odbyła się 1 listopada 1975 r. Zorganizował ją, powstały rok wcześniej, Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. Wzięło w niej udział prawie 200 aktorów, muzyków, pisarzy i plastyków. Idea zbiórki na rzecz renowacji zabytków Powązek zyskała popularność i była kontynuowana również po śmierci założyciela Komitetu pisarza i krytyka muzycznego Jerzego Waldorffa. W 2014 r. Stare Powązki na mocy decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego uznano za pomnik historii.

Kwesta trwała nieprzerwanie od 1975 r. do 2019 r. Pandemia uniemożliwiła przeprowadzenie kwestowania na terenie Powązek w 2020 r. - cmentarze zostały zamknięte w ostatniej chwili. Kwestowanie na żywo zastąpiono zbiórką internetową. W 2021 r. wznowiono kwestowanie do puszek.

W ubiegłorocznej kweście udało się zebrać ponad 200 tys. zł. Dzięki dotychczasowym zbiórkom łącznie przeprowadzono 1518 prac konserwatorskich.

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podczas gaszenia pożaru domu w miejscowości Wolkowe strażacy znaleźli spalone ciało 77-letniego mężczyzny. Z ustaleń prokuratury wynika, że to 41-letni syn zmarłego podłożył ogień. Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa oraz znęcania się nad ojcem.

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kręcono w nim "Pana Tadeusza", nowi właściciele zapowiadali powstanie luksusowego hotelu. Deweloperowi przerwała prace sprawa w sądzie. Został oskarżony o uszkodzenie zabytkowego spichlerza, dziś zapadł wyrok. Sąd uniewinnił dewelopera. Prokuratura nie wyklucza apelacji.

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyniesione przejście dla pieszych przy szkole podstawowej na Czarnomorskiej zostało rozebrane na rzecz wyspowych progów zwalniających. Mieszkańcy alarmują, że kierowcy omijają je środkiem jezdni, zamiast zwolnić przed "zebrą". Urzędnicy zapewniają, że to tymczasowa organizacja ruchu, a bezpieczne przejście zostanie przywrócone.

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fabryka narkotyków w niepozornym gospodarstwie sadowniczym w Grójcu. W budynku gospodarczym policjanci znaleźli prawie 150 kilogramów narkotyków. Ich czarnorynkowa wartość to kilka milionów złotych. Pięciu mężczyzn zostało zatrzymanych.

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Źródło:
PAP

Na jednej ze stacji benzynowych w Radomiu doszło do wycieku gazu. Ewakuowanych zostało kilkadziesiąt osób. Trwa akcja służb, działania skupiają się na ograniczeniu rozprzestrzeniania się gazu. Są utrudnienia w ruchu.

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw w powiatach okalających stolicę, potem w samej Warszawie specjaliści przeprowadzą kompleksowe badania ruchu. Będą zbierać informacje o sposobach podróżowania mieszkańców metropolii, a także dane o ruchu pojazdów.

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Otwocka, który - według śledczych - zaatakował ojca metalową rurką i uciekł. Mężczyzna na trafił do aresztu na trzy miesiące, grozi mu pięć lat więzienia.

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrolujący okolicę Zakroczymia (Mazowieckie) policjanci zauważyli dobrze im znanego 38-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę siedmiu miesięcy więzienia. Ale odsiadka była mu nie w smak, dlatego na widok radiowozu, wskoczył do stawu. Chytry plan miał jeden słaby punkt - po krótkim czasie trzeba się było wynurzyć.

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku tygodni rejon ulic Jasnej, Sienkiewicza, Złotej i Zgoda paraliżują prace budowlane. Z niedogodnościami mierzą się mieszkańcy i kierowcy. Zarząd Dróg Miejskich, wspólnie z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym, strażą miejską oraz policją wprowadzają zmiany w organizacji ruchu.

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek z Warszawy wyruszył pierwszy konwój z pomocą dla powodzian. Artykuły pierwszej potrzeby zgromadzone na zbiórkach dojadą do Lądka-Zdroju, Nysy i Kłodzka. W środę w podróż wyruszy kolejny, m.in. do Głuchołazów. - Przecież trzeba pomagać. To normalny ludzki odruch - powiedziała jedna z kobiet, wspierająca zbiórkę. Zbierane są także artykuły dla zwierząt.

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

Źródło:
PAP

Dwóch nastolatków w środku nocy przyjechało do Ostrołęki z oddalonego o 60 kilometrów Przasnysza, aby driftować przy jednej z galerii handlowych. Jazda z poślizgiem i piskiem opon została przerwana przez miejscową drogówkę. "Drifterów" odebrali rodzice.

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z mieszkań przy placu Hallera doszło do pożaru. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy prowadzili działania z podnośnika oraz z klatki schodowej.

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dom Studenta nr 7 "Sulimy" położony jest na Służewie. Może w nim zamieszkać 380 studentów. Mają do dyspozycji 130 jedno- i dwuosobowych pokojów. Wkrótce rozpocznie się kwaterowanie pierwszych mieszkańców.

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Źródło:
PAP

Nie miał uprawnień i był pijany. Mimo to wsiadł na motocykl. Na Białołęce wjechał w taksówkę i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Został ujęty przez strażnika miejskiego, który podbiegł, sądząc, że będzie walczył o życie motocyklisty.

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilku pijanych chłopaków przepychało się dla żartu na bulwarach wiślanych. Dla jednego z nich skończyło się to upadkiem, uderzeniem o krawężnik i 7-centrymetrową raną głowy. Uratowali go strażnicy miejscy.

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci oraz strażacy z Warszawy i okolic biorą udział w akcji ratowniczej w miejscowościach, które ucierpiały wskutek powodzi. Serca i portfele otworzyli też warszawiacy.

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasjonaci historii wydostali z dna Wisły dwa wagoniki z czasów II wojny światowej oraz fragment płyty kamiennej z pałacu Villa Regia, którą w czasie potopu próbowali wywieźć Szwedzi.

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

Źródło:
PAP

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku pod Mińskiem Mazowieckim. Do sprawy zatrzymano cztery osoby, matka dziecka przebywa w szpitalu.

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas kontroli drogowej warszawscy policjanci zatrzymali 56-latka. Mężczyzna, jadąc ulicą Puławską, przekroczył prędkość. W systemach policyjnych widniał jako osoba poszukiwana przez prokuraturę w Gratzu do odbycia ponad 12 lat więzienia za oszustwa "na wnuczka". Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymany to "król mafii wnuczkowej" Arkadiusz Ł., pseudonim "Hoss".

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pociąg PKP Intercity, jadący z Warszawy Wschodniej w kierunku Łodzi, został obrzucony kamieniami. Jak zapewnił rzecznik przewoźnika, uszkodzenia były niewielkie i nie zagrażały dalszej jeździe. Skład zostanie naprawiony.

Pociąg obrzucony kamieniami

Pociąg obrzucony kamieniami

Źródło:
tvnwarszawa.pl