Proces Kajetana P. odroczony

Źródło:
PAP
Wniosek złożył sąd
Wniosek złożył sądTVN24
wideo 2/7
Kajetan P. jeszcze poczeka na wyrok

Przewód sądowy w sprawie Kajetana P., oskarżonego o zaatakowanie psycholożki, został odroczony z powodu wątpliwości dotyczących poczytalności mężczyzny. Nie wiadomo, czy po wznowieniu będzie on jawny. Jednocześnie przed sądem toczy się drugi proces z wyłączoną jawnością, w którym P. jest podejrzany o zamordowanie lektorki języka włoskiego.

Proces Kajetana P., oskarżonego o zaatakowanie psycholog w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów miał rozpocząć się w poniedziałek przed sądem rejonowym.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Poniedziałkowa rozprawa zaplanowana przez sędzię Agnieszkę Jaźwińską trwała kilkanaście minut. Sąd pozyskał kolejną opinię biegłych, którzy oceniali poczytalność Kajetana P. w chwili zarzucanego mu czynu. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, eksperci uznali, że oskarżony może w pełni odpowiadać za popełnione przestępstwo i brać udział w rozprawach. Nie stwierdzono u niego żadnej choroby psychicznej ograniczającej zdolność do pokierowania swoim zachowaniem. To stanowisko różniło się od poprzedniej opinii uzyskanej jeszcze w toku śledztwa, w której wykazano ograniczoną poczytalność Kajetana P.

Sędzia Jaźwińska wyłączyła w poniedziałek jawność rozprawy w części dotyczącej omawiania stanu zdrowia psychicznego Kajetana P., a następnie odroczyła rozprawę.

Kajetan P.

Nie wiadomo, czy proces będzie jawny

10 lutego biegli, którzy diagnozowali oskarżonego mają wydać ustną opinię uzupełniającą. Sąd nie zdecydował jeszcze, czy proces Kajetana P., oskarżonego o atak na psycholog w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów będzie toczył się w sposób jawny, czy nie. - Muszę ten temat przemyśleć – powiedziała sędzia Jaźwińska.

Przemysław Nowak z Prokuratury Okręgowej w Warszawie pytany przez sąd o stanowisko powiedział, że nie widzi podstaw do wyłączania jawności. Przeciwnego zdania był adwokat P. mecenas Piotr Dałkowski, który wnosił o wyłączenie jawności z uwagi na ważny interes prywatny oskarżonego. Podkreślał, że sprawy tej nie można rozpoznawać w oderwaniu od "tamtej sprawy", czyli postępowania, w którym Kajetan P. odpowiada za zabójstwo lektorki języka włoskiego.

Kajetan P. nie został doprowadzony w poniedziałek z aresztu do sądu.

Napaść na psycholog

Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu jesienią 2017 roku. Zdarzenie, w związku z którym P. jest oskarżony, czyli czynna napaść na funkcjonariusza publicznego, miało miejsce 23 maja 2016 roku na oddziale psychiatrii sądowej Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów. Około godz. 9 personel medyczny miał kontynuować z oskarżonym badania. Według ich relacji, Kajetan P. był roztargniony i dziwnie się zachowywał. Dalej podają, że podczas opuszczania celi nr 15 w bloku E2 przez personel medyczny, Kajetan P. zaatakował psycholog, którą chwycił za szyję i zaczął dusić. Świadkami zdarzenia było trzech psychiatrów, dwie pielęgniarki i oddziałowy. Zdarzenie zostało także zarejestrowane przez kamerę monitoringu.

Służba Więzienna podawała wówczas, że funkcjonariusze natychmiast obezwładnili osadzonego. W trakcie napadu P. miał w kieszeni kawałek szkła, którym niegroźnie zranił oddziałowego. Przedmiot ten ujawniono 2 czerwca podczas przeszukania celi oskarżonego, były na nim "brunatne ślady".

Decyzją ordynatora oddziału psychiatrii sądowej P. założono pasy psychiatryczne. Zakwalifikowano go jako więźnia niebezpiecznego. Rzeczniczka SW tłumaczyła, że po kontroli stwierdzono "niedostateczną ostrożność w kontakcie z osadzonym i czujność uśpioną poprawnym funkcjonowaniem osadzonego Kajetana P.".

Kajetan P. jest podejrzany o to, że w lutym 2016 roku zamordował lektorkę języka włoskiegoTVN24

Morderstwo lektorki języka włoskiego

30-letni Kajetan P. jest także podejrzany o to, że w lutym 2016 roku na Woli zamordował lektorkę języka włoskiego Katarzynę J., z którą umówił się na lekcję w jej mieszkaniu. Ciało 30-latki, z odciętą głową, miał przewieźć do wynajmowanego mieszkania na Żoliborzu i podpalić. Tam odkryli je strażacy, wezwani do pożaru. Mężczyzna uciekł i ukrywał się przez prawie dwa tygodnie. 17 lutego Kajetana P. zatrzymano w stolicy Malty. Dzień później maltański sąd wydał zgodę na ekstradycję Kajetana P. i 26 lutego został on przewieziony do Polski.

Podczas przesłuchania mężczyzna nie okazał skruchy. Z jego wyjaśnień wynika, że Katarzyna J. była przypadkową ofiarą. Mówił, że postanowił zabić człowieka "w ramach pracy nad sobą i walki ze słabościami". Telefon do kobiety znalazł na stronie internetowej z ogłoszeniami, ofertami korepetycji językowych; wybrał ją, bo nie zamieściła swojego zdjęcia.

Proces w sprawie zabójstwa toczy się od wiosny 2018 roku przed Sądem Okręgowym w Warszawie, ale jawność tego postępowania została wyłączona. Tam również kluczową kwestią jest poczytalność oskarżonego. Za zabójstwo grozi mu dożywocie, natomiast za napaść na psychologa do 10 lat więzienia.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl