W Sejmie wszystkie kluby zgodne: odesłali dekret Bieruta do komisji

Problemy z dekretem Bierutaarchiwum TVN

W czwartek, podczas pierwszego czytania senackiego projektu ustawy dotyczącej zasad zwrotu warszawskich nieruchomości wywłaszczonych dekretem Bieruta, wszystkie kluby poselskie zdecydowały, że trafi on do dalszych prac w komisjach sejmowych.

Nowelizacja przygotowana przez senatorów dotyczy ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. W czwartek senator Marek Borowski (niezależny) przedstawili posłom argumenty Izby Wyższej za wprowadzeniem wypracowanych przez nią rozwiązań.

Dekret przewidywał zwrot

Borowski przypomniał posłom, że tzw. dekret Bieruta w 1945 r., który przewidywał komunalizację wszystkich gruntów warszawskich, miał na celu odbudowę miasta z powojennych zniszczeń. Ówczesna władza uznała, że ich ogrom jest tak duży, że osoby prywatne (właściciele nieruchomości) "nie mogłyby tego uczynić".

Przypomniał, ze dekret przewidywał zwrot części gruntów, a tam gdzie byłoby to niemożliwe - wypłatę odszkodowań.

W ocenie Borowskiego sytuacja wywłaszczonych skomplikowała się w późniejszym okresie, gdyż gruntów im nie zwracano i nie wypłacano odszkodowań. Borowski przypomniał też, że dekret "nie został anulowany i nadal obowiązuje". Senator ocenił, że gdy w latach 90. zaczęto zwracać działki i wypłacać odszkodowania byłym właścicielom, pojawiły się "patologie i zjawiska, które bulwersowały większość Warszawiaków". - Dlatego Senat się tym zajął - podkreślił Borowski.

"Handel roszczeniami"

Pierwsza wymieniona przez Borowskiego patologia to "handel roszczeniami". Zdaniem senatora odbywa się to bez umów notarialnych, co powoduje, że nieruchomości często zmieniają właścicieli, a to niepokoi lokatorów. Senat zaproponował nakaz zawierania takich umów w formie aktu notarialnego. Ponadto - ponieważ wykup takich roszczeń jest często prowadzony w sposób spekulacyjny przez zorganizowane grupy lub firmy, które odkupują je od starych ludzi za niewielką cześć wartości - Senat chce, by miasto miało prawo pierwokupu nieruchomości. Zdaniem Senatu propozycja, by miasto w ciągu 30 dni od sprzedaży mogło odkupić nieruchomość od nabywcy roszczenia po cenie, jaką on zapłacił - ukróciłaby spekulacyjny obrót roszczeniami. Rozwiązanie to nie dotyczyłoby sprzedaży roszczeń na rzecz osób bliskich właścicielowi, niezależnie od zapłaconej ceny. Proponując prawo pierwokupu dla miasta senatorzy chcą, by miasto mogło odmawiać zwrotu gruntu, gdy stoją na nim budynki użyteczności publicznej, np. szkoły czy szpitale. Ma to zapobiec likwidacji takich placówek.

Kuratorzy do gruntów

Zdaniem Borowskiego, także ustanawianie kuratorów dla gruntów, których właścicieli nie można odnaleźć, w obecnym stanie prawnym wiąże się z patologią. - Kuratorzy byli ustanawiani przez sądy, nawet gdy było oczywiste, że właściciel nie żyje, bo gdyby żył, miałby 130 lat - mówił Borowski. W jego ocenie bywa tak, że kuratorzy nieruchomości zamiast szukać ich właścicieli "sami zachowują się jak właściciele", a nawet przejmują nieruchomości. Dlatego Senat chce, by kurator nie był ustanawiany w sytuacjach, gdy od ponad 10 lat nie było żadnego kontaktu z byłym właścicielem gruntu. W przypadku, gdy właściciel miałaby więcej niż 75 lat, okres ten byłby skrócony do 5 lat. Miasto ma też poszukiwać właścicieli gruntów w formie ogłoszeń, wzywać ich do stawienia się i udokumentowania roszczenia. W przypadku, gdy wezwanie takie będą pozostawać bez odpowiedzi, procesy administracyjne ws. roszczeń mają być zamykane. Ma to umożliwić właściwe zarządzanie nieruchomościami, które popadają w ruinę, gdyż jako obciążone roszczeniem właścicieli nie są remontowane. Borowski podkreślał, że propozycja nowelizacji nie nakłada na miasto obowiązku przejmowania nieruchomości i nie likwiduje odszkodowań dla byłych właścicieli. Miasto będzie miało możliwość niewydania gruntu właścicielowi i wypłaty odszkodowania, gdy będzie to w interesie publicznym. Borowski dopytywany, jakie będą koszty takiego rozwiązania przyznał, że liczba takich decyzji będzie zależała od środków budżetowych, jakie na wypłatę ewentualnych odszkodowań zdecyduje się przeznaczyć miasto. "To Rada Warszawy będzie decydować o kwotach, jakie miasto może przeznaczyć na ten cel”.

Dalsze prace

W czwartek wszystkie kluby poselskie przyznały, że zaproponowana przez senatorów nowelizacja jest potrzebna i zagłosowały za skierowaniem jej do dalszych prac w komisjach sejmowych. Zdaniem przedstawicieli klubów poselskich jest to niezbędne, by rozstrzygnąć szereg wątpliwości związanych z nowelizacją. Wskazywali oni m.in., że w trakcie konsultowania projektu pojawiło się wiele opinii wskazujących na brak zgodności projektowanych przepisów z innymi ustawami, także z konstytucją. Zastrzeżenia do przepisów nowelizacji zgłosiły m.in. Krajowa Rada Sądownicza, Naczelny Sąd Administracyjny, Krajowa Rada Notarialna oraz resorty: finansów i skarbu państwa. Także sami posłowie wskazywali na brak precyzji niektórych przepisów zawartych w projekcie. Dlatego wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD) zdecydował, że projekt senacki rozpatrzą komisje: skarbu państwa oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.

- Oby w najbliższym czasie problem z dekretem Bieruta, który hamuje rozwój stolicy został na dobre zakończony - skomentowała z kolei Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent stolicy.

Ile jest roszczeń w Warszawie? CZYTAJ NA TEN TEMAT.

Długa lista roszczeń
Długa lista roszczeńArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

PAP/ran

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN

Pozostałe wiadomości

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl