Odkryli w kanale stuletnie tablice. Napisy po polsku i po rosyjsku

Tablice upamiętniające budowę wodociągów na Pradze
Tablice upamiętniające budowę wodociągów na Pradze
Źródło: MPWiK / Facebook
Wodociągowcy odkryli dwie tablice upamiętniające budowę kanalizacji na Pradze. Ponad sto lat temu wmurowano je w ścianę kanału pod ulicą Jagiellońską. Choć są zniszczone, nadal możliwe jest odczytanie dwujęzycznych inskrypcji.

"Pracownicy #MPWiKWarszawa dokonali interesującego znaleziska dotyczącego historii kanalizacji w #Warszawie. Pod ulicą Jagiellońską, u zbiegu z ulicą ks. I. Kłopotowskiego, odkryli wmurowane w ścianę kanału dwie tablice, jedną po polsku, drugą po rosyjsku. Upływ czasu spowodował, że napisy są słabo widoczne, można je jednak odczytać" - informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na Facebooku.

Tablice upamiętniają rozpoczęcie budowy kanalizacji Pragi 115 lat temu. Na polskojęzycznej wersji widnieje na nich napis: "Kamień położony przez pełniącego obowiązki prezydenta miasta Warszawy W. Litwińskiego na pamiątkę rozpoczęcia robót kanalizacyjnych przedmieścia Pragi 20 października 1906 roku (...) pod kierunkiem inżyniera W.H. Lindleya".

Natomiast wersja rosyjska ma... inną datę - 7 października 1906 roku. Różnica 13 dni była spowodowana tym, że w Rosji korzystano wówczas jeszcze ze starego kalendarza juliańskiego, a w Królestwie Polskim obowiązywał już kalendarz gregoriański.

Rzecznik MPWiK Marek Smółka zapowiada, że tablice pozostaną na swoim miejscu. - Nie ma planu, by je przenosić - zaznacza.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Historia warszawskich wodociągów

Budowa wodociągów i kanalizacji w Warszawie rozpoczęła się w 1883 roku z inicjatywy prezydenta Sokratesa Starynkiewicza. Za projekt i budowę odpowiadali angielscy inżynierowie William Lindley i jego syn William Heerlein Lindley, uznawani za jednych z najlepszych specjalistów w Europie.

Wraz ze wzrostem liczby ludności i rozwojem przemysłowym miasta dawne sposoby pozbywania się nieczystości stawały się niewystarczające. Widok ścieków na podwórzach i ulicach był codziennością. Zdarzało się, że zatruwały one wodę w studniach. Problemem było też odprowadzanie deszczówki.

Po raz pierwszy woda ze Stacji Filtrów popłynęła do mieszkańców lewobrzeżnej Warszawy w 1886 roku. Jak przypomina MPWiK, stolica znalazła się wówczas w elitarnym gronie zaledwie sześciu europejskich miast wyposażonych w kanalizację i wodociągi. Mieszkańcy Pragi musieli czekać na takie udogodnienia jeszcze kilkadziesiąt lat. Projektowanie i budowa ruszyły dopiero na początku XX wieku.

Informowaliśmy też o przedwojennej piwnicy na Żelaznej, którą odsłoniła ulewa:

20210819_120729
Ulewa odsłoniła dawną piwnicę na podwórku przy Żelaznej
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: