W komisji ma być czterech przedstawicieli PiS oraz po jednym z pozostałych klubów sejmowych: PO, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. W czwartek Sejm ma głosować nad ich wyborem.Pozytywną opinię komisji ustawodawczej uzyskali kandydaci PiS - komornik Łukasz Kondratko, poseł Jan Mosiński, poseł Paweł Lisiecki i prawnik Sebastian Kaleta, który jest aktualnym rzecznikiem Ministerstwa Sprawiedliwości, a także: poseł Robert Kropiwnicki (PO); prawnik Adam Zieliński (Kukiz'15) i radca prawny Bartłomiej Opaliński (PSL).
Bratanek posła jest stroną postępowania
Meysztowicz powiedział komisji, że jego bratanek jest stroną postępowania przed sądem o zwrot nieruchomości w stolicy.- To niezręczna sytuacja i dla pana, i pana bratanka. Pana udział w komisji może wpłynąć na decyzje organu - skomentowała Krystyna Pawłowicz (PiS).
- Powinowactwo w linii bocznej z osobą, która ma takie roszczenie, wyłącza z mocy ustawy członka komisji - mówili posłowie PiS. - Powinien pan honorowo zrezygnować, niech Nowoczesna wystawi nowego kandydata - oświadczył Andrzej Matusewicz (PiS).- To decyzja klubu, nie wykluczam tego - odparł Meysztowicz. Wniósł o wyłączenie go z głosowania w komisji do czasu decyzji swego klubu. Komisja jednak zaopiniowała go negatywnie. Opinię w jego sprawie ma też przygotować Biuro Analiz Sejmowych.
PAP/skw/pm