Uczniów nie ma, szkoły nie ma, chętnych na działkę też nie ma

Nikt nie chciał kupić działki po dawnym liceum
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Miała być największa sprzedaż działki w tym roku i zastrzyk pieniędzy do budżetu miasta. Ale do przetargu na działkę po liceum im. Hoffmanowej nie stanął ani jeden oferent - pisze "Gazeta Stołeczna".

Działka jest atrakcyjna: 11 tysięcy metrów kwadratowych w centrum miasta, tuż obok hotelu Marriott i Oxford Tower. W dodatku ratusz wydał już warunki jej zabudowy - można tam postawić aż dwa wieżowce.

A jednak działka, którą miasto promowało na targach w Cannes i Monachium nie znalazła nabywcy. Do ogłoszonego przetargu z ceną wywoławczą 200 milionów złotych nikt się nie zgłosił.

Uchwalą plan, powtórzą przetarg

Zdaniem "Gazety Stołecznej", stało się tak bo działka ma tylko warunki zabudowy. Nie jest jednak jeszcze objęta planem miejscowym - ten dopiero powstaje, a to oznacza, że wciąż jeszcze możliwe są zmiany. Z przygotowaniem planu do przyjęcia przez Radę Warszawy nie wyrobiło się na czas biuro projektowe.

Co teraz? Najrozsądniej byłoby uchwalić plan i ogłosić kolejny przetarg. Ratusz poczynił już nawet stosowne korekty w budżecie, zapisując planowy dochód ze sprzedaży w projekcie budżetu na przyszły rok.

"Stołeczna" spekuluje, że wiele zależeć może od nowego wojewody. Człowiek Prawa i Sprawiedliwości może "szukać dziury w całym" i opóźniać wejście planu w życie.

Działka po liceum

Liceum im. Hoffmanowej działało w budynkach przy Emilii Plater do 2013 roku. Potem zostało przeniesione na Hożą, do budynku zwolnionego przez "samochodówkę"- ta działa na Woli. Na Hożej, liceum wraz z gimnazjum nr 43, stworzyło zespół szkół nr 125.

Niedawno budynki po Hoffmanowej gościły wystawę "Spór o odbudowę".

jb/r

Czytaj także: