Tyle zostało po balkonach. "Może coś się powiesi, jakiegoś kwiatka..."

"Dobrze wygląda, nie?"
Źródło: Dawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl

Z bloku przy Al. Jerozolimskich zniknęła część balkonów, ale zostały balustrady po nich. Co na to mieszkańcy?

W okolicy ulicy Białobrzeskiej to już podobno moda, przynajmniej tak twierdzi mieszkanka bloku przy Al. Jerozolimskich 149. Ona akurat nie zamurowała sobie balkonu, ale duża część jej sąsiadów już tak. - Dla mnie to jest po prostu brzydkie - tłumaczy ich decyzję i macha ręką.

"Styl dziwny"

Część mieszkańców bloku zamurowała wyjścia, ale jedną rzecz zlekceważyli. Balustrady niepotrzebnych balkoników nie zniknęły, zostały w ścianie bloku.

- Ja zostawiłem dla żony. Mówiła - może coś się powiesi, jakiegoś kwiatka czy coś. Tak już zostało i tak wszyscy zostawiliśmy. Nikt tego nie obcinał, zostało to tak przy ocieplaniu bloku – tłumaczy jeden z mieszkańców. Zaznacza, że każdy sam decydował o tym, co zrobić ze swoim balkonem. – Wspólnota nie decydowała - przekonuje.

Przez to powstał przedziwny styl architektoniczny. Jaki? O to zapytaliśmy budowlańców z pobliskiej budowy. - Styl dziwny. Unijny pewnie, ale dobrze to wygląda, co? – pyta jeden z nich. – Nie chciało im się zdemontować - przekonuje drugi.

lata/ran

Czytaj także: