Warszawiacy podróżujący drugą linią metra mogą natknąć się na nietypowy widok: przejeżdżający pociąg firmy Alstom, obsługujący na co dzień pierwszą linię podziemnej kolejki. Jak zapewniają urzędnicy, nie jest to wstęp do wprowadzenia tych pociągów na drugą linię, zamiast inspiro, które kursują tam na co dzień.
Przez cały centralny odcinek drugiej linii metra przejeżdża jeden pociąg Alstom Metropolis. Oznakowany jest kartkami z napisem "TEST" i nie zabiera pasażerów. Jeden ze zdziwionych internautów przesłał nam na warszawa@tvn.pl zdjęcie testowanego pociągu na stacji Rondo Daszyńskiego.
Okazuje się, że Metro testuje systemy na linii M2 przy użyciu właśnie tego, "starego" składu.
– Są to nasze wewnętrzne testy, mające na celu sprawdzenie możliwości technicznych tego typu pociągów na drugiej linii metra – tłumaczy Paweł Siedlecki z zespołu prasowego Metra Warszawskiego.
Chodzi m.in. o zachowanie pociągu podczas automatycznej jazdy. - Pociąg jeździ najpierw bez obciążania, a później sprawdzany jest z obciążaniem - dodaje urzędnik.
Po co te testy?
Drugą linię metra obsługują tylko pociągi Siemens Inspiro. Czy testy francuskiego pociągu to przygotowanie do wprowadzenia tych składów na stałe na linii M2? – Nie chodzi o wprowadzenie ich do ruchu, ale ewentualne wykorzystanie w nietypowej sytuacji, np. gdy pociąg z pierwszej linii musiałby popchnąć pociąg na drugiej albo z jakiegoś innego powodu potrzebowalibyśmy użyć pociągu z linii M1 na linii M2 – uspokaja Siedlecki.
Jak dodaje, metro jest zobowiązane do sprawdzenia możliwości technicznych starszych pociągów na nowej linii. Testy potrwają do 15 sierpnia.
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Andrejuk/TVN Turbo