Policjanci z Mińska Mazowieckiego dowiedzieli się, że na jednej z posesji ukrywana jest broń i amunicja. Kiedy funkcjonariusze byli pewni, że mężczyzna jest w domu, przyszli do niego z nakazem przeszukania.
Policjantom pomagał w tym pies.
Broń, trotyl, amunicja
Podczas przeszukania funkcjonariusze znależli pięć kostek trotylu, amunicję różnych kalibrów oraz długą i krótką broń. Po zważeniu materiału wybuchowego okazało się, że kilka kostek prasowanego trotylu waży prawie 750 gramów.
Zabezpieczony arsenał zabrano do depozytu, a do policyjnego aresztu trafił właściciel posesji. 54-letni Zbigniew K. trafił do prokuratora, który przestawił mu dwa zarzuty karne, nielegalnego gromadzenia i posiadania substancji wybuchowych oraz zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji.
10 lat więzienia
Wobec Zbigniewa K. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak zapowiadają policjanci - to jeszcze nie koniec tej sprawy. Postępowanie będzie zmierzało do wyjaśnienia wszystkich okoliczności, w jakich Zbigniew K. zdobył materiały wybuchowe i do czego mogły służyć zabezpieczone przedmioty, broń i amunicja.
Ukrywał w domu arsenał broni
KSP/su/roody