To już pewne, że od 15 listopada będzie możliwość parkowania w ramach nowego abonamentu obszarowego. Od poniedziałku można składać wnioski o jego przyznanie. Koszt to 600 złotych rocznie. Bonusem jest znacznie większy zasięg i możliwość zostawiania aut na miejscach dedykowanych wyłącznie dla mieszkańców. Drogowcy zamierzają zaproponować wkrótce radnym, by abonament przysługiwał tylko tym, którzy płacą podatki w stolicy.
W piątek minął termin, w którym wojewoda mazowiecki mógł uchylić uchwałę w sprawie nowego abonamentu dla mieszkańca Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Nie skorzystał z tej możliwości, dlatego od 15 listopada wejdą w życie nowe zasady. Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski poinformował podczas spotkania z dziennikarzami, że od poniedziałku możliwe jest już składanie wniosków o wydawanie abonamentów. Można to robić zdalnie (pod adresem abonamentzdomu@zdm.waw.pl) lub w każdym z Punktów Obsługi Pasażerów ZTM.
Zmiany dotyczące abonamentów wejdą w życie wraz z rozszerzeniem SPPN na Ochocie i Żoliborzu. Drogowcy zachęcają mieszkańców tych dzielnic, by zawczasu załatwili formalności, jeśli chcą korzystać z przywilejów związanych z parkowaniem w pobliżu domu.
Abonament obszarowy - podstawowe zasady
Nowy abonament obszarowy kosztuje 600 złotych rocznie, czyli za każdy miesiąc parkowania zapłacimy 50 złotych. Łączną kwotę można spłacić w dwóch ratach.
Drogowcy podzielili SPPN na 46 obszarów, które pozwolą mieszkańcom parkować na terenie całych osiedli, takich jak na przykład Rakowiec czy Żoliborz Oficerski. Obejmują one około 800-1200 miejsc postojowych, a przy ich wyznaczaniu brano pod uwagę to, by liczba dostępnych miejsc parkingowych odpowiadała mniej więcej takiej samej liczbie mieszkańców. Dodatkowo - jak tłumaczył w trakcie spotkania Michał Lejk, zastępca naczelnika Wydziału Parkowania ZDM - osoby zameldowane w domach przy ulicach będących granicami obszarów, będą miały możliwość wybrania, do którego z nich chcą przypisać abonament oraz parkowania po obu stronach takich ulic.
O abonament może ubiegać się każdy, kto jest zameldowany na pobyt stały lub czasowy na terenie SPPN oraz jest właścicielem, współwłaścicielem lub użytkownikiem pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej do 2,5 tony lub samochodu osobowego powyżej 2,5 tony. Do wniosku należy dołączyć potwierdzenie wniesienia opłaty, niezbędny jest też dowód rejestracyjny pojazdu (lub skan w przypadku załatwiania formalności online).
Strefy parkowania "tylko dla mieszkańców"
Ułatwieniem dla osób posiadających abonament obszarowy będą "strefy tylko dla mieszkańców", gdzie parkować mogą wyłącznie posiadacze identyfikatora B-35. Przy takich drogach ustawione są znaki B-35 "zakaz postoju" z tabliczką o treści "Nie dotyczy posiadaczy identyfikatora "B-35 - XYZ", gdzie XYZ to kod obszaru wpisany na identyfikatorze. Zasady jego wydawania są opisane na stronie ZDM.
- Na wszystkich odcinkach, gdzie niemożliwe było wyznaczenie płatnych miejsc postojowych, czyli o wymiarach narzuconych przez rozporządzenie, dopuściliśmy postój warunkowy - wskazał Lejk, podkreślając, że jest to "nowatorskie podejście", które drogowcy testowali przez ostatni rok na Pradze Północ i Woli. Od 15 listopada będzie ono odnosiło się również do Ochoty i Żoliborza, gdzie SPPN zostanie rozszerzona.
Znakami B-35 oznaczono miejsca, które nie spełniały wymogów, by mogły zostać objęte opłatą w ramach SPPN, ale fizycznie parkowanie jest tam nadal możliwe. Posiadacz abonamentu obszarowego będzie mógł korzystać z nich w granicach całego obszaru. - Mamy prawo zaparkować na wszystkich miejscach niewyznaczonych na terenie danego osiedla z zachowaniem przepisów ruchu drogowego - mówił Lejk. Należy przy tym pamiętać, by stawać przy krawędzi jezdni, o pozostawieniu półtora metra dla pieszych przy postoju na chodniku i pozostawianiu 10 metrów odległości do skrzyżowania lub przejścia dla pieszych.
Przykładem jest ulica Gorlicka na Ochocie, gdzie po południowej stronie wyznaczone zostały miejsca w ramach SPPN, natomiast po stronie północnej obowiązuje zakaz parkowania, który nie dotyczy mieszkańców z identyfikatorem B-35.
- Mieliśmy (zgłaszanych - red.) bardzo dużo obaw w trakcie konsultacji społecznych, jeśli chodzi o dostępność miejsc postojowych przed i po wprowadzeniu strefy (na Ochocie - red.) - przyznał Lejk. - Gdybyśmy stosowali "klasyczne podejście", to faktycznie postój na połowie dotychczasowych miejsc musiałby być zlikwidowany dla zachowania spójności strefy i przejrzystości zasad - wyjaśnił.
Posiadacze abonamentu obszarowego będą mogli także parkować we wszystkich strefach oznakowanych znakiem B-39 "strefa ograniczonego postoju", które znajdują się na obszarze obowiązywania abonamentu.
Abonament rejonowy nadal jest dostępny
Osoby mieszkające w SPPN płaciły dotychczas 30 złotych rocznie za abonament rejonowy, który nadal jest dostępny. Umożliwia on parkowanie auta w rejonie do 100 metrów od (maksymalnie ośmiu) parkomatów w promieniu nie więcej niż 150 metrów od domu. Przekłada się to średnio na kilkadziesiąt miejsc postojowych. Mieszkańcy mogą sprawdzić, jaki obszar będzie obejmował abonament na stronie ZDM.
Posiadacze abonamentów rejonowych również są uprawnieni do korzystania z postoju w "strefach tylko dla mieszkańców". Ale w tym przypadku dotyczy to wyłącznie odcinków B-35 w rejonie 150 metrów od miejsca zameldowania.
Natomiast parkowanie w strefie oznaczonej znakiem B-39 "strefa ograniczonego postoju", będzie możliwe wyłącznie dla osób, których miejsce zameldowania znajduje się w takiej strefie.
Dla osób, które nie posiadają abonamentu, parkowanie w strefach B-35 i B-39 jest nielegalne. W praktyce oznacza to, że przyjezdni mogą pozostawiać auta wyłącznie na wyznaczonych w ramach SPPN miejscach.
Według drogowców objęcie istniejącej strefy nowymi zasadami dotyczącymi stref "tylko dla mieszkańców", umożliwi wygospodarowanie około 1,5 tysiąca dodatkowych miejsc do postoju.
Chcą uzależnić abonament od płacenia podatków w stolicy
Stołeczna SPPN jest największą w Polsce. W listopadzie, kiedy dołączą do niej Żoliborz i Ochota, będzie liczyć około 52 tysiące miejsc.
Drogowcy zapowiadają, że mają w zanadrzu dodatkowe zasady związane z przyznawaniem abonamentów. - Kolejną zmianą, którą chcielibyśmy rekomendować radnym - i na pewno w krótkim czasie to nastąpi - jest powrót do pomysłu uzależnienia wydania abonamentu od opłacania podatków w Warszawie - zapowiedział Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM.
- Abonament to przywileje, to też zakres utraconych przychodów (dla miasta - red.) i korzyść dla mieszkańca. Chcielibyśmy, żeby w inny sposób mieszkaniec partycypował w utrzymaniu miasta - wyjaśnił Puchalski. Wpływy z SPPN trafiają bowiem do miejskiej kasy, a stąd przeznaczane są na przykład na remonty dróg. Strefa funkcjonuje w godzinach 8-20, więc za postój od rana do świtu trzeba zapłacić nieco ponad 49 złotych, co jest sumą niemal odpowiadającą miesięcznemu kosztowi abonamentu obszarowego.
- Zakładamy, że w tym roku będziemy chcieli zwrócić się do radnych. Między innymi takie rozwiązanie funkcjonuje w Ząbkach. Uzyskało akceptację wojewody, dlatego liczymy na to, że u nas uda się takie rozwiązanie również wprowadzić - zaznaczył.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM