Przez minutę w Warszawie wyły syreny. "Chcemy upamiętnić bohaterów i zwrócić uwagę mieszkańców"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
19 kwietnia syreny alarmowe zawyły w Warszawie
19 kwietnia syreny alarmowe zawyły w Warszawie TVN24
wideo 2/2
19 kwietnia syreny alarmowe zawyły w Warszawie TVN24

Służby wojewody mazowieckiego uruchomiły syreny alarmowe, by uczcić pamięć o bohaterach i ofiarach powstania w getcie warszawskim. Ze względu na przebywających w Polsce uchodźców z Ukrainy Muzeum POLIN zrezygnowało w tym roku z wniosku o włączenie systemu. Rzeczniczka muzeum wyjaśniła jednocześnie, iż niewykluczone jest, że o uruchomienie syren prosiły inne instytucje.

Punktualnie o godzinie 12 w Warszawie zawyły syreny. To - jak tłumaczy wojewoda - wyraz pamięci dla bohaterów powstania w getcie warszawskim. - Wzorem roku ubiegłego, w rocznicę powstania w getcie warszawskim, zostaną włączone syreny alarmowe na terenie Warszawy - w ten sposób chcemy upamiętnić Bohaterów i zwrócić uwagę mieszkańców na to wydarzenie - powiedział w poniedziałek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł, cytowany w komunikacie MUW.

Jak podkreślono, uruchomienie syren będzie jednocześnie testem poprawności działania systemu ostrzegania na terenie miasta stołecznego Warszawy. "Mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności. Alert z informacją o uruchomieniu syren będzie wysłany do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujące się do polskiej sieci" - zapowiedziały służby wojewody.

Muzeum POLIN nie wnioskowało o uruchomienie syren

Przypomnijmy, że syreny alarmowe były w ostatnich dniach uruchamiane w ramach obchodów 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Informację o decyzji w tej sprawie przekazał 9 kwietnia resort spraw wewnętrznych i administracji. Skrytykowali ją liczni samorządowcy, podkreślając, że taki sygnał może być traumatyczny dla Ukraińców, którzy znaleźli w Polsce schronienie przed wojną. Prezydenci i burmistrzowie kolejnych miast apelowali o ciszę lub wręcz deklarowali, że nie wykonają rządowej decyzji. Wielu z nich podkreślało jednak, że "dostęp do systemu" mają także służby wojewodów i wyrażało obawę, że jego uruchomienie może nastąpić bez udziału władz miejskich.

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN wnioskowało co roku do wojewody mazowieckiego o uruchomienie syren w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Tym razem zrezygnowano jednak z takiego kroku. - W tym roku zdecydowaliśmy się nie składać wniosku, ze względu na przebywających w Polsce uchodźców i uchodźczynie z Ukrainy, gdzie sygnał syren zwiastuje zbliżające się śmiertelne niebezpieczeństwo - przekazała w rozmowie z tvnwarszawa.pl Marta Dziewulska, rzeczniczka placówki.

Rzeczniczka wyjaśniła jednocześnie, że niewykluczone jest, że o uruchomienie syren wnioskowały inne instytucje. Muzeum POLIN jest organizatorem akcji społeczno-edukacyjnej Żonkile, natomiast część wtorkowych uroczystości koordynowana jest przez inne podmioty. - Wciąż najważniejsza jest jednak nasza pamięć i solidarność. Tegoroczna akcja odbywa się pod hasłem miłości. Niech każdy z nas przypnie 19 kwietnia żółty kwiat jako symbol jedności oraz przesłanie pokoju, niezależnie od poglądów, pochodzenia czy wiary. Tylko to ma znaczenie - podkreśliła Dziewulska.

"To lokalna tradycja, od kilku lat te syreny są włączane"

O rezygnację z syren do wojewody apelowały również władze Warszawy. - Myśmy apelowali zarówno 10 kwietnia, jak i dzisiaj, żeby te syreny nie brzmiały w Warszawie, dlatego że mamy 300 tysięcy straumatyzowanych Ukraińców. Wiadomo, jakie to skojarzenia wywołuje. W związku z tym chcieliśmy, aby w tym roku syren nie było. Niestety tego typu decyzja zapadła. Pan wojewoda włączył syreny - powiedział w rozmowie z reporterką TVN24 prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. - Ja uważam, że to, że jesteśmy tutaj, świadczymy o pamięci, to jest dzisiaj najważniejsze - dodał.

O to, dlaczego wojewoda mazowiecki wydał taką decyzję, była pytana jego rzeczniczka Ewa Filipowicz. - Nie była to decyzja wbrew komuś. Jest to decyzja powodowana tym, że to jest lokalna tradycja w Warszawie. Od kilku lat te syreny są włączane. W 2020, 2021 roku decyzją wojewody mazowieckiego były one uruchamiane. Tak więc jest to kontynuacja tego działania - powiedziała Filipowicz.

Do sprawy odniósł się także wiceminister kultury Jarosław Sellin. - W dwunastą rocznicę śmierci syreny też zawyły w wielu miastach. Poparł tę akcję ambasador ukraiński, to znaczące poparcie. Po 10 kwietnia nie mieliśmy sygnałów, żeby to było powodem traumy naszych gości, czyli Ukraińców, którzy tak licznie do nas przybyli, żeby się schronić przed wojną. Myślę, że to sztucznie wywoływany problem, wszyscy wiedzą, dlaczego te syreny wyją - skomentował Sellin.

Powstanie w getcie warszawskim

Powstanie w getcie warszawskim rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 roku. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie, aktem o charakterze symbolicznym, zważywszy na szanse powodzenia. W nierównej, trwającej prawie miesiąc walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW) stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych. W tym czasie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu.

Autorka/Autor:kk/r/dg

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Fakty/TVN

Pozostałe wiadomości

- U nas niestety kultury przestrzeni nie ma. W tym kraju myślimy, że nam jej nigdy nie zabraknie i zabudowujemy w tak właśnie zmyślny sposób, niszcząc przy okazji krajobraz wsi oraz dobre ziemie, które są w okolicy i mogłyby służyć rolnictwu. Bo to jest jak zagroda z wieloma kurnikami w środku – komentuje urbanista Paweł Mrożek, odnosząc się do inwestycji pod Ożarowem Mazowieckim, gdzie powstało osiedle z ponad setką identycznych domów. Dlaczego jego widok wciąż wywołuje tyle emocji?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Jak zagrody dla kur albo mrowisko. Dlaczego w Polsce buduje się takie osiedla?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmierci młodego brygadzisty w sortowni odpadów. Na ławie oskarżonych zasiądzie osoba, która w dniu tragicznego wypadku pełniła obowiązki prezesa spółki.

W sortowni śmieci zginął brygadzista, akt oskarżenia wobec "osoby pełniącej obowiązki prezesa spółki"

W sortowni śmieci zginął brygadzista, akt oskarżenia wobec "osoby pełniącej obowiązki prezesa spółki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później niż normalnie. W związku z tym kilkanaście lotów skierowano do innych miast, były też opóźnienia. Dlaczego?

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Podczas prowadzonego przez wspólnotę mieszkaniową remontu kamienicy przy Kłopotowskiego 38 na warszawskiej Pradze Północ, w przejeździe bramnym zostały odkryte drzwi. - Niezwykłe znalezisko jest bardzo cenne - ocenia stołeczny konserwator zabytków.

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w sobotę wieczorem pod Wołominem. Jedno z aut po kolizji wjechało w dom. Na miejscu pojawiły się służby.

Najpierw uderzył w inne auto, później w dom

Najpierw uderzył w inne auto, później w dom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Płoccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który oszukał seniora metodą "na policjanta". 67-latek stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych.

"Zgodnie z poleceniem oszusta, spalił swój telefon stacjonarny i komórkowy"

"Zgodnie z poleceniem oszusta, spalił swój telefon stacjonarny i komórkowy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci miesięcznej dziewczynki pod Grodziskiem Mazowieckim. Na ławie oskarżonych zasiądą jej rodzice. Za "narażenie na niebezpieczeństwo, jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki".

Gabrysia miała miesiąc, gdy zmarła. Jej rodzice staną przed sądem

Gabrysia miała miesiąc, gdy zmarła. Jej rodzice staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali kierowcę, który prowadził pod wpływem alkoholu. 42-latek wydmuchał trzy promile, a chwilę wcześniej w sklepie kupił dwie butelki wódki. Mundurowym oświadczył, że alkoholem popijał śniadanie.

Kierowca miał trzy promile. "Oświadczył, że alkoholem popijał drugie śniadanie"

Kierowca miał trzy promile. "Oświadczył, że alkoholem popijał drugie śniadanie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bezpieczniej na przejściach dla pieszych. Zarząd Dróg Miejskich właśnie ogłosił przetarg na zaprojektowanie doświetleń blisko 200 zebr.

102 lokalizacje w 14 dzielnicach. Drogowcy doświetlą przejścia dla pieszych

102 lokalizacje w 14 dzielnicach. Drogowcy doświetlą przejścia dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wietnamczycy zorganizowali wsparcie dla swoich rodaków, którzy ucierpieli w pożarze hali handlowej Marywilska 44. Kupcy otrzymali w sobotę pierwszą pomoc.

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziesięć par jednopłciowych zostało pobłogosławionych w parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie. - Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych, że również ich miłość podoba się Bogu - mówi proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej ks. Michał Jabłoński.

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Źródło:
PAP

Policjanci z radomskiej drogówki na sygnałach eskortowali do szpitala samochód z mężczyzną poparzonym po wybuchu butli gazowej. Dotarli na czas.

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas wykonywania prac polowych zginął 75-latek. Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł. Policja bada przyczyny tego tragicznego wypadku.

Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł

Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który miał szantażować znanego influencera. Według ustaleń śledczych podejrzany zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty pieniędzy pod groźbą "rozpowszechnienia filmu w Internecie, który miał go zniesławić".

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek drogowcy rozpoczną remont torowiska na ulicy Filtrowej -tramwajarze wymienią szyny i wybudują odwodnienie. Tego samego dnia rozpocznie się wymiana nawierzchni na kolejnym fragmencie prawego pasa ulicy Grochowskiej. Szykują się utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej.

Prace na Filtrowej i Grochowskiej. Objazdy i zmiany

Prace na Filtrowej i Grochowskiej. Objazdy i zmiany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po trzech latach od zamknięcia plac zabaw w Parku Ujazdowskim został oddany do użytku. To wyjątkowo pechowa inwestycja. Została zamknięta ze względu na stan techniczny zabawek. Wykonawca odmówił naprawy w ramach gwarancji. Ogłaszano kolejne przetargi na remont, udało się dopiero za trzecim razem.

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wszedł na pomnik smoleński i zagroził detonacją ładunku wybuchowego. Postawił wówczas na nogi setki policjantów. Śledztwo w tej sprawie już się zakończyło. O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia poinformował Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wypadek w Jaktorowie w powiecie grodziskim (Mazowieckie). Kierująca autem osobowym uderzyła w samochodzik elektryczny, którym jechały dwie dziewczynki. Nikt nie ucierpiał.

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Zignorował znak stop na przejeździe kolejowym i ciągnikiem lamborghini wjechał wprost przed pociąg. Został zabrany do szpitala, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wśród pasażerów pociągu nie było rannych.

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wsiadła za kierownicę po zażyciu kokainy i wypiciu alkoholu. Po zatrzymaniu była agresywna, co skutkowało kolejnymi zarzutami. 38-latce grozi nawet pięć lat więzienia.

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Wolę wraca Hip Hop Festiwal. Na scenie wystąpią między innymi DonGURALesko, HEMP Gru, Dudek 56, Pokahontaz oraz Igorilla. Wstęp na imprezę będzie bezpłatny.  

Hip Hop Festiwal wraca na Wolę. "Będzie czego posłuchać i do czego się pobujać"

Hip Hop Festiwal wraca na Wolę. "Będzie czego posłuchać i do czego się pobujać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pszczelarze z warszawskiego metra na Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach zebrali już pierwszy tegoroczny miód wielokwiatowy. Teraz te pracowite owady korzystają z kwitnienia akacji, a za chwilę też z lipy.

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl