Czeska reprezentacja ostatni trening przed meczem z Portugalią miała przeprowadzić w środę na Stadionie Narodowym. Tak się jednak nie stanie. Z powodu problemów z murawą w Warszawie drużyna została dłużej we Wrocławiu. Portugalczycy natomiast środowy trening zorganizują w Opalenicy.
Czesi dostali propozycję by w środę trenować na stadionie Polonii przy Konwiktorskiej. Odmówili i zdecydowali się dłużej zostać we Wrocławiu, a do stolicy odlecą po południu.- Powiedzieli, że im dobrze we Wrocławiu – mówi reporter TVN24. Całe zamieszanie wynikło z problemów z murawą na Stadionie Narodowym. Trawa jest tam na tyle słaba, że mogłaby nie wytrzymać treningu czeskiej i portugalskiej reprezentacji.
Jeśli nie Narodowy, to Opalenica Do tej pory Czesi wszystkie mecze rozegrali na Stadionie Miejskim w stolicy Dolnego Śląska. Czwartkowy mecz z Portugalią będzie ich pierwszym poza Wrocławiem. Trening Portugalczyków również został odwołany. Jak powiedział PAP dyrektor hotelu Remes, w którym stacjonują piłkarze, Jakub Wrobiński, Portugalczycy byli zawiedzeni brakiem możliwości przeprowadzenia treningu na płycie Stadionu Narodowego. Podkreślali, że na dużych turniejach zawsze powinna być taka możliwość. W tej sytuacji, ostatnie zajęcia przed spotkaniem z Czechami postanowili przeprowadzić u nas – wyjaśnił Wrobiński. W stolicy mają pojawić sie około 16:30.
PAP//band