O decyzji radnego Grudzińskiego poinformował na Twitterze burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski. "Klub radnych PORP Wola w radzie dzielnicy zwiększył się o jednego radnego. Do klubu dołączył Pan Piotr Grudziński wybrany z list PiS. Witamy serdecznie - napisał.
#Wola: Klub radnych @PORP_Wola w radzie dzielnicy zwiększył się o jednego radnego. Do klubu dołączył Pan Piotr Grudziński wybrany z listy #PiS. Witamy serdecznie. @GiemzaKamil @MKierwinski @AndrzejHalicki— K.Strzałkowski (@KStrzalkowski) 19 lutego 2018
Sam zainteresowany w rozmowie z tvnwarszawa.pl potwierdził informację Strzałkowskiego. - Przychodzi taki moment, w którym człowiek musi spojrzeć w lustro i zastanowić się, czy dalej będzie mógł w nie patrzeć. Zdecydowałem się na takie posunięcie, ponieważ Platforma Obywatelska, w mojej ocenie, bardzo dobrze dba o dzielnicę - powiedział.
- Ludzie chwalą burmistrza i poziom inwestycji. Dużo się dzieje w oświacie, mamy dużo remontów i ogólnie, dużo dobrego się dzieje w dzielnicy - rozwinął.
Będzie startował? "Zależy od kierownictwa"
Dopytywany, czy chciałby startować w najbliższych wyborach samorządowych właśnie z list PO odpowiedział ostrożnie: "Jeśli chodzi o miejsce na listach, wszystkie decyzje należą do kierownictwa Platformy Obywatelskiej w Warszawie".
Radny podkreśla też, że choć startował z list PiS, to nie był członkiem tej partii. To pierwsza kadencja radnego w wolskim samorządzie. W radzie dzielnicy zasiada w czterech komisjach: edukacji, kultury, mieszkaniowej i rewizyjnej.
Co na to PiS?
Prawo i Sprawiedliwość nie żałuje odejścia radnego. - Dla nas to tak naprawdę wzmocnienie roli klubu Prawa i Sprawiedliwości w radzie. Nasi radni są osobami aktywnymi na sesjach, wykazują się merytoryczną pracą na rzecz mieszkańców, czego nie można powiedzieć o radnym Grudzińskim - komentuje Michał Szpądrowski, rzecznik warszawskiego PiS. - Pan radny czuje, że nadchodzą wybory i jedyne na czym mu zapewne zależy to start z list Platformy. A z drugiej strony, pokazuje to też słabość samej PO, skoro przyjmuje każdego, kto się do niej zgłosi - dodaje.
Przejście radnego nie zmienia układu sił w radzie dzielnicy. Platforma Obywatelska miała i ma w niej samodzielną większość. Bez Grudzińskiego PO miała 14 członków w 25-osobowej radzie, a z Grudzińskim - ma 15 reprezentantów. Klub Prawa i Sprawiedliwości liczy dziewięciu radnych. Jest również jedna niezależna radna - Aneta Skubida.
Kampania samorządowa w Warszawie powoli się rozkręca. Swojego kandydata na prezydenta oficjalnie ogłosiła już Platforma Obywatelska i Nowoczesna, które wspólnie wystawiają Rafała Trzaskowskiego. Prawo i Sprawiedliwość nadal nie ma oficjalnego kandydata. Jako potencjalnych kandydatów wymienia się na razie szefa komisji weryfikacyjnej Patryka Jakiego i marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
Stanisław Karczewski w "jeden na jeden"
Stanisław Karczewski w "jeden na jeden"
kw/pm
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Dudzik, Wikimmedia (CC BY-SA 3.0) UD Wola