Miał się wylegitymować, a wyskoczył przez okno i uciekł samochodem. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze w kierunku uciekającego z jednego z pruszkowskich domów mężczyzny. Do tej pory policji nie udało się ująć zbiega. Pierwszą informację o pościgu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty.
Jak wyjaśnił nam asp. Robert Opas, około godziny 19.30 patrol policji udał się na ulicę Morską w Pruszkowie z sądowym nakazem doprowadzenia mężczyzny, który był skazany za "uszkodzenie ciała".
- Kiedy policjanci zapukali do drzwi, otworzył im mężczyzna, którego chcieli wylegitymować. Miał pójść po dokumenty, jednak zamiast tego wyskoczył przez okno i wsiadł do zaparkowanego przy ulicy citroena. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Mężczyzna oddalił się i do tej pory nie udało się go znaleźć- opisał policjant.
- Uciekł na tyle skutecznie, że nie wiadomo, czy udał się w kierunku Warszawy, czy Piaseczna. Cały czas trwają poszukiwania - dodał.
W mieszkaniu, w którym przebywał uciekinier, policja nadal prowadzi czynności.
Źródło zdjęcia głównego: archiwum