W pudłach na balkonie trzymał 25 kilogramów marihuany

Policja przejęła narkotyki warte ponad pół miliona złotych
Źródło: ksp
Ponad 25 kilogramów marihuany w czterech pudłach odkryli policjanci w trakcie przeszukania mieszkania 55-latka podejrzewanego o handel narkotykami. Wartość suszu wyceniona została na ponad pół miliona złotych. Ale gdyby go sprzedać na porcje, można by zarobić nawet milion złotych.

Mirosław Z. został zatrzymany w jednej z siłowni w powiecie grodziskim.

Policjanci podejrzewali, że mężczyzna może wprowadzać do obrotu hurtowe ilości środków odurzających. - Błyskawicznie zaczęli sprawdzać wszystkie informacje. Wszystko wskazywało na to, że w miejscu zamieszkania mężczyzny została ukryta znaczna ilość marihuany, która ma trafić do kolejnych kupców, a następnie na warszawski rynek - wyjaśnia Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.

Ponad 50 tysięcy porcji

Po zatrzymaniu 55-latka, funkcjonariusze przeszukali jego mieszkanie w powiecie pruszkowskim.

- Okazało się, że na balkonie znajdują się cztery pudła, w których schowane były worki z roślinnym suszem - opisuje rzecznik. W środku było ponad 25 kilogramów marihuany. - Z takiej ilości tego narkotyku można przygotować nawet 50 tysięcy porcji handlowych o rynkowej wartości ponad miliona złotych - zaznacza Marczak.

Na miejsce została wezwana grupa dochodzeniowo-śledcza. Po zgromadzeniu materiału dowodowego mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty.

- 55-latek jest podejrzany o udział w obrocie i posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 12 lat więzienia - precyzuje Marczak.

Narkotyki za pół miliona

kk/b

Czytaj także: