"Ulica schudła", "popelina w donicach". Widzieliście już nową Świętokrzyską?

Mieszkańcy o Świętokrzyskiej
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
We wtorek późnym wieczorem otwarto ul. Świętokrzyską. Od 22 możliwy był ruch w obie strony. "Po co zabrali po jednym pasie ruchu?" - pyta @miejscowy. To nie koniec zastrzeżeń. A Wy byliście już na nowej Świętokrzyskiej? Jakie są Wasze wrażenia? Czekamy na zdjęcia i opinie na Kontakt24.

"Asfalt jest, ale wokół jeszcze wiele do zrobienia. Trzeba dokończyć niedokończone, uruchomić światła na skrzyżowaniach i pozbierać sprzęt budowlany. Mimo że dziś zmobilizowano chyba wszystkie ręce na pokład i prace potrwają do rana, nie wiadomo, czy uda się dokończyć. Oby tylko światła włączyli, bo klaksony zagubionych kierowców można było usłyszeć dość często" - pisała we wtorek wieczorem Reporterka 24.

CZYTAJ WIĘCEJ NA KONTAKCIE24.

Za mało zieleni?

Internauci, którzy mieli już okazję zobaczyć i wypróbować ulicę po remoncie, nie są zachwyceni.

"Szkoda, że drzew nie ma, tylko jakaś popelina w donicach" - pisze @takjakty.

- Są pojedyncze drzewa i dużo betonu - komentuje mężczyzna w rozmowie z reporterem tvnwarszawa.pl.

Świętokrzyska na chwilę przed otwarciem

Ulica "schudła"

"Ciekawe.. nagle Świętokrzyska od Marszałkowskiej na Powiśle schudła o połowę" - dziwi się @miz i proponuje - "może należało po prostu zrobić deptak, a nie pozory ulicy w centrum stolicy?".

@Miejscowy pyta "po co zabrali po jednym pasie ruchu?". Jego zdaniem "chyba żeby było trudniej dostać się na Pragę Mostem Świętokrzyskim".

Z kolei rowerzystka, z którą rozmawialiśmy, chwaliła ścieżki rowerowe.

Świętokrzyska w środę rano

Kierowcy jeżdżą Świętokrzyską

Pierwsze samochody wjechały na Świętokrzyską już koło godziny 21 we wtorek. Później oficjalnie otwarto całą ulicę. - Kierowcy bardzo chętnie jeżdżą ulicą Świętokrzyską – informuje w środowy poranek Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.

gk/ja//mz

Czytaj także: