Donald Tusk poinformował, że - w związku z objęciem funkcji szefa Rady Europejskiej - wysłał do Kancelarii Sejmu pismo o zrzeczeniu się mandatu poselskiego. Zastąpi go prawdopodobnie Ewa Czeszejko-Sochacka - była pełnomocnik prezydent miasta ds. Europejskiej Stolicy Kultury 2016, która zasłynęła również tym, że ze złości porysowała sąsiadowi auto.
Pytany w piątek przez dziennikarzy, kiedy złoży mandat, Tusk powiedział, że wysłał już pismo. - Ale wiem, że przepisy powodują, że to zostanie ostatecznie skonsumowane w ciągu kilku, czy kilkunastu dni - dodał.
Sekretarz generalny PO Paweł Graś doprecyzował w rozmowie z PAP, że Tusk złożył wniosek do Kancelarii Sejmu w czwartek wieczorem.
W Sejmie Tuska zastąpi następna osoba z listy stołecznej PO, z wyborów w 2011 roku. Będzie to prawdopodobnie Ewa Czeszejko-Sochacka, która w wyborach parlamentarnych w 2011 r. zdobyła 2466 głosów w okręgu warszawskim i z 12. wynikiem na liście PO nie dostała się do parlamentu (mandaty zdobyło wówczas 11 osób z warszawskiej listy Platformy).
Walka o Europejską Stolice Kultury
Czeszejko-Sochacka była pełnomocnikiem prezydent miasta ds. Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Jeszcze w trakcie starań o tytuł skłóciła się ze środowiskiem stołecznych społeczników, z którymi próbowała współpracować.
Animatorzy kultury ostro krytykowali podejmowane przez nią działania, oskarżali o trwonienie publicznych pieniędzy, ale również wyszydzali sposób ubierania i styl bycia. Wątpliwości dotyczące wydatków Biura Kultury zgłaszali też stołeczni dziennikarze.
Warszawa w ciągu czterech lat przeznaczyła na ESK blisko 16 milionów złotych.
Tuż przed wyborami, w których startowała pod hasłem "Więcej kultury w polityce", Czeszejko-Sochacka została przyłapana na tym, że porysowała sąsiadowi auto.
KOMENTARZ MINISTRA KULTURY PO OGŁOSZENIU EUROPEJSKIEJ STOLICY KULTURY:
PAP/ran
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN