Sensacja na Torwarze. Kurek, Winiarski i Wlazły ze zwieszonymi głowami


Skra Bełchatów to w polskiej siatkówce jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek. Dlatego zawsze, gdy przyjeżdża do Warszawy, Torwar wypełnia się po brzegi. I ciężko stwierdzić, komu mocniej kibicuje – gospodarzom czy przyjezdnym - drużynie z gwiazdami takimi jak Mariusz Wlazły i Bartosz Kurek.

Tydzień temu – w czasie meczu z Espadonem Szczecin – rozgrywający ONICO AZS Politechniki Warszawskiej Paweł Zagumny siedział na stanowisku statystyków. Nie było wiadomo, czy zagra ze Skrą. Na rozgrzewkę przed pierwszym setem wyszedł w stroju meczowym. Ale w pierwszej szóstce na parkiet wybiegł drugi rozgrywający AZS – młody Jan Firlej.

Mecz zaczął się od nieudanej zagrywki gospodarzy, ale potem były dwa ładnie zdobyte punkty i ONICO AZS objął prowadzenie. W zespole gospodarzy dobrze grał Andrzej Wrona, w Skrze brylował Kurek. Goście dobrze grali blokiem, a w pierwszej części seta utrzymywał się remisowy rezultat. 2:2, 5:5. Skra zaczęła uciekać, ale wtedy włączył się blok AZS. I znowu remisowo 7:7, 8:8. Wtedy niespodziewanie przyśpieszyła Politechnika. Najpierw dobry zagrywka Kowalczyka, potem zatrzymanie blokiem Kurka i zrobiło się 10:8. Skra te dwa punkty odrobiła, ale AZS znowu zdołał odskoczyć. Wrona, Filip, 12:10, 13:11, Filip zdobywał punkty – z ataku i z zagrywki. 14:12., 16:13.

Potem był atak gości. Sędzia pokazał blok, ale trener Politechniki poprosił o challenge i punkt przyznano warszawianom. 17:13, 18:13 i drugi czas dla Skry. Po przerwie goście zdobyli dwa punkty. Najpierw Filip trafił w aut, potem skutecznie zaatakował Kurek. O czas poprosił trener Bednaruk. Politechnika nadal grała dobrze, podobnie jak Bartosz Kurek. Ale jego koledzy popełniali błędy. 21:18.

Wtedy na boisku pojawił się Michał Winiarski, zdobył ważny punkt na 22:21. Wtedy zagrywkę zepsuł Kurek. Końcówka należała do ONICO AZS Politechnika Warszawska. Seta efektownym asem serwisowym skończył Filip.

Drugi set

Zaczął się nieźle dla Politechniki. Objęła prowadzenie, ale goście doprowadzili do remisu 3:3 i w kolejnej akcji zagrali asa. 3:4. Odpowiedzią był skuteczny atak Łukasza Łapszyńskiego. 4:4. Skra zaczęła jednak grać lepiej. Zdobywała punkty blokiem i zagrywką. 5:7. A AZS punktował po nieudanej zagrywce Artura Szalpuka (byłego gracza Politechniki) i pięknym bloku, na który nadział się Kurek. 8:8.

Zaczęło się kolejne przyśpieszenie Skry – 3 punkty z rzędu 8:11 i czas dla Jakuba Bednaruka. Po przerwie sędzia zagwizdał podwójne odbicie u Jana Firleja, czym nieco zdenerwował gospodarzy. Kolejny punkt zdobył z ataku Michał Filip. Odpowiedział mu Kurek. Było 9:13, gdy na czystej siatce popisowym zbiciem punkt zdobył Andrzej Wrona.

"Inżynierowie" dalej grali ambitnie, bez kompleksów. Skra prowadziła, ale nie dominowała. 12:15, 12:16, 13:16. Na parkiet wszedł Bartosz Kwolek. Ładną zagrywką sprawił, że Skra miała kłopoty z wyprowadzeniem akcji, AZS ustawił blok, ale i tak punkt dla gości. 13:17.

Politechnika zaczęła gonić. Ofiarnie grał Jakub Kowalczyk, z sercem Olenderek. 15:17, 18:19. Ale wówczas Skra znowu pokazała, że umie grać w siatkówkę. Kurek postawił udany pojedynczy blok na 18:21 i Bednaruk drugi raz poprosił o czas. Dwa kolejne punkty dla Politechniki i 20:21. Skra grała swoje i odskoczyła na 21:23. Wtedy Michał Filip zagrał asa. Zrobiło się 22:23 i goście wzięli czas. Po przerwie AZS postawił co prawda blok, ale piłka spadała w zamieszaniu i Jakub Kowalczyk nie zdołał jej podbić. Ostatecznie Skra wygrała seta do 22. 1:1.

Trzeci set

Zaczął się słabo dla "Inżynierów". Skra szybko zbudowała przewagę. 2:4, 2:5. Stołeczny zespół jednak nie odpuszczał. Uaktywnił się Samica, zaatakował Kowalczyk i zrobiło się 6:6, a po mocnej zagrywce Filipa Politechnika wyszła na prowadzenie. 7:6, a po kolejnej dobrej zagrywce Łapszyńskiego 9:7. Te dobre zagrywki były właściwie dwie. Jednak sędziowie źle ocenili pierwszą z nich i po weryfikacji wideo musieli pokazać dwa uniesione kciuki nakazując powtórkę.

Przy 9:7 Skra wzięła czas, a po przerwie Łapszyński trzeci raz zagrał to samo zdobywając zagrywką punkt na 10:7. Skra to jednak Skra. Podgoniła i było 11:10, potem 11:11, 11:12, 12:14. W tym momencie Samica zaserwował tak źle, że piłka nie trafiła w boisko, a bezpośrednio w elektroniczne bandę reklamową za gośćmi. Bełchatowianie byli jednak wyrozumiali. Też psuli zagrywki, puszczali piłki, które powinni podbić, przekładali ręce nad siatką, kiedy nie powinni. Doszło do 16:16, potem 18:18, 19:19, 20:20.

Po lekkiej zagrywce Jana Firleja z AZS, Skra wyprowadziła atak, ale spektakularny, podwójny blok ustawili Wrona i Samica. Politechnika objęła prowadzenie 21:20. Bełchatowianie wzięli czas. A po przerwie ten sam duet ustawił kolejny piękny blok . 22:20. "Inżynierowie" byli w gazie. Skra doprowadziła jednak do remisu 22:22 i oddała dwa kolejne punkty. ONICO AZS miał dwie piłki setowe. Pierwszą przegrał, ale potem nieudana zagrywka gości sprawiła, że niespodzianka już stała się faktem. Warszawianie prowadzili 2:1

Czwarty set

Politechnika była już pewna jednego, ważnego punktu do ligowej tabeli. Po kolejne dwa w czwartym secie ruszyła jak po swoje. Wygrała pierwsze 3 piłki i zmusiła trenera Philippe Blaina do wzięcia czasu. Po przerwie skutecznie zaatakował Kurek. Potem Srećko Lisinac dość szczęśliwie kiwnął Wronę a w następnych dwóch piłkach zablokował Samica. Było 3:4. Obie drużyny grały na bardzo wysokim poziomie. Kowalczyk czy Firlej w niczym nie ustępowali utytułowanym kolegom po drugiej stronie siatki. Było to widać w wyniku 6:6, potem 8:6, 9:6. Trener gości wprowadził na parkiet Jurija Gladyra, który w sezonie 2008-09 bronił barw Politechniki. Punkty zdobywał jednak nie ukraiński środkowy, tylko Bartosz Kurek. Na szczęście dla warszawian również oddawał niecelnymi zagrywkami, a Łapszyński nadal robił swoje.

11:8, a na trybunach rzadko spotykany entuzjazm. Na Torwarze coraz mocniej pachniało sensacją. Jak wściekły bił i blokował Andrzej Wrona. 14.9, 15:10, 16:10 i drugi czas dla Skry. Po przerwie autowy atak gości - 17:10. Przejście dołem gości – 18:10! Na boisko wszedł Wlazły. Skra zdobyła dwa kolejne punkty, potem zaserwowała w aut i znów zapunktowała. Zmniejszając straty do 6 punktów.

Ale to był dzień "Inżynierów". Łukasz Łapszyński pięknie uderzył z prawej strony boiska 20:13. Kowalczyk zbił z krótkiej. 21:14. Politechnika tłukła Skrę Bełchatów, trzecią drużynę w kraju w ubiegłym sezonie, jakby to była drużyna z samego dołu tabeli. Przy 23:16 zagrano stary hit "Nas nie dogoniat". Skra zagrała w siatkę. Potem obroniła dwa meczbole. Przy trzecim atakował Samica. Nie dał szans gościom.

ONICO AZS Politechnika Warszawska wygrywa ze Skrą Bełchatów 3:1! Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano libero "Inżynierów" Macieja Olenderka.

mś/r

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl