Spór o wgląd do akt. Sąd po stronie komisji Jakiego

Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę ratusza na działania komisji weryfikacyjnej, o czym powiadomił w poniedziałek jej wiceprzewodniczący. Wyrok dotyczy wglądu do akt sprawy, o który zabiegało miasto przy okazji tak zwanych postępowań ogólnych.

"WSA przychylił się do stanowiska Komisji, m. st. Warszawa nie jest stroną tego postępowania, a zatem Komisja prawidłowo wzywała @hannagw jako świadka w ostatnich miesiącach" - napisał na Twitterze Sebastian Kaleta.

Postępowania ogólne

Decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczy wglądu do akt w tzw. postępowaniach ogólnych. Zespół Patryka Jakiego ma prawo je prowadzić po wejściu w życie ostatniej nowelizacji ustawy o komisji (z marca tego roku). Postępowania takie nie dotyczą żadnych konkretnych nieruchomości. Mają charakter - jak sama nazwa wskazuje - ogólny, dotyczący między innymi procesu podejmowania decyzji reprywatyzacyjnych i procedur działających w ratuszu.

Do tej pory komisja przeprowadziła cztery takie postępowania.

Podczas jednego z nich pełnomocnicy warszawskiego ratusza zaapelowali do członków komisji, aby umożliwili im wgląd do akt sprawy i sporządzenie kopii. Komisja wniosek ten odrzuciła przekonując, że miasto nie jest stroną, a co za tym idzie - wglądu do akt mieć nie powinna. W odpowiedzi ratusz zaskarżył decyzję komisji do sądu.

WSA po stronie komisji

WSA pochylił się nad tą sprawą 12 lipca, ale dopiero w poniedziałek członkowie komisji poinformowali o wyroku.

- WSA przychylił się do naszej argumentacji, że postępowanie ogólne ma charakter kontrolny, uchwała nie wywołuje skutków prawnych, a zatem brak jest stron w tym postępowaniu - mówi nam wiceprzewodniczący Kaleta. - Poza tym, prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz często podnosi, że niepoprawnie wzywamy ją na posiedzenia ogólne jako świadka, choć ona jest stroną. Orzeczenie WSA pokazuje, że nie ma racji - dodaje.

"Skarga [miasta - red.] jest niedopuszczalna i podlega odrzuceniu" - czytamy z kolei w orzeczeniu WSA. Dalej sąd zwraca uwagę, że postępowanie ogólne przeprowadzane przez komisję ma charakter zbliżony do postępowań rozpoznawczych - nie kończy danych spraw ani nie rozstrzyga co do ich istoty.

"W postępowaniu ogólnym komisja nie rozstrzyga władczo o prawach i obowiązkach innych podmiotów i postępowania tego nie można utożsamiać ze sprawą administracyjną" - stwierdza dalej sąd.

do KW wpłynęło ważne orzeczenie WSA w sprawie tzw. postępowania ogólnego.WSA przychylił się do stanowiska Komisji, m. st. Warszawa nie jest stroną tego postępowania, a zatem Komisja prawidłowo wzywała @hannagw jako świadka w ostatnich miesiącach. Kluczowy fragment uzasadnienia. pic.twitter.com/Nx1Iqq4g00— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 23 lipca 2018

Miasto nie otrzymało orzeczeń

- Miasto nie zna treści tych orzeczeń, gdyż sąd doręczył je jedynie komisji. Orzeczenia te nie zostały także opublikowane na portalu internetowym sądu. Trudno zatem merytorycznie odnosić się do orzeczeń nieznanej treści - podał nam rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk, pytany o komentarz do sprawy.

Jednak w odniesieniu do cytowanego wcześniej wpisu Sebastiana Kalety dodał: "Orzeczenia wydano w sprawie dostępu do akt w postępowaniach ogólnych (…), w których pani prezydent nie była nigdy wzywana w charakterze świadka. Była wzywana jedynie w sprawie o sygnaturze IV PO 1/18, a zatem twierdzenia, że sąd potwierdził, że komisja prawidłowo wzywała panią prezydent jako świadka są nadinterpretacją".

Czytaj także o poniedziałkowych decyzjach komisji w sprawie Królewskiej 39 i Krakowskiego Przedmieścia 35:

Komisja - KRK Przedmieście i Królewska

Źródło: TVN24
Jaki o kuratorze z Karaibów
Jaki o kuratorze z Karaibów
Teraz oglądasz
Jaki o sytuacji lokatorów z Krakowskiego Przedmieścia
Jaki o sytuacji lokatorów z Krakowskiego Przedmieścia
Teraz oglądasz
Kaleta o nieruchomości przy Królewskiej
Kaleta o nieruchomości przy Królewskiej
Teraz oglądasz

Komisja - KRK Przedmieście i Królewska

kw/b

Czytaj także: