Ściany pękały, wilgoć zżerała elewację. Kamienica na Mariensztacie jak nowa

Kamienica przy Białoskórniczej na Mariensztacie przeszła remont elewacji. Efekt prac robi wrażenie. Inwestycję wspólnoty mieszkaniowej miasto wsparło dotacją. Urzędnicy liczą, że inni zarządcy pójdą tym śladem.

Odnowiona kamienica znajduje się przy Białoskórniczej 7, czyli ulicy biegnącej od Rynku Mariensztackiego ku Wiśle. Nazwa ulicy nawiązuje do jej historii - w XVII i XIX wieku znajdowały się wzdłuż niej warsztaty i fabryki białoskórnicze, zajmujące się produkcją delikatnej skóry na wyroby galanteryjne.

Budynek został wzniesiony w latach 50., równolegle do budowy Trasy W-Z i mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Stołeczny ratusz przypomina, że w tamtym okresie budowa całego osiedla na Mariensztacie była jedną ze sztandarowych inwestycji i tematem propagandowych filmów. Za projekt odpowiadał Zygmunt Stępiński. Zamysł był taki, by styl kamienic nawiązywał do zabudowań małego miasteczka z XVIII wieku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Spękane ściany i wybrakowana elewacja

Do  budowy kamienicy użyto częściowo cegły rozbiórkowej. Wzniesiono ją w szybkim tempie, na niejednolitym podłożu Skarpy Warszawskiej, dlatego z biegiem lat konstrukcja zaczęła nierównomiernie osiadać, co skutkowała spękaniami i zarysowaniami ścian. "Dom wymagał wzmocnienia. Prace takie wykonano wcześniej, ale ich skutkiem była konieczność usunięcia dużej części tynków z elewacji budynku. Dodatkowo silne zawilgocenia zdegradowały tynki" - czytamy w komunikacie ratusza.

Remont elewacji frontowej i podwórzowej został przeprowadzony w 2021 roku. Odpowiadała za niego wspólnota mieszkaniowa, 63 462 złote dołożyło miasto.

Urzędnicy opisują, że na prace rozpoczęły się od wykonania izolacji fundamentów. "Następnie ekipa remontowa wzmocniła spękane mury i nadproża okienne. Usunęła odspojone tynki i odtworzyła prosty detal architektoniczny, czyli opaski okienne i niemal całkowicie zniszczony gzyms ponad parterem. W końcu pracownicy wykończyli elewację tynkiem cementowo-wapiennym i pomalowali na kolor różowy, zgodnie z badaniami kolorystycznymi" - dodano.

Liczą, że efekt zachęci innych

Forma architektoniczna kamienicy jest dość prosta, mimo to po zakończeniu remontu dostrzegalna jest wyraźna różnica w jej wyglądzie. Ratusz liczy, że efekt zachęci sąsiednie wspólnoty mieszkaniowe do podjęcia prac przy kolejnych budynkach.

Informowaliśmy też o zrujnowanej kamienicy przy Bednarskiej. Mazowiecki konserwator zabytków wezwał miasto do zabezpieczenia budynku i nałożył karę w wysokości 10 tysięcy złotych:

DSCN0291
Kamienica przy Bednarskiej 25
Źródło: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: