Fragment przedwojennej Warszawy rozebrany. Zgodę wydał konserwator zabytków

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Fundamenty kamienicy odkrytej przy Anielewicza zostały rozebrane
Fundamenty kamienicy odkrytej przy Anielewicza zostały rozebraneTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Fundamenty kamienicy odkrytej przy Anielewicza zostały rozebraneTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Odkryte kilka miesięcy temu przy Anielewicza fragmenty kamienicy zostały rozebrane przez inwestora. Powstaje tu blok mieszkalny z usługami i handlem. Zgodę na rozbiórkę wydał Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków. Jak zapewnił jego rzecznik prasowy, część murów ma być wkomponowana w projektowany budynek i jego otoczenie.

Sygnał o rozbiórce reliktów getta odkrytych przy Anielewicza otrzymaliśmy od czytelnika. "Wjechała koparka. Wygląda na to, że nikt nie czeka, ani się nie ogląda na tych, którzy zastanawiali się, co z tym miejscem" - napisał do redakcji tvnwarszawa.pl pan Michał. W załączniku przesłał zdjęcie koparki usuwającej odkryte tu pozostałości kamienicy.

Rozbiórka fundamentów starej kamienicy odkrytej przy AnielewiczaFot. Michał

Zdjęcie terenu, gdzie odkryto mury kamienicy, wykonane po rozbiórce, przesłał nam również pan Andrzej.

Mury starej kamienicy zostały rozebraneFot. Andrzej

Przedwojenny adres: Gęsia 33

Prace archeologiczne w ciągu Anielewicza pomiędzy Karmelicką a aleją Jana Pawła II są prowadzone w związku z planowaną inwestycją. Z tablicy informacyjnej zamieszczonej na placu budowy można dowiedzieć się, że powstaje tu budynek mieszkalny z handlem i usługami w parterze, a także dwupoziomowy podziemny garaż.

W marcu informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, że w trakcie prac odkryto relikty przedwojennej zabudowy Dzielnicy Północnej. Mury o wysokości około jednego metra to fragmenty przyziemia i sutereny kamienicy. Zachowało się też brukowane podwórko. Przedwojenny adres: Gęsia 33. W czasie wojny ulica była na obszarze getta Warszawskiego. Najprawdopodobniej budynek został rozebrany przez Niemców po upadku powstania w getcie w 1943 roku.

Konserwator wydał zgodę na rozbiórkę

Wieść o odkryciu błyskawicznie rozeszła się w mediach społecznościowych. O zachowanie murów apelowali mieszkańcy, dziennikarze i publicyści. W sieci pojawiła się petycja skierowana do władz Warszawy, w której apelowano o zachowanie murów i utworzeniu tu miejsca pamięci. "My strażnicy pamięci i mieszkańcy Muranowa stanowczo protestujemy przeciwko stawianiu bloku na rogu al. Jana Pawła i Mordechaja Anielewicza, w miejscu, gdzie tuż spod powierzchni trawnika wychynęły fundamenty i piwnice przedwojennych kamienic żydowskiej ulicy Gęsiej. Cały teren warszawskiego Getta winien być otoczony należytą troską urbanistów i historyków, by zachować resztki przedwojennej zabudowy, świadectwo istnienia dzielnicy żydowskiej, brutalnie zgładzonej podczas wojny" - argumentowali twórcy petycji.

Jednak inwestor rozebrał zachowane fundamenty. Dostał na to zgodę konserwatora. - Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził zgodę na rozbiórkę udokumentowanych reliktów w zakresie niezbędnym do realizacji inwestycji - przekazał Andrzej Mizera, rzecznik prasowy MWKZ. - Elementy bruku jeżeli stan ich zachowania na to pozwoli – również murów ceglanych – wtórnie zostaną wkomponowane w projektowany budynek i jego otoczenie. Warto jeszcze zaznaczyć, że fundamenty wspomnianego obiektu są bardzo płytkie i nie jest możliwe ich wyeksponowane. Prace odbywają się pod ścisłym nadzorem naszej instytucji i Muzeum Getta Warszawskiego - wyjaśnił Mizera.

Warsztat produkcji sztućców

Przy Anielewicza odkryto nie tylko fragmenty zabudowy dawnej ulicy Gęsiej. - Odkryliśmy też pojedyncze przedmioty związane z użytkowaniem tej kamienicy, czyli resztki wyposażenia kuchni, zestawy stołowej , a także kilka monet. Najstarsza pochodzi z czasów carskich, z końca XIX wieku - opisywał w marcu Michał Grabowski, kierownik prac archeologicznych prowadzonych przy Anielewicza.

Teraz poinformował o kolejnym, ciekawym odkryciu. - Najcenniejszym okazał się warsztat produkujący sztućce oraz inne przedmioty metalowe. Są to podstawy maszyn, drewniana podłoga warsztatu oraz wiele form do produkcji. Relikty mają być częścią wystawy stałej Muzeum Getta Warszawskiego - wskazał Grabowski.

- Warsztat sztućców zostanie wydobyty w całości a po konserwacji, razem z zabytkami ruchomymi, wyeksponowany zostanie w muzeum - potwierdził Andrzej Mizera.

Historia ulicy Gęsiej

Nieistniejąca ulica Gęsia zaczęła być intensywnie zabudowywana w drugiej połowie XIX wieku oraz na początku XX wieku. Powstały tam głównie kamienice czynszowe. Od 1908 roku ulicą kursowały tramwaje. W okresie międzywojennym zabudowa stawała się coraz gęstsza, a jej charakter stał się typowo handlowy.

W czasie niemieckiej okupacji, od 1940 roku ulica Gęsia została w całości włączona do getta warszawskiego. Przy tej ulicy, na rogu z Zamenhofa znajdował się Areszt Centralny dla Dzielnicy Żydowskiej. Po upadku powstania w getcie warszawskim na tym terenie powstał więzienie i obóz koncentracyjny zwany potocznie "Gęsiówką", w którym mordowano Polaków i Żydów z różnych krajów Europy.

Po drugiej wojnie światowej fundamenty doszczętnie zniszczonej zabudowy ulicy Gęsiej zostały zasypane. Wybudowano tu osiedle Muranów, a śladem Gęsiej wytyczono ulicę Mordechaja Anielewicza.

Autorka/Autor:Dariusz Gałązka

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmienili miejsca zamieszkania, by uniknąć kar za błędy przeszłości. Nie udało się. Na trop poszukiwanych trafili policjanci z komendy w Piasecznie. 39-latek za kratami spędzi osiem miesięcy, a 63-latek - rok.

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Byli zdziwieni, że policjanci ich znaleźli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Wyszkowa (Mazowieckie) zatrzymali 51-latkę podejrzaną o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnionych czynów. Policjantom tłumaczyła, że zainspirowały ją seriale kryminalne.

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Źródło:
PAP

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Wystawa zdjęć "Urzecze i Wisła" autorstwa warszawskiego fotografa Wiktora Strumiłło trafiła do kolejnej londyńskiej galerii. Od soboty, 4 maja będzie można obejrzeć ją w POSK Gallery.

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

"Urzecze i Wisła" do obejrzenia w Londynie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę. Kilka godzin później do sprawy odnieśli się aktywiści.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl