Ruszyło karczowanie pod gazociąg. Pod topór idzie 5 tysięcy drzew


Umowa podpisana, tablica informacyjna ustawiona, drzewa oznakowane - rusza wielkie karczowanie zieleni na Żeraniu, pod budowę gazociągu. Wycinka potrwa do końca lutego.

"Trwa rzeź drzew nad Kanałem Żerańskim" - alarmują od czwartkowego poranka przedstawiciele inicjatywy o nazwie "Ocalmy tereny nad Kanałem Żerańskim".

Inwestor, jakim jest firma Gaz-System ogłosił w środę, że podpisał umowę "na wycinkę drzew i krzewów w pasie budowy gazociągu". Wykonawcą przedsięwzięcia zostało konsorcjum firm z F.H.U. Kluczyńskim jako liderem.

Harmonogram prac

"Wykonawca opracował i uzgodnił harmonogram prac. GAZ-SYSTEM zatwierdził plan organizacji robót, szczególną wagę przykładając do odpowiedniego zabezpieczenia i nadzoru obszaru wycinki oraz prowadzenia prac w sposób najmniej uciążliwy dla otoczenia" - poinformowała spółka w rozesłanym mediom komunikacie. I tak w pierwszej kolejności wykonawcy mieli oznakować trasę gazociągu, co - jak widać na zdjęciach udostępnionych przez białołęckich aktywistów - już się wydarzyło. Wycinka ma trwać do 28 lutego. Karczowanie pozostałości zieleni i porządkowanie terenu - do 30 kwietnia.

Ponad 5 tysięcy drzew do wycięcia

Łącznie pod topór ma pójść około 5,2 tysiące drzew. Na wycięcie 3999 sztuk i 21 tysięcy metrów kwadratowych krzewów zgodę w pozwoleniu na budowę wydał wojewoda mazowiecki.

"Pozostałe obiekty roślinne (krzewy, młodnik, drzewa owocowe, itp.) w liczbie około 1200 sztuk nie wymagają pozwolenia, ale muszą zostać również usunięte ze względów bezpieczeństwa i zapewnienia możliwości przeprowadzenia robót polegających na ułożeniu w wykopie gazociągu" - przekonują przedstawiciele Gaz Systemu. Spółka zwraca też uwagę na jeszcze jeden aspekt. Podczas inwentaryzacji roślinności przeprowadzonej w 2016 roku zidentyfikowano łącznie ponad 7200 drzew w pasie przyszłego gazociągu. Obejmują one obszar nie tylko Białołęki, ale też gminy Nieporęt. "GAZ-SYSTEM pozostawi prawie 2000 sztuk drzew [spośród tych 7200 - red.], które nie będą kolidować bezpośrednio z pracami ziemnymi, a znajdują się w pasie decyzji lokalizacyjnej, objętym inwentaryzacją dendrologiczną" - czytamy w komunikacie.

Jaki będzie teren po budowie rury?

Dla lokalnych aktywistów to marne pocieszenie. "Za chwilę ruszy przygotowanie i budowa inwestycji, która na przynajmniej dwa lata zajmie teren liczony w hektarach i zostanie po niej pustynia" - piszą na stronie "Ocalmy tereny nad Kanałem Żerańskim". I poruszają inną ważną dla nich kwestię - przyszłość okolicy już po budowie gazociągu.

Miesiąc temu zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie renowacji tego terenu po inwestycji. Powstała nawet kompleksowa koncepcja - przewidująca między innymi nasadzenia drzew i krzewów, place zabaw czy trasę pieszo-rowerową. "W efekcie końcowym po zakończeniu inwestycji teren pasa montażowego będzie przywrócony mieszkańcom Warszawy, dając możliwość różnych form odpoczynku w otoczeniu zieleni" - zapewnia inwestor gazociągu. - Koncepcja powstała, ale żeby ją zrealizować musi być porozumienie na linii miasto - Gaz-System - PGNiG i podział kompetencji w sprawie tego, kto realizuje i finansuje które zadania: zieleń, trasa pieszo-rowerowa, infrastruktura - komentuje z kolei lokalny aktywista Mateusz Senko i przyznaje, że takiego porozumienia wciąż nie ma. Prace przy budowie gazociągu prowadzone będą na odcinku około 10,5 kilometra, z czego na terenie dzielnicy Białołęka (około dziewięć kilometrów) oraz gminy Nieporęt (około jeden kilometr). Inwestycja będzie polegać na ułożeniu stalowego rurociągu o średnicy 500 milimetrów na głębokości minimum 1,7 metra, a następnie renowacji miejsca budowy, w tym - jak czytamy w komunikacie Gaz-Systemu - "odtworzeniu elementów małej architektury i nasadzeniu drzew".

[object Object]
Planowana jest wycinka nawet tysięcy drzewtvnwarszawa.pl
wideo 2/3

kw//ec

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Senko

Pozostałe wiadomości

Kobieta została zaatakowana w centrum Warszawy przez rowerzystę. "Uderzył mnie pięścią w twarz" - napisała w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcie swojej twarzy z podbitym okiem. Sprawą zajmuje się śródmiejska policja.

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę wieczorem ulicami Warszawy pobiegną uczestnicy i uczestniczki Praskiej Piątki i kolejnej edycji Półmaratonu Praskiego. Zarząd Transportu Miejskiego zapowiada zmiany w ruchu i kursowaniu autobusów oraz tramwajów.

Prawie 40 linii na objazdach, zamknięty most. Biegacze opanują warszawskie ulice

Prawie 40 linii na objazdach, zamknięty most. Biegacze opanują warszawskie ulice

Źródło:
PAP

Wisła osiągnęła rekordowo niski stan wody w Warszawie. Tak źle było tylko dziewięć lat temu. W czwartek było to 29 centymetrów, w piątek 28, a w sobotę 7 września o godzinie 19.20 wodomierz przy stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary pokazał 26 centymetrów.

Wyschnięta Wisła. Rekord wyrównany

Wyschnięta Wisła. Rekord wyrównany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia stanęli w sobotę rano w wyschniętym korycie Wisły. Woda sięgała im do kostek. Akcją chcieli zwrócić uwagę na skutki zmian klimatycznych i brak reakcji rządzących.

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

65 strażaków gasiło ogień, który pojawił się w sortowni odpadów koło Lesznowoli (Mazowieckie). Nikt nie ucierpiał. Przyczyny zdarzenia wyjaśni policja.

Ogień w sortowni śmieci. Duża akcja straży pożarnej

Ogień w sortowni śmieci. Duża akcja straży pożarnej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali kierowcę, który spowodował wypadek w powiecie legionowskim.

Przejechał przez środek ronda, dachował

Przejechał przez środek ronda, dachował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

38-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie i trzy dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów na koncie. Tym razem pijanego kierowcę zatrzymali go świadkowie.

Świadkowie zauważyli, że coś jest nie tak. Trzy dożywotnie zakazy go nie powstrzymały

Świadkowie zauważyli, że coś jest nie tak. Trzy dożywotnie zakazy go nie powstrzymały

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odebrała telefon od "córki", która "spowodowała wypadek". Potem rozmawiała z "policjantem". Zorientowała się, że ktoś chce ją oszukać. Wszystko zgłosiła prawdziwym policjantom, a ci zatrzymali oszusta.

Przechytrzyła oszusta. Był pewien, że łatwo odbierze pieniądze i wpadł w zasadzkę

Przechytrzyła oszusta. Był pewien, że łatwo odbierze pieniądze i wpadł w zasadzkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas weekendów we wrześniu i październiku Krakowskie Przedmieście znów będzie deptakiem. Autobusy będą kursować na trasach objazdowych.

W weekendy Krakowskie Przedmieście będzie deptakiem. Autobusy na objazdach

W weekendy Krakowskie Przedmieście będzie deptakiem. Autobusy na objazdach

Źródło:
tvnwwarszawa.pl

Palma przy rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a, czyli instalacja artystyczna Joanny Rajkowskiej "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich", została przekazana w darowiźnie Muzeum Sztuki Nowoczesnej - poinformowało Biuro Kultury przy stołecznym ratuszu.

Słynna warszawska palma ma nowego właściciela

Słynna warszawska palma ma nowego właściciela

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

78-latka znalazła w sieci formularz dla osób chcących dorobić trochę do emerytury. Podała swoje dane i zainstalowała na komputerze nieznane oprogramowanie, z jej konta bankowego zniknęło blisko 50 tysięcy złotych.

Chciała dorobić do emerytury, straciła oszczędności

Chciała dorobić do emerytury, straciła oszczędności

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyszła z domu z rocznym dzieckiem i poszła do lasu. Zgłaszający przekazał, że może być pijana. W komendzie policji wszczęto alarm. Po dwóch godzinach odnaleziono kobietę i dziecko. Nic im się nie stało.

Alarm w komendzie, poszukiwali kobiety z rocznym dzieckiem

Alarm w komendzie, poszukiwali kobiety z rocznym dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Policja Ostrołęka

Dwóch mężczyzn pokłóciło się o opłatę za kurs. Kierowca zażądał od pasażera - obcokrajowca - 400 złotych za zaledwie czterokilometrową przejażdżkę. Doszło do rękoczynów. Na miejscu interweniowały straż miejska i policja.

Za krótki kurs zażądał od obcokrajowca 400 złotych. Doszło do rękoczynów

Za krótki kurs zażądał od obcokrajowca 400 złotych. Doszło do rękoczynów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28 sierpnia w warszawskim zoo na świat przyszedł kolejny przedstawiciel gatunku żyrafy Rothschilda. Samczyk to przyrodni brat Pietruszki, która urodziła się miesiąc wcześniej. Mierzy niemal dwa metry, a pierwsze kroki zrobił już godzinę po porodzie.

"Pietruszka ma przyrodniego brata". Maluch na razie nie ma imienia

"Pietruszka ma przyrodniego brata". Maluch na razie nie ma imienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolejne kłopoty Roberta Bąkiewicza. W piątek przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ruszył proces wytoczony byłemu przewodniczącemu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w sprawie naruszenia nietykalności osobistej jednej z aktywistek Strajku Kobiet. Kobieta oskarża Bąkiewicza o to, że została zepchnięta wówczas ze schodów i doznała uszczerbku na zdrowiu.

Aktywistka oskarża Roberta Bąkiewicza o naruszenie nietykalności. Ruszył proces

Aktywistka oskarża Roberta Bąkiewicza o naruszenie nietykalności. Ruszył proces

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Ożarowa Mazowieckiego w swoim domu zastał dwóch nieproszonych gości, były też ślady plądrowania pomieszczeń. Chcieli zachować skradzione przedmioty, dlatego szarpali się z właścicielem i grozili mu bronią. Jednego zdołał zatrzymać, drugiego szukają policjanci.

W domu zastał dwóch nieproszonych gości. Jednego zatrzymał, drugi uciekł

W domu zastał dwóch nieproszonych gości. Jednego zatrzymał, drugi uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zostawił rower na stojaku w pobliżu dworca i zabezpieczył metalową linką. Gdy wrócił pojazdu już nie było. Na nagraniu z kamer monitoringu widać, co się stało. Nowego "posiadacza" roweru szuka policja.

Podszedł, przeciął zabezpieczenie i odjechał rowerem. Nikt nic nie zauważył

Podszedł, przeciął zabezpieczenie i odjechał rowerem. Nikt nic nie zauważył

Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-letnia kobieta poprosiła policję o pomoc w związku z zachowaniem agresywnego partnera, który miał ją uderzyć. Policjanci zatrzymali nie tylko agresora, ale także poszkodowaną, bo - jak się okazało - była poszukiwana.

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Starsza kobieta została potrącona na przejściu dla pieszych. Z obrażeniami nogi i kręgosłupa została zabrana do szpitala. Kierująca wyjaśniła, że nie zauważyła pieszej.

Kierująca nie zauważyła pieszej

Kierująca nie zauważyła pieszej

Źródło:
tvnwarszawa.pl