Pacjent zmarł w szpitalu. "Został pozostawiony sam sobie". Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Sprawa śmierci w szpitalu
Sprawa śmierci w szpitalu
"Polska i Świat" TVN24
Sprawa śmierci w szpitalu"Polska i Świat" TVN24

Prokuratura bada okoliczności śmierci pacjenta w Szpitalu Czerniakowskim. Według rodziny zmarłego, lekarze zbagatelizowali zagrożenie. - Teść spędził na szpitalnym oddziale ratunkowym 18 godzin bez sensu - mówi tvnwarszawa.pl Krzysztof. Władze nie widzą błędów w pracy lekarzy.

Tragiczne w skutkach zdarzenie zaczęło się we wtorek 21 stycznia około godziny 3. 71-letni pan Jacek trafił z bólami na SOR Szpitala Czerniakowskiego przy Stępińskiej.

- Ten właśnie adres został zasugerowany przez lekarza z Nocnej Pomocy Lekarskiej przy Romera. Jacek uskarżał się na ból wokół osi ciała na poziomie brzucha i kręgosłupa lędźwiowego. Ja osobiście dojechałem około godziny 8 i pozostałem tam do końca - relacjonuje Krzysztof, który powiadomił nas o sprawie.

"Pilna konsultacja"

Jak twierdzi, jego teść miał podawane "z wielką pretensją" leki przeciwbólowe, a lekarze uważali, że to kolka nerkowa. Z relacji Krzysztofa wynika, że pierwsze badanie obrazowe w postaci USG miał wykonane dopiero około godziny 13.30. A z opisu miało wynikać, że powstał około 10-centymetrowy tętniak na aorcie brzusznej i zalecono "pilną konsultację z chirurgiem naczyniowym".

- Poinformowano nas , że w tej placówce nie ma chirurga naczyniowego i trzeba będzie go przewieźć do innego szpitala z tą specjalizacją. Jacek zgodził się. Mimo to nie został przewieziony. Pani chirurg, która nas przejęła po interniście, powiedziała, że trzeba wykonać tomografię z kontrastem. Badanie było wykonane około godziny 14.30. Co ciekawe, powiedziano nam, że na opis będziemy czekać kilka godzin, bo nie ma lekarza radiologa, który opisuje badania - przekonuje Krzysztof.

I dodaje, że poprosił o rozmowę z szefem SOR, ale był "zbywany". Około godziny 20 pojawił się wynik tomografii, a pan Jacek został zabrany na salę obserwacyjną. - Poinformowano mnie około godziny 20.30, że jego stan się pogorszył i trafi na OIOM w Szpitalu Czerniakowskim. Po około godzinie lekarz zmianowy z SOR i pani chirurg poinformowali mnie o zgonie Jacka – informuje Krzysztof.

- Po USG i potwierdzeniu zagrożenia życia nie interesował się nim nikt. Nie był nawet monitorowany, został pozostawiony sam sobie - kwituje.

Sprawę zgłosił policji i prokuraturze. Służby sprawę badają.

Sekcja zwłok

"Śledztwo prowadzone jest w sprawie narażenia pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez lekarzy ze Szpitala Czerniakowskiego poprzez niewdrożenie odpowiedniego leczenia i nieumyślnego spowodowania śmierci pacjenta, który zmarł w Szpitalu w dniu 21 stycznia" - potwierdził Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Śledczy gromadzą materiał dowodowy, zlecono też sekcję zwłok mężczyzny. "Prokurator jest na etapie uzyskiwania dokumentacji medycznej pacjenta" - dodał Łapczyński.

- Otrzymałem właśnie wyniki sekcji zwłok. Wskazały na pęknięcie tętniaka aorty brzusznej - poinformował nas dodatkowo w środę 29 stycznia Krzysztof.

Komentarz szpitala

Zwróciliśmy się do przedstawiciela Szpitala Czerniakowskiego o komentarz. Poprosiliśmy o odniesienie do głównych zarzutów pod adresem lekarzy - długiego oczekiwania na badania i na opis z tomografii, a także - dlaczego nie podjęto wcześniej działań, skoro pojawiła się informacja o tętniaku i czemu nie został przewieziony na pilną konsultację z chirurgiem naczyniowym.

"Realizując postanowienie prokuratora szpital niezwłocznie przekazał ciało pacjenta do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie przy ulicy Oczki. Szpital przekazał również prokuratorowi odpis dokumentacji medycznej z pobytu pacjenta w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym" - przekazał nam Marcin Wiśniewski, rzecznik prasowy Szpitala Czerniakowskiego.

Dalej dodał ogólnie, że szpital ocenia swoje działania jako prawidłowe. "Wdrażane procedury lecznicze i diagnostyczne w czasie całego pobytu pacjenta w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w ocenie Szpitala Czerniakowskiego nie nosiły znamion błędu lub niewłaściwego postępowania leczniczego, a zastosowana sekwencja działań medycznych była prawidłowa. Rzeczywista i pełna przyczyna zgonu będzie mogła być określona dopiero w wyniku sekcji zwłok, która w przedmiotowym przypadku zostanie przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej" - napisał Marcin Wiśniewski.

Nie odniósł się jednak do zarzutów ze strony rodziny.

Niedawno pisaliśmy o śmierci na boisku szkolnym:

Śmierć na szkolnym boisku

W tym miejscu doszło do pobicia
W tym miejscu doszło do pobicia Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/2

Źródło: tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:ran/b/r

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w Faktach TVN.

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!

Most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły wciąż budzi wiele emocji. Przeszły nią już setki tysięcy osób. Drogowcy tłumaczą, dlaczego - mimo otwarcia - na przeprawie wciąż trwają prace wykończeniowe i można tam spotkać robotników.

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odpady komunalne zalegają w Otwocku. Firma, która zajmowała się ich wywozem, nagle przestała świadczyć usługi miastu. Urzędnicy podstawiają kontenery i obiecują szybko rozwiązać problem.

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obecny rektor Uniwersytetu Warszawskiego profesor Alojzy Z. Nowak został w czwartek wybrany na to stanowisko na kolejną kadencję 2024-2028 - poinformowała uczelnia.

Rektor Uniwersytetu Warszawskiego wybrany na drugą kadencję

Rektor Uniwersytetu Warszawskiego wybrany na drugą kadencję

Źródło:
PAP

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lista zarzutów dla 37-latka, którego zatrzymali policjanci z Białołęki jest długa. Mężczyzna nie dość, że został przyłapany na kradzieży mebli ogrodowych, to pod sklep przyjechał autem, do którego się wcześniej włamał. Poza tym kierował w stanie nietrzeźwości i pomimo orzeczonych sądowych zakazów prowadzenia pojazdów.

Cudzym autem przyjechał ukraść meble z wystawy sklepowej, podał dane swojego brata

Cudzym autem przyjechał ukraść meble z wystawy sklepowej, podał dane swojego brata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy chwalą się pierwszymi widocznymi zmianami w Parku Skaryszewskim. Latarnie na betonowych słupach, które niemal nie dawały światła to już przeszłość. Zastąpiły je pastorały warszawskie - nowoczesne konstrukcje w historycznej stylistyce. Trwają przy nich prace wykończeniowe. Postępy widać też przy remoncie nawierzchni głównej alei parkowej.

Betonowych latarni w Parku Skaryszewskim już nie ma, zastąpiły je pastorały

Betonowych latarni w Parku Skaryszewskim już nie ma, zastąpiły je pastorały

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 19 kwietnia, przypada 81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim - największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II wojny światowej. Tego dnia wolontariusze będą wręczać mieszkańcom Warszawy symboliczne papierowe żonkile, by uczcić pamięć bohaterów tamtych wydarzeń. O 12 zostaną włączone syreny wojewódzkiego systemu ostrzegania i alarmowania.

81 lat temu chwycili za broń, by walczyć o godność

81 lat temu chwycili za broń, by walczyć o godność

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

W piątek przypada 81. rocznica powstania w getcie warszawskim. - Aby uczcić pamięć bohaterów, decyzją Wojewody Mazowieckiego Mariusza Frankowskiego, w piątek o godzinie 12:00 zostaną włączone syreny - poinformowały służby wojewody.

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia medali "Powstanie w Getcie Warszawskim". Odznaczenie to przyznawane jest osobom zasłużonym dla historii Żydów w czasie II wojny światowej oraz zasłużonym dla dialogu polsko-żydowskiego. W tym roku uhonorowanych zostało dziesięć osób i instytucji.

Dziesięć osób i instytucji uhonorowano medalami "Powstanie w Getcie Warszawskim"

Dziesięć osób i instytucji uhonorowano medalami "Powstanie w Getcie Warszawskim"

Źródło:
PAP

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował o rozpoczęciu prac naprawczych tunelu w Sulejówku w ciągu drogi 638. - W miejsce uszkodzonego elementu zostaną wstawione dwie nowe belki stalowe. Ruch zostanie przywrócony na początku przyszłego tygodnia - obiecali urzędnicy.

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tym tygodniu metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski przyjechał z wizytą do Pałacu Prezydenckiego. Parze prezydenckiej wręczył dość niecodzienny prezent: relikwie świętego Floriana i świętej Jadwigi.

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w 14 stołecznych kinach rozpocznie się Tydzień Warszawskich Kin Studyjnych. W programie są seanse filmowych klasyków, kronik, warsztaty i spotkania z artystami, a także spacer z reżyserem Dariuszem Gajewskim śladami lokacji do filmu "Warszawa".

Na otwarcie "Wilczyca", potem spacer śladami "Warszawy" Gajewskiego

Na otwarcie "Wilczyca", potem spacer śladami "Warszawy" Gajewskiego

Źródło:
PAP

W czwartek w godzinach porannego szczytu aktywiści z grupy Ostatnie Pokolenie zablokowali ulicę Modlińską. Interweniowali policjanci.

Aktywiści znów blokowali ważną arterię

Aktywiści znów blokowali ważną arterię

Źródło:
tvnwarszawa.pl